Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Grouchy Smurf

    Skojarzenia

    Jasna Góra
  3. Kiusiu

    NOWE X czy Y

    kura szkarłatka królewska czy aleksandretta obrożna?
  4. Zawsze mówiłam, że poniedziałki się nie liczą. To taki dzień po weekendzie, gdy można pozwolić sobie nie być w formie i w ogóle. Dobrze mi się dziś spało, choć zasnęłam nad ranem. Czuję się średnio, pewnie lepiej się poczuje jak później wyjdę.
  5. Maat

    NOWE X czy Y

    Optymista. Kura czy kukurydza?
  6. Ja się nauczyłam lubić poniedziałki. Poza tym jak mam za dużo wolnego,to mnie nosi.
  7. A jak można się czuć, gdy na horyzoncie widać poniedziałek po długim weekendzie?
  8. Jak już wspomniałem w innym temacie, są różne rodzaje i typy pornografii. Istnieje tzw. pornografia feministyczna, w której kładziony jest nacisk na naturalizm i przyjemność kobiet oraz ich perspektywę. W 2018 powstał pełnometrażowy argentyński film "Córki ognia", wyreżyserowany przez lesbijkę Albertinę Carri, "chłopczycę". Obsada tego filmu przypomina codziennie mijane na ulicy kobiety - widząc je, raczej nikt by ich nie skojarzył z aktorkami porno. Choć tak czy inaczej, jest prawdą, że dobrze jest, gdy pierwszy kontakt z pornografią mają ludzie, którzy najpierw poznali seks na żywo. Bo często pornografia ukazuje nieprawdziwy i wykrzywiony obraz seksualności i cielesności. Masturbacja to nic złego. Nie miej poczucia winy z jej powodu. Ani z powodu fantazji. Fantazje to też nic złego. A jedną z ich funkcji jest pozbycie się zahamowań. Część fantazji chcemy wcielać w życie, a o innych uważamy, że lepiej, by pozostały w sferze fantazji - i to też jest ok. Nie ma co się obwiniać. Fantazje o byciu więzioną/więzionym też są ok.
  9. Dzisiaj
  10. Masturbacja nie jest niczym złym, tylko nie wolno do tego przymuszać innych ani robić z tego kultów. Bo jak Ci ktoś mówi, że pomasturbuje się albo pomasturbuj się za krzywdę kogoś innego, Jego śmierć czy coś podobnego to żadna z tego przyjemność. Mnie to nie podnieca. Lepiej włączyć sobie film porngraficzny jak nie potrafi ktoś dojść do orgazmu. Ja mam dużą wyobraźnię. Pierwszy raz pomasturbowałam się mając lat 10 czy 11, oglądałam wtedy bajkę Mój brat niedźwiedź. Tak mnie jakoś naszło, poczułam podniecanie i nic dziwnego czy złego w tym nie widzę.
  11. Gdybym dostał mieszkanie to też bym się wyprowadził a póki co nawet na wynajem mnie nie stać. A przecież nie oznaczałoby to zerwania kontaktów. Ja też tak skończę z tym że chcę odejść z tego świata przed 50. Ja nie mam nikogo i małą liczbę znajomych ze względu na moje fobie i poczucie własnej wartości i ogólnie niską chęć do życia.
  12. Nie wiem czy to przypadek, ale w zeszłym roku postanowiłem spróbować no i już po kilkunastu dniach abstynencji podjąłem pewną odwlekaną decyzję, co do stresującej sytuacji i się odważyłem to zrobić. Może przypadek, a może jednak wzmocnienie. I tak nie robię tego często, zwłaszcza że przez leki i tak mam znacznie obniżone libido i tak na prawdę wystarcza mi raz na 5 dni.
  13. Nie wiem. Słyszałam jedynie o tym, że zaprzestając masturbacji można pozbyć się lęków ale teraz widzę że brzmi to dosyć śmiesznie Może faktycznie rzecz jest jedynie taka, że nasz układ dopaminowy zaczyna inaczej orscowac Do masturbacji nic nie mam. Po prostu zastanawiam się czy szkodzi czy nie Warto wymienić się informacjami żeby nie żyć w nieświadomości
  14. Kiedyś na wycieczkach albo na koloniach opowiadaliśmy takie historie i wtedy miałem stracha. Do tej pory w nocy się budzę, to się zastanawiam, czy coś w pokoju nie przebywa albo gdy muszę do łazienki, to czy nie czeka tam coś w innym pokoju. Ale nic nigdy niezwykłego nie widziałem. Czy znasz osobiście czarnoskórego?
  15. Ale widzę że potrafisz do mnie dotrzec, szkoda że nie chcesz dać kontaktu, jestem normalnym facetem, nie stalkerem, nie mam złych intencji, mam kobietę, gdybyś jednak zmieniła zdanie to byłbym bardzo wdzięczny, czekam mimo wszystko na prywatną wiadomość
  16. Tak bo już po ptakach ,nie trzeba gonić,latać za niczym ,już wieczór ,Rano cały dzień przed nami ,tyle do zrobienia że nie wiadomo w co ręce włożyć.A wieczorem nigdzie nie musisz już lecieć.To uspokajające jest.
  17. Biorę życie jakie jest, nie konwersuje, nie dyskutuje ,bo i po co .
  18. Nie siedzę w temacie i nie zagłębiałem się w to zagadnienie - choć ogólnie, o ile rozumiem uświadamianie ludzi o szkodliwości wpływu pornografii na układ dopaminowy i psychikę, o tyle nie podzielam założenia, że masturbacja jest czymś złym. Kojarzy mi się to z jakimś purytańskim i ogólnie religijnym podejściem. Obiektywnie patrząc, masturbacja jest naturalna i zdrowa, ma więcej zalet niż wad. Naukowy Bełkot nagrał kiedyś merytoryczny filmik o tym. Oczywiście, jeśli ktoś robi to kompulsywnie, to oznacza, że ma problem. Jednak zaburzenia obsesyjno-kompulsywne to jedno, a poglądy na temat masturbacji to drugie. Nie należy tego mieszać. Można się masturbować bez oglądania pornografii. A i rodzaje i typy pornografii są różne. Ogólnie, wiele zależy od kontekstu. Właściwie: wszystko. Tzn. jakie to pozytywne aspekty?
  19. Nie poddawaj się. Bądź dobrej myśli. Skup się na pozytywach nawet drobnych. Jeśli coś się nie układa to pamiętaj.... widocznie się jeszcze układa.
  20. Ciemność na pewno pomaga w odprężeniu się, choć z drugiej strony, gdy mam zamiar wyjść na świeże powietrze, to wolę gdy jest jasno i świeci słońce wysoko nad horyzontem. Ogólnie, wolę wiosnę i lato niż jesień i zimę. Nie lubię zimowego słońca będącego nisko nad horyzontem, powodującego długie cienie i przez to sprawiającego wrażenie dającego zimne światło. Też razi mnie w oczy i wprowadza w zły nastrój. Zimą najbardziej lubię chmury i śnieg. Szkoda, że w ostatnich latach prawie nie ma śniegu, brakuje mi go. Śnieg to w sumie jedyna zaleta zimy.
  21. Kiusiu

