Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Mhmm masz breloczek przy kluczach ?
-
Lece na lekki pobudzającym do życia wkur...e. Takim pozytywnym
-
Aż się wruszyłam, że ten wątek został odkopany Kocham wesołe mordki
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Wszyscy czekali na samochody, wszyscy czekali na prezenty, no niesamowite że ja mam się na równi z pockiem czuć i czekać na prezent a taka ku*wa cień wiatru, z nóżką ze stali, o Karolince ... będzie myślał i co Jej partner kupi za mój prezent. Kim jesteś nie muszę pisać, niech się całe forum wszyscy poniżają przed Tobą. Ja jestem Arelic i to nie oznacza, że mam gówno po wszystkich powtarzać i przyjmować a nawet gorzej, bo na Alone nie dostałam ani jednej paczki papierosów, nic zupełnie. Podobno wszyscy coś dostali. I powie jeszcze, że moje Alone było najlepsze. Wątpię inni widzieli jelenie, ja widziałam same sarny i zające. A gdy wyszłam w Nocy z kotem do jeleni zobaczyłam samochód nawet nie Wasz, żeby to mnie odstraszyło.. To jest wszystko bez sensu. Jestem najważniejszą osobą w tym świecie i jedyne co dostałam to zakupy od Ojca czy przyjaciela przez Was wybierane, mnóstwo widm, ale podobno było ich jeszcze więcej. Brat Nelyssy miał przyjechać z bananami, to strollowałeś szpital tego dnia. Miał mnie zabrać na zakupy po płaszcz, buty, żebym jak Konrad wyglądała, nic, wymysły że nagle z Anią walczę o to, która go nawet nie zna. Tylko nakręcanie klimatu od 5 lat, życie urojeniami, fantazjami, marzeniami. Nie sprawdza się nic ciekawego. Żadnego orgazmu nie dostaniesz i ani kawałka gówna. Zapomnij. Nie obchodzą mnie Wasze obrażone spojrzenia i nic. Najlepsza akcja była z końmi ile to koni widmowych jest, smutne konie Acera, dumne cienia wiatru, potężne brata Nelyssy i jak wyszłam to ku*wisko z psem za mną wypiściłeś. Wstyd dla Was by d z i k a konia nie zobaczyła i jak Ty chcesz mnie poznać, sprawdzić w porównaniu z innymi jak mi kazałeś tylko w pokoju siedzieć i papierosy palić, czy jeść a potem mi to jedzenie zabierałeś i do tej pory to blokujesz. Żałosne. I za parę lat Zosia maw takim kabarecie udział brać? Zapomnij. -
LIAFENSINE - Serotonina-Norepinefryna-Dopamina https://www.medscape.com/viewarticle/first-class-antidepressant-effective-ank3-positive-trd-2025a1000oa6
- 321 odpowiedzi
-
- nowy lek
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
Znowu za wcześnie mnie wybudzono.. Już po dniu, potem zasnę i po Nocy.. Nie można zrozumieć, że ja śpię co najmniej do 10. -
Wkurza mnie ciągłe odchrząkiwanie flegmy ( od wielu lat tak mam). Dziś idę z wynikami tomografu do laryngologa, ciekawe, cóż on mi powie.
- Dzisiaj
-
A mnie chyba mąż. Gardło już boli.
-
Kocham koty. I tak zostanie.
-
dużo na głowie, nowe okoliczności, czas na zmiany
-
rebus
-
traumatyczna
-
to zabawa w tak lub nie masz depresję?
-
fizycznie nigdy nic nie dzieje się bez przyczyny?
-
9900GB na rok jak często rozmawiasz z kimś przez telefon?
-
Mnie chodziło o coś innego – o to, że nie jest prawdą, iż każdy, kto wychował się w dysfunkcyjnej rodzinie, uważa takie relacje za bezpieczne. Przecież człowiek wracał do domu w strachu i czekał na karę, nawet jeśli nic złego nie zrobił. Czy to ma być schemat bezpieczeństwa? Nie – to schemat przetrwania. Owszem, takie doświadczenia utrwalają pewne zachowania i sprawiają, że podświadomość nawet w normalnym związku czeka na coś złego, przyjmuje postawę "oczekiwania na cios". Ale nie zgadzam się z twierdzeniem, że w przemocowym związku taka osoba czuje się bezpieczniej niż w zdrowym, gdzie nie wie jeszcze, jak reagować. Nie czuje się. Po prostu zna ten mechanizm i potrafi się w nim poruszać. Tylko tyle. Mogę jedynie zrozumieć, że jak się wejdzie po przemocowym dzieciństwie w przemocowy związek, to po prostu nie wie się, że może być inaczej i to zaciemnia sytuację.
-
Dzisiaj śnił mi się chlopak, któremu mówiłam, że mam informacje z przyszlosci. Potem szłam gdzieś w koszulce Paranoiczna Geografia, taki napis na niej. Śniła mi się lekarka, która miała mi zmienić leki i proponowała jakieś cudo bez recepty i wkroczyła moja mama, która krzyknela, że bez recepty nie będzie działać, a ja mega się napalilam na ten lek. Najciekawsza była info z przyszłości. Nie wiem o co chodziło, ale obudziłam się z miłym uczuciem, że ktoś się mną opiekuje.
-
XDD haha Dziękuję kochana
- Wczoraj
-
ahahahahah kocham.
-
Teraz się zastanowilam, że ja miałam objawy depresji co przeszło w dysocjacje(neurologiczne somaty), potem miałam w sumie 2 lata reemisji, a od 2 lat około, wróciły no i też od tego czasu mam ten mozg niedojebany Tak jakby w drugim rzucie przyszło to
-
Nie mam pojęcia dlaczego tak nagle zaczęłam widocznie gorzej funkcjonować (w swoim odczuciu). Tak to nie widać, no ja nie mam pracy ani ważnych obowiązków, do braku głowy, zapominalstwa, chaosu to tak miałam, od adhd, a właściwie audhd. Ale to nie to, to pogorszenie wydaje mi się takie że mnie uderzyło od konkretnego momentu w czasie. Na sto pro tak nie miałam. Nie mam pojęcia co to jest, jak się dowiesz to mi daj znać. Nerwicowe to raczej nie jest, kiedyś miałam taki atak derealizacji, to uważam że to co innego. Wtedy masz wrażenie że patrzysz na film, A nie że twój mózg źle funkcjonuje i Ty to widzisz że tak jest i to irytujące. Bywa lepsza dyspozycja ale to takie o to chwilki, albo jest stan taki codzienny zwyczajny, a tak jak w tej chwili to odkleja do dupy na maxa A tak szczerze, nadal widzę to, ale nie zastanawiam się już nad tym nawet, od czego tak mi się zmieniło. Myślałam że może od leków Bo biorę 6 czy 7 lat. Ale Ty ich nie masz. Ciekawe
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane