Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Wpie*doli ich synków w matkę Mariusza i tak chodzą i dmuchają we mnie, obrzydłe typy, Ona i w ogóle. I tylko pie*doli nadal przez te dzieci, pomasturbuj się i pomasturbuj się, zboczeniec. Ja jestem w ciaży i Ty masz mi dać spokój, masz zakaz kontaktu ze mną sądowny i się nadal nie stosujesz. Gówno zrobią, media raczej najbardziej pomogą jak to nagłośnia i w tym kierunku teraz działam. Cokolwiek mu zakażą kontaktu ze mną, korzystania z komputera, go zamkną to nic nie pomoże. No nic, jedynie go zawatydzić przed światem, zdradzić, ale On wstydu nie ma, żyje w kim chce, jak chce. Tak czy inaczej po ostatniej rozprawie i tak będzie zamknięty. Może jak cienia zamkną to się Najbardziej wszystko uspokoi. Szczur to gej przede wszystkim,a On ma na Niego zły wpływ.
  3. Bezboleśnie wymieniłem opony i zrobiłem przegląd za jednym zamachem
  4. Dzisiaj
  5. To rada dla faceta, nie powinnaś tego czytać A tak poważnie to myślę/zauważam że ludzie którzy się choć trochę romantycznie spełniają zawsze przepychają jakieś małe kłamstewka na początkach relacji, niezależnie od ich płci. I to nawet niekoniecznie musi dziać się świadomie - zwykłe koloryzowanie historii, pomijanie swoich wad
  6. Nie trać wiary, czekaj na słoneczko zza chmury ja taż pamiętam twój Nick, ten nowy też
  7. Zgadzam się, zdrowy osąd mogłaby mieć dopiero osoba 3
  8. Może zapomniałem skonkretyzować: kłam w trudnych dla Ciebie tematach + tylko na początku Głupie, niemoralne - może, ale działa również w długotrwałych relacjach. Serio ludzie później nie pamiętają o tych rzeczach a będąc w pełni szczerym na starcie łatwo kogoś do siebie zniechęcić (szczególnie jeśli ma się tu konto)
  9. Przestań tak mówić;/// może łatwiej będzie z przyjaciółmi? Z ich radami i z ich wychodzeniem z Tobą? Poszukaj od tej strony. Czemu Cię nie ma na mapie? Wiesz ile ja fajnych osób poznałam z forum dzięki tej mapie? Może poproś jakaś osobę o szczery komentarz na priv, jak Cię nie zna to będzie obiektywna totalnie Dawaj dawaj może mamy marne życia ale to nie powód do głupich myśli samobójczych. Jak człowiek ma marne życie to pomysl o innych żyjących, zwierzęta robaki? Wiedza ze mają marne życia ale sobie żyją:D
  10. Wracając do tematu, to pewnie niepopularna kontropinia ale mam wrażenie że dzisiaj jakieś 90% kobiet, szczególnie młodych twierdzi że ich ex to narcyz, albo nawet i wszyscy byli. Sprawa trudna statystycznie do obronienia, też nie bardzo ktokolwiek o tym mówi żeby nie podpaść pod victim blaming blabla, ale na pewno to choć trochę zauważacie. Patrząc przez pryzmat tej tezy, nie dziwiłbym się że psycholodzy są nadzwyczaj ostrożni w klasyfikowaniu partnerów swoich pacjentów jako narcyzów
  11. No widzisz, a to twój pierwszy lek, pierwsza dawka. A na rynku jest tyle substancji. Tu prawie wszyscy biorą różne, jak będziesz pod dobra opieka to wrócisz do swojej najlepszej dyspozycji, na pewno! Pamiętaj o relaksie i rozrywce. Pozdrawiam
  12. @Dryaganddziękuję że to zauważasz. Miałam poprosić o przeniesienie do kosza, Ale już nie chciałam nic pisać żeby nie zaśmiecać dalej tematu!!! Wg mnie Mic ma czepialski sposób pisania. Zahacza o takie wątki że nie da się mu odpisać nieschodzac z tematu. Frustruje mnie to i chyba go wycisze sobie. Możesz przenieść do kosza, zostawiając moja pierwsza wypowiedź, i sorry za ta piaskownica........... żal.pl