    NOWE X czy Y

    Na chodniku optyk czy optymista?
  22. Ok. Nie wiem tylko po co to mieszkanie ma 2 pokoje, wystarczy mi 1, jak podsłuchałem moja matkę, to w razie zagrożenia u siebie (pożar czy cos i innego) ona się tu wprowadzi.
  23. Mirtazapina działa na mnie nasennie w dawce 15 mg, ale nie wiem czy brać, bo się naczytałem na anglojęzycznej grupie na FB, że się bardzo trudno odstawiania nie wiem czy już u mnie nie ma tego problemu. Nie brałam mirtazapiny przez dwa dni. Wczoraj nie mogłam zasnąć przez 4 godziny, w końcu wzięłam zolpidem. Nie mam żadnych innych objawów odstawienia mirtazapiny, tylko teraz mam problemy z zasypianiem. Co myślisz, czy to przez odstawienie mirtazapiny? Czy powinnam wrócić do 7,5 mg mirtazapiny dzisiaj? Brałam mirtazapinę przez 11 dni, 15 mg. Potem 7,5 mg przez 1 dzień i 3,75 przez 1 dzień. Jak długo brałeś mirtazapinę i w jakiej dawce?
  24. Czy są tu osoby obeznane w temacie? Takie, które po dłuższym czasie braku masturbacji zauważyły u siebie pozytywne rzeczy np. wzrost pewności siebie, więcej energii, lepsze libido, samokontrola i inne? Ruch no FAP jest dość znany u mężczyzn, którzy są uzależnieni, bądź byli od pornografii i masturbacji. Jestem kobietą która widzi pozytywne aspekty braku masturbacji przez dłuższy czas np. miesiac. Pytam... Bo chce poznać wasze zdanie i doświadczenia związane z tematem Pozdro
  25. Jest tu taka jedna co wszystkie rozumy zjadła . Ma paskudna cechę pouczania innych oraz uzurpowanie sobie wyznaczania racji. Obrzydliwe. Ja nie miałem problemów z uwodzeniem . Po prostu nie urodziłem. Albo panna sama szła za mną albo jak nie to jej problem. Najgorsze co być może to bieganie za panną. Po prostu trzeba mieć wyebane na to czy chce czy nie .
  26. Też w ciemności w mroku jest mi najlepiej chociaż Słońce majowe, czerwcowe, wakacje, wrześnień tak do października, najbardziej lubię. Nie znoszę słońca zimowego, najbardziej od połowy stycznia, gdy jest mróz i świeci Słońce mnie to Słońce jakoś wprowadza w zły nastrój, razi bardziej w oczy. Kocham spacery o zmroku w mroku, siedzieć w pokoju przy zgaszonym świetle ale wtedy lubię mieć zapalone świece czy jakąś latarkę, zwłaszcza w taką pogodę jak teraz deszczową, burzową. I najlepiej Muzyki słuchać czy książki czytać.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×