Skocz do zawartości
Nerwica.com

MicMic

Użytkownik
  • Postów

    1 227
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MicMic

  1. Noo nie masz na to wpływu trochę. Pewnie się wkurwi, ale moim zdaniem lepiej komunikować niż udawać że ok, a potem nagle zrobić nara. Tak to chociaż ma możliwość wpływu na sytuację.
  2. Hehe. Noooo taaa, tylko dzięki Twojej pracy masz ten hajs
  3. Ale jak nie ma do gadania? Przecież można o tym rozmawiać, można się przyznać go błędu, zastanawiać się nad swoim życiem, czuć smutek z tego powodu, żal, może złość na siebie, wyrzuty sumienia, cokolwiek. Co z tego, że przeszłości nie zmieni? Dużo inaczej traktuje się osobę, która zrobiła coś złego, ale zrozumiała swój błąd, przeżyła to ponownie itp. Na /cenzura/ w takim razie w ogóle chodzić na jakieś terapie I rozgrzebywać przeszłość? Oddzielmy wszystko grubą kreską. Oczywiście tu sytuacja jest inna, ale chociaż trzeba dać kolesiowi szansę, żeby coś zrozumiał i może dzięki temu łatwiej będzie opce żyć z tą świadomością.
  4. MicMic

    Hej

    Drogo jak sam /cenzura/. Jak tak dalej pójdzie to wszystkie kobiety się przerzucą na taki sposób zarabiania. Chociaż wtedy też i ceny spadną. Hmmm
  5. MicMic

    Hej

    A to nie, dzięki. Nie to nie jest logiczne Masz na myśli logike klasyczną, predykatów I rzędu, II rzędu, modalną? Czy jakąś inną? Zaraz dostanę o/cenzura/, że się mądrzę, więc może przyznam Ci rację. Tak, to logiczne, jak mogłem zadać tak głupie pytanie! Jak dla Dalji coś jest logiczne, to to jest logiczne i już! Po /cenzura/ tam studiować te tematy
  6. Przypominam o tym, by redukować konsumpcję! Nie ma co się przyzwyczajać bo jak Putin z ferajną wpadnie za 5 lat, to /cenzura/a będziemy mieli a nie koszulki i flaamstry! Ech marzy mi się kontrolowanie światowych przepływów pieniężnych. Wszystkiego bym zabronił wtedy, żadnych zakupów :D Każdy by musiał zostać z tym, co ma i nauczyć się naprawiać zniszczone/popsute przedmioty. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze możnaby użyć na wyrównywanie szans. Do tego zatrzymalibyśmy globalne ocieplenie i pustoszenie środowiska naturalnego. No nic, marzenia.
  7. MicMic

    Hej

    o no proszę, czego to się człowiek nie dowie. Ale te dziewczyny to są za darmo, czy trza płacić?
  8. Bo Dalia myśli, że stosując angielskie skróty ja się staram jakoś zabłysnąć i w ogóle pokazać co to nie ja. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z inteligencją, jak ktoś wspomniał. Tak piszą na angielskojezycznych forach i sam musiałem kiedyś sprawdzać o co chodzi. A widzisz. Dlatego warto się nie spieszyć. Wiem, że łatwo się mówi, ale jednak. Rozmawiać o wartościach itp, celach, planach, zanim ludzie pójdą ze sobą do łóżka albo zamieszkają razem. Bo potem jest /cenzura/nia. No to nie oczekuj od opki, że uszy po sobie i nie ma co rozgrzebywać tematu. Owszem jest. Niech on też ma szansę o ten związek zawalczyć. To nie jest tylko decyzja Maliny. To ma być ich wspólną decyzja. I niech on będzie przygotowany na to, że to może wracać. Wkurwia mnie takie przerzucanie na nią odpowiedzialności. Równie dobrze on może zdecydować: nie chce być tym w związku, bo źle się czuję z tym że Tobie to ciągle wraca i nie potrafisz tego zaakceptować.
  9. Op - original poster, autor wątku. Buduję analogię do sytuacji naszej autorki. Wiem, że jest różnica w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Ja pisałem o perspektywie męskiej, ale rozumiem autorkę posta. Tak jak ona ma problem z tym, że jej partner się kurwił (nie bójmy się tego słowa, jeśli tak nazywamy kobiety), tak i broniący ja wymienieni przeze mnie mogliby mieć problem z dziewczynami, które robią rzeczy analogiczne, typu dwóch kolesi naraz). Świat funkcjonuje różnie, nie wiem skąd te uogólnienia.
  10. MicMic

