Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Na mnie też raczej energetyki juz nie działają. Kiedyś jak bylem w kiepskim stanie psychicznym mi pomagaly ale odkąd zmienilem diete,zrezygnowałem z cukru,zacząłem uprawiać sport i przestałem sie masturbowac regularnie, to przestały na mnie działać. Zawsze mam ( tzn miałem do niedawna bo z racji perturbacji zyciowych kiepski stan psychiczny ostatnio wrócił ) taki sam poziom energii przez caly dzień, nie ma zwyżek ani spadków jak w przypadku roznych używek jak energetyki czy kawa. Ciekawie jest w pracy oglądać jak ludzie nabuzowani roznymi używkami maja energię na plus minus półtorej godziny a jak używka przestanie działać to zupelnie inne osoby bez grama energii.
-
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
Na szczęście na inteligencję, elokwencje, podobnie jak u chłopaków, o których wspomniałam Ci to nie padło. Dobrze, że się urodziłeś i o tym piszesz. 9 miesięczny płód to już jest dziecko, które zaraz ma się urodzić. Jeśli kobieta jest zagrożona to odpowiedź jest jasna, choć smutna. Chociaż ja pewnie spróbowałabym jednak urodzić. Można cuda z organizmem ludzkim robić, tylko ci co to potrafią, wolą się zajmować głupotami. Ja bym ich przymusiła by ratowali mnie i moje dziecko. -
Na mnie też napoje energetyzujące zbytnio nie działają, za to kawa tak. Lubię niektóre energetyki ze względu na ich smak, ale rzadko mam na nie ochotę. Nie wyobrażam sobie pić codziennie tyle cukru, wydaje mi się to bardziej szkodliwe niż przyjmowanie kofeiny w takich ilościach, w końcu kawę większość ludzi pije codziennie, często nawet po 2-3. Istnieją energetyki placebo - bez kofeiny, np. Tiger i Dzik mają takie w swojej ofercie, ale już lepiej przerzucić się na soki czy inne napoje.
-
Facebook Walc, Polonez, Tango?
-
Domowa pizza
-
Schizofrenia. Do depresji można się przyzwyczaić. Laptop czy komputer?
-
Lidl Facebook, Instagram czy TikTok?
-
Truskawki
-
Nie. Czy kiedykolwiek załatwił się na Tobie chomik?
-
nie mam jechałeś/aś kiedykolwiek garbusem?
-
Epitet
- Dzisiaj
-
Nie. Jaki jest Twój najbardziej irracjonalny lęk?
-
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
Jestem głodna. Nie można mnie odtruć, nie pozwalają mu korzystać z komputera. Wszystko zatrute w trondzie babska, którego nienawidzę za zniszczenie mi dzieciństwa, lat nastoletnich. Jak mu niewstyd. Miał to oczyścić, oczyścił i na nowo ten jej syfilim wraca. Czuję obrzydzenie do własnego organizmu wewnątrz. Na zewnątrz nic nie widać, we wnętrz czuję to cały czas. Tak zaprogramował, że mogę jeść do pewnego momentu, nie mogę się najeść. -
Mój chłopak jest zbyt mocno uzależniony od marihuany
avesen odpowiedział(a) na Nobodyknowsyourstory temat w Uzależnienia
@Znachor Dziękuję za pokrzepiające słowa. Z racji tego, że nie toleruję marnotrawstwa pieniędzy czy jedzenia, to i towaru nie wyrzucę, a jak już jest, to nie potrafię się powstrzymać, lubię ten stan zawieszenia, jednak gdy pali się codziennie od miesięcy, to coraz słabsze są efekty i detoks w końcu przychodzi samoistnie... Żeby tylko potem znowu wrócić do lubianego stanu. Życie w trzeźwości straciło dla mnie sens, poruszam się na autopilocie, ale od niedawna staram się chwycić za ster i przepłynąć przez te wzburzone fale, płynąć mimo wszystko. -
tak a Ty?
-
Witajcie, Szukam jakiegoś psychiatry, który zna się na zaburzeniach somatycznych, który rozumie zaburzenia czynnościowe/autonomiczne i nie będzie wmawiał, że „wszystko siedzi w głowie”. Mój autonomiczny układ nerwowy utknął w „trybie alarmowym” i przez to nie działa to co powinno: czucie pęcherza i całe czucie trzewne tj. nie mam parcia na potrzeby fizjologiczne, wysokie napięcie mięśniowe i brak możliwości wzięcia pełnego oddechu nawet w sytuacjach relaksujących, zaburzenia termoregulacji (brak pocenia się), zerowe libido i problemy z erekcją, mięśniami dna miednicy. Potrzeba mi leczenia systemowego, a nie gadania o emocjach i uczuciach. Mam przewlekłą dysregulscję autonomicznego układu nerwowego z domieszką traumatyzacji somatycznej. Masaże, relaksacje ani psycholog nie wystarczą. Ja potrzebuję jakiegoś neurofizjologicznego resetu, który nie wywoła kolejnego spięcia. Dostałem jeden lek od psychiatry to doszło do tego PSSD. Pojęcia nie mam gdzie i czym wyleczyć te dysfunkcje wszystkich układów w organizmie. Mniemam, że powiązany jest z tym nerw błędny… Pomożecie?
-
Tak. Jechałeś Polonezem?
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane