Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. W ten sposób w jakiś sposób zmniejszam ryzyko, że trafię do pracy do której nie pasuje. Mam spokojne sumienie, że nie narażam siebie i innych, bo skoro orzecznik znając wszystkie fakty dał pozwolenie na prace to niejako bierze też na siebie odpowiedzialność pod tym wzgledem. Zdarzył się przypadek, że osoba straciła życie spadając z rusztowania bo miała atak padaczki, a wcześniej zaraziła, że miała tę chorobę. Ogólnie jak lekarze o coś pytają to dobrze jest być szczerym. Może nawet niespodziewanie któryś z nich połączy kropki i w czymś pomoże, doradzi. Dlaczego mam ukrywać przed lekarzami na co sie leczę, jakie leki biorę itd. jeśli to może mieć znaczenie? Ja wychodzę z założenia, że jeśli o coś pytają, to widocznie to jest ważne i odpowiadam.
  3. Nie palę już od 3 lat i nie żałuję. Kiedyś myślałam, że to lekarstwo, dziś nawet w tą medyczna nie wierzę, @mała_mi123 . Papierosy też niszczą, a najbardziej serca, zwłaszcza zakochane niszczą sobie ludzie nawzajem.
  4. Przypominam że marihuana niszczy serce. Są badania na ten temat.
  5. Dzisiaj
  6. Ale skoro działałeś przeciwko mnie, na moją szkodę, nie wiadomo z jakiego powodu, głosząc na forum wartości podobne do moich to jesteś terrorystą. Ty zabiłeś kota i moje ciało. Ty zniszczyłeś tak samo innych i jesteś gorszy od Szczura.
  7. Co za bzdury ten Szczur Wam pokazywał, zwłaszcza cieniowi wiatru.. I co cień wiatru, chłop dorosły, za mentora się mający, taki zakochany jaki On przez lata bezradny by zająć się utalentowaną dziewczyną... Żałosne cieniu wietrze. Zajmij się więc Justyną, wieśniacką babą, jak ją nazywali koledzy już pisać nie będę. Jaka ona obrotna, co? A ja co, za bardzo zbuntowana dla Ciebie? No to mi przykro, bo nie znajdziesz nic, przez co nie mogłeś mi napisać "Wszystkiego najlepszego". No ja niestety Ci już tego nie pożyczę.. Zniszczyłeś wszystko za dwa proste słowa, a brat Nelyssy Cię prosił podobno, żebyś to zrobił. Tyle lat wspomnień na forum, przygód i życzeniami dla dzikiej, poniszczyć reputację swoją i prawie wszystkich innych..
  8. Ty uważasz, że nie mówienie pracodawcy o problemach psychicznych nie jest fair, a ja tak nie uważam. Na żadnej rozmowie o prace nie mówiłam o tym i nie uważam, że to było działanie na szkode potencialnych pracodawców. Mówię o tym, że mam OCD, za każdym razem gdy jestem u lekarza medycyny pracy i uważam, że zachowuje się fair pod tym względem.
  9. Oj moja reakcja mogła się wydać niemiła. Uśmiechnęła się, bo to był taki przykład może być że żona zrobiła wielka aferę o coś tam i też chcesz się wypłakac komus i wypić. W każdym razie wg Ciebie nadal istniejący związek:D
  10. Nikt mi niczego nie dal ,sama wszystko ,Najważniejsze że odpadają wszyscy którzy w jakikolwiek sposób próbowali mi zaszkodzić.Ale ja zawsze wierzę że dobro musi zwyciężyć. Zło zawsze upadnie .Wszystko do pewnego momentu.Wszystko ma swój koniec .nie może zlo wygrać. Pewne wydarzenia musiałam przejść. Wszystko to ma znaczenie .Wszystko wyszło mi na dobre.Ciekawe zjawisko.Nie zwyciężyło zlo.
  11. 450 O jeszcze dodam że niektórzy biorą prege doraźnie 150, co jest wtf, Sorry wiem że to temat o wenli Nigdy nie czułam działania niezależnie od dawki. Niestety nie udało mi się odstawić bo nasilenie objawów, no i biorę z 5 lat ponad
  12. Oj ludzie, @beinspisała coś tam że trzeba szczerym i sobą. Ja pisze ze jakby ktoś miał być fair do pracodawcy to by musiał od razu poinformować z czym ma problem bo to wpływa na jego efektywność. To nie ma wspólnego z TMI, bo ja mówię hipotetycznie, to samo pracodawca jakby miał być fair to też by musiał poinformować co jest W pracy /cenzura/owe A nigdy tak nie robią, często jest tak że np dostajesz informację ze nie ma nadgodzin a potem są codziennie, i dużo innych sytuacji. Tak TMI w tym świecie jakim żyjemy, jak chcesz zdobyć pracę to TMI, choć to myślę hipokryzja. Zamiast tabu mogę użyć słowa wada niż zaleta. I zaraz nie mówcie że zab psychiczne to zaleta błagam @Cień latającej wiewiórki @conditioner @bei Może teraz lepiej wyjaśniłem o ćo mi ćodzilo
  13. Cierpiałam, bardzo cierpiałam tyle lat ,cierpienia nie ominęłam, nie mogłam ominąć ,uniknąć bo jest częścią życia ,bo tak jest ,wszystko w głowie,bardziej w głowie niż w realnej rzeczywistości. Teraz już wiem co robić .Jak sobie radzić. I tak pewne sprawy się wykruszają same .Pozwoliłam temu wszystkiemu przepłynąć. Wszystko się zmienia.To co jest teraz też się zmieni .Tylko Bóg się nie zmienia ,siła wyższa która czuwa ,chroni i prowadzi. Wszystko ma swój porządek . Popisze sobie czasem dla samej siebie ,żeby nie dusić w środku. Związanie się z kimś to dla mnie znaczy uległość, rezygnowanie z siebie w pewnym procencie ,a ja musze się realizować, spełniać, isc do przodu ,nie znoszę ograniczeń, muszę być w trybie ,w ruchu ,działaniu, i lubię zmiany .