    Hej

    co to roksy? co to serdel i jak to się łączy z powyższym? Wybaczcie, nie kminie tej nowomowy, ale podoba mi się nawet
  11. MicMic

    Terapia

    Ja też mówię o psychodanamicznej
  12. MicMic

    Terapia

    Ja nie wiem skąd takie uogólnienia. Ja nie mam takich doświadczeń, poza jedną, przygłupią terapeutką na NFZ. Jedyne co potrafiła, to powtarzać to samo co powiedziałem, zmieniając trochę formę i słowa. Sorry, ale do tego to nawet nie potrzeba generatywnej sztucznej inteligencji, wystarczy prosty skrypt. Jest mnóstwo beznadziejnych terapeutów, którzy jedynie żerują na dużym popycie na ich usługi i braku jakichkolwiek ustawowych regulacji. Naprawdę, nie ma co ich bronić.
  13. @Cień latającej wiewiórki @Dryagan Swoją drogą wydaje mi się, że gdybyście nie mieli tych swoich doświadczeń, to równie trudno byłoby wam zaakceptować "rozbudowaną" seksualną przeszłość swojej partnerki. Jakoś trudno mi w to uwierzyć, że zako/cenzura/ąc się w kimś nie mielibyście problemu z tym, że brała dwa kutasy od randomowych osób w pupę, czy też łykała ich nasienie. Owszem, wszystko sobie można próbować przetłumaczyć, racjonalizować, odseparować seks od relacji itp. Ale nie wiem czy nie bez swego rodzaju strat, może spłycenia tego aspektu? No i doradzacie opce co doradzacie, bo sami macie przeszłość jaką macie Trochę jednak bias tu czuć Jedna rozmowa i autorka ma się pogodzić z sytuacją, a jak nie, to zakończyć związek. A może nie, niech truje partnerowi, to jest ich wspólny problem. Niech chłop ma okazję poczuć konsekwencję swoich wcześniejszych decyzji. Może sam zdecyduje się rozstać? Nie rozumiem dlaczego odpowiedzialność za związek miałaby spoczywać na autorce. Jej chłopak niech ma możliwość również zawalczyć o ten związek.
  14. MicMic

    Terapia

    Oj, nie masz w ogóle dystansu siebie
  15. MicMic

    Terapia

    Nooooooo piękna, mądra, wrażliwa. Opanowana, empatyczna, delikatna. Ideał. Absolut. Możnaby kontemplować tylko jej istnienie i cieszyć się gdy blask jej spojrzenia spocznie na nas śmiertelnych, niczym emanacja neoplatońskiej Jedni!
  16. MicMic

    Terapia

    Kto by pozwolił takiej słodkiej, dobrej, niewinnej istocie tyle czekać!
  17. Nooo grzech, grzech. Dlatego mam nadzieję, że nie oglądasz. Jeszcze tego by brakowało!
  18. Haha. Przypomniało mi się, że jest nawet kategoria pornoli "amisze" xd Tak więc @Dalja na takich Amiszach na pewno nie robią różne rzeczy wrażenia xdd
  19. MicMic

    Terapia

    Oczywiście, że terapeuta może wyrazić swoje zdanie. @Gabbana jeśli Twoja terapeutka jedyne co potrafi, to jak automat powtarzać "a ty jak myślisz", to już wolałbym dyskutować z chatem gpt. Prawdopodobnie trafiłaś na leniwą debilkę bez szkoły, która siedzi sobie na ciepłej posadce bez specjalnego wysiłku. Ma jakieś certyfikaty? Superwizje? Doświadczenie?
  20. Hehehe, czy ja wiem czy robi wrażenie, to chyba złe słowo. Jak dla mnie możesz nawet dać się żelazem przypalać xd A co masz do amiszów?
  21. Nie wiem czy to się tak zupełnie separuje. Ja lubię dominować i kontrolować w życiu i tak samo w życiu seksualnym (ale chyba nie aż TAK) . No, ale może niektórzy mają tutaj inaczej a tutaj inaczej. Ale to chyba gdzieś trochę jednak udają, kontrolują się. W seksie może wychodzi coś głębiej skrywanego? Nie wiem.
  22. Już nie pamiętam, jakoś zapamiętałem ją jako mniej urodziwą,na tej fotce fajnie wygląda. Podoba mi się ta skwaszona mina, jaka miła odmiana po tysiącu identycznych uśmiechniętych mord dziewczyn z apek randkowych.
  23. Ha, oglądałem, przypomniało mi się, tytuł brzmiał znajomo. Ale te laske inaczej zapamiętałem.
×