  13. Mniejsze libido + trudno było dojść (lepiej niż po normalnym ssri - po nim sie prawie w ogóle nie dało) Oprócz tego wszystko sprawne, a tematy wyżej ustąpiły gdy przestałem go brać
  14. Ewidentnie to wyparłem, ale gdy się chwilę zastanowię to widzę że mam podobnie. U mnie się zawsze bardzo łatwo budowała zazdrość i nienawiść gdy zauważałem że ktoś swój czas poświęca też jakiejś innej osobie. I mam tu na myśli moich znajomych, nie relacje romantyczne. Brzmi to jak wyrobiona reakcja obronna na odrzucenie, ale miałem tak od zawsze i odrzuciłem prawie wszystkie znajomości jakie miałem. A gdy starałem się walczyć ze sobą i wyłamać ze schematu to zwykle szybko byłem/czułem się wykorzystywany i kończyłem znajomość. Także po latach zostało mi kilku znajomych na krzyż, za to relacje z rodziną mi się poprawiły odkąd się wyprowadziłem. Z tą towarzyszką to bym sie tak łatwo nie poddawał, bo nawet tak krzywi i wybredni ludzie jak ja czy Ty są w stanie sobie kogoś znaleźć. Takie protipy jakbyś chciał, co u mnie działa: * apki randkowe - szczególnie z trudnościami interpersonalnymi nie ma co z siebie robić debila na żywo, polecam kupić jednak jakieś premium na takim tinderze jeśli jesteś picky * wszystko w prawo bo szkoda czasu, selekcje robisz później * znajdź niszę, jeśli nie masz niszy a nie wyglądasz jak z pod dłuta michała anioła to jesteś nikim - dobrze się sprawdza jakieś posiadanie motocykla, bycie metalem, coś tam sobie wybierz byle nie pociągi albo klocki lego * poluj na nowe osoby - im dłużej ktoś tam jest tym gorzej dla Ciebie, szybko uciekaj z nimi na fb/insta * kłam, i tak zanim temat wróci to już dawno zapomną * nie udawaj alpha male, nie czytaj pua bredni, jeśli nie masz tego we krwi to będzie tylko żałosne * przygotuj się na okresy w których będziesz myślał że nigdy nic Ci nie wyjdzie bo fajni ludzie Cię ignorują a nie chcesz tych które zostają + dotknie Cię wiele tekstów od sfrustrowanych niemiłych kobiet Chciałem jeszcze dodać wiele rzeczy, ale już /cenzura/e na 50 linijek więc wystarczy. Może coś się przyda, mi się wielokrotnie udawało mimo że serio jestem na tyle upośledzony że np. jeśli kobieta z którą fajnie mi się pisało zaczynała robić jakieś aluzje seksualne to mnie to obrzydzało i traciłem zainteresowanie Będzie dobrze, wyznacz sobie tylko właściwy cel
  15. Dalja, bardzo dziękuję za odpowiedź. To ciekawe o tej wypieranej depresji i stresie, faktycznie jest dużo opcji. Z jakiegoś powodu bardzo mi zależy na diagnozie właściwej. Teraz się zastanawiam dlaczego... Nie wiem, chciałabym to uporządkować, nazwać, wyleczyć, przejąć kontrolę chyba. Narazie świat był za szybą. Dzisiaj byłam na ognisku i rozmawiałam z wieloma ludźmi, śmiałam się. To przez te leki. Miesiąc temu nie byłabym w stanie wytrzymać czegoś takiego. Kilka osób nawet mnie przytuliło i się nie odsunęłam. Dzięki za odpowiedź!
  16. @Dalja @Mic43 znowu rozpętujecie jakieś kłótnie. Szczerze mówiąc, nie jestem już pewien, czego te przepychanki dotyczą, bo na pewno nie tematu wątku. Jeśli to jakaś forma przekomarzania czy – nie wiem – specyficzny sposób na flirt, to bardzo proszę: przenieście się z tym na priv. Tutaj to po prostu nie ma sensu
  17. Informacje [np. z różnych przedmiotów maturalnych]
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×