  14. Dobrze jest gdzieś wyrzucić to co siedzi w środku.Pomarudze sobie .położyłam się wcześniej spać a zasnęłam o 21,30 .obudziłam się o 3.13 nad ranem ,i wstałam 4 słabe kawy rozpuszczalne, bo coś sobie wbiłam do głowy że rano do 12 pije kawy ile chce ,a po 12 już nie bo nie zasnęłabym wieczorem.. Mam styczność z osobą b.trudną teraz ,ale już nabrałam takiej siły do radzenia sobie z tą osobą.Przekleństwa cisnęły się do głowy na ten problem ale nie można używać złych słów, przekleństw ,dlatego że to więcej by mi zaszkodziło, tluumacze sobie ze to tylko praca ,to jest normalne ,i przemijające jak wszystko ,wszystkie zlecenia ,kontrakty zawsze się zmieniają ,nie są na stałe.Za jakiś czas ,nie zadlugo będzie kolejna inna osoba.Praca jest dla mnie ucieczką od problemu ktorego i tak nie rozwiąże .A praca daje mi właściwie wszystko teraz ,zdrowie psychiczne ,fizyczne ,i naukę dystansowania się mentalnego od niszczących zachowań innych osób, bo ci ludzie są ,ale nie są cały czas.I nie mam poczucia że jestem sama.Czyli posunęłam się mocno do przodu.Praca jako uzdrowienie .Kiedy nie pracowałam wszystko się zaczęło sypać .Dosłownie. Ruszyłam do pracy ,wszystko minęło .Nie nastawiam się że będzie kolorowo ,będzie różnie ,więcej złego niż dobrego.Ale zakończenie ,końcowy rezultat genialny ,jak zawsze .Mam satysfakcję i nagrodę. Nic nie jest na darmo ,nic bez znaczenia .Żeby cokolwiek osiągnąć trzeba się natrudzić ,ale rezultat. Życie jest ciekawe w sumie .Też pewne osoby na przestrzeni lat poodpadały.świetnie .Życie samo weryfikuje.Nic nie trwa wiecznie .Wszystko przemija ,
  15. Jaka dawkę bierzesz? Na 150mg nie miałam już depresji, ale nie miałam zbytniej energii i chęci do robienia czegoś. Teraz jest inaczej. Chce mi się.
  16. Już mnie to gówno obchodzi wszystko, wszystko mi obrzydziliście, najlepiej zniknięcie wszyscy. Niech Szczur przestanie o Was mówić a ja pisać przestanę. Nie to gdziekolwiek będę, będę pisać. Ja Was nienawidzę za moją młodość, najlepsze lata mojej młodości od 20 roku życia do tej pory... A ta Szczurza ku*wa jest nieśmiertelna jak ja. Co z tego, że się męczę jak ja nie mogę umrzeć. On mnie przy każdej próbie samobójczej wskrzesza, On albo Acer.
  17. I jaki Ty jesteś męski jeden z drugim. No w sumie cień to chociaż zniknął, powiedział, że ma niby Żonę dzieci, a Ty bracie Nelyssy co? Była żonę ośmieszysz czy kim tam Ona jest, z Willow zrobisz ku*rwę do masturbacji z Nann ,Liany, i co Ty jesteś taki Pan że Ty możesz? A miłości swojej największej nie potrafisz prawdy opowiedzieć tylko wszystko trollujesz o jakichś bzdurach z Beatą opowiadasz teraz po 5 latach. Tak zwariowałeś bo Ty Ojcem zostaniesz? Już takie wariację były regularne, sezonowe z innymi, powtarzanie jakichś bzdur, czy Acer nagle rodziną się zajmuje a i tak siedzi na wsi na S, konie dogląda, gnój przerzuca itd.. i bawi się ze mną. Bo Acer jest mój. I brat Nelyssy też, choć popi*erdolony jest więc to opowiadam.
  18. Ta trzeba rozpie*dolić i wrócić dla kultu by Beata wysrać się mogła. Niech sra, wysrać się porządnie i napiszę co myśli. Gówno to małżeństwo znaczy, gdy dzieci robi i o żonie nie mówi. Od Acera też się odczep , sobie znajdź innych kolegów. Ty masz dziecko to pierwsze z Henrykiem, jeśli się zastanawiałaś. Albo z tym harcerzem. Tak czy inaczej, któryś a nich. Brat Nelyssy miał płodność wyłączoną dla mnie. W badania krwi nie wierzę, mnie po badaniach wyszła heroina bo mi w fajkach wpuścili a gdzie ja i heroina, nawet nie widziałam na oczy jak wygląda, Nawet nie wyszła marihuana a to marihuanę czystą holenderską paliłam.
  19. Już w zemście że napisałam roz/cenzura/ mi całą miednicę, jutro Was rozpie*dole Was na tej komendzie, potem w sądzie. Mam nie obrażać? Bo Oni tak chcą, nic to dla mnie nie znaczy. Kamila to ku*rwa, Beatka, Willow, Nann, Justyna, Karolina, Monika, Paulina, i bez dyskusji. Nie chcę tego robić jedynie że względu na administrację tego forum, dlatego że Dryagan, cokolwiek myślicie o Nim, kimkolwiek naprawdę jest, potrafi rozmawiać, a Wy nie. Jesteście podstępnymi, głupimi szujami i tyle.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×