Alienated

Kiya, być może jednak to ja jestem przypadkiem cięższego kalibru . Ty możesz przynajmniej sobie siedzieć przy komputerze i pisać z ludźmi, podczas gdy mnie już w zasadzie teraz potrzebne jest coś na uspokojenie reakcji organizmu .

Nic nie robię Zalegam w łóżku w oczekiwaniu aż za oknami ściemni się na tyle, że znów odzyskam zdolność mobilizacji do czegokolwiek

Stary album, po który sięgnąłem niejako w reakcji obronnej na łupankę dobiegającą mnie z jednego ze znajdujących się poniżej mieszkań sąsiadów . Poniższy utwór, nawiasem mówiąc, bardzo lubię do dnia dzisiejszego . [videoyoutube=5dnxGaLhF_k][/videoyoutube]

No to ja już wolę chociażby tego [videoyoutube=rjd4ABLOccs&feature=related][/videoyoutube]

Żebym moderatora musiał poprawiać??? [videoyoutube=wlDmslyGmGI][/videoyoutube] -- 03 kwi 2012, 23:19 -- No to jeśli nie tamten Jeff, to może inny chociaż??? Z krótszymi włosami i w sumie całkiem przystojne chłopisko [videoyoutube=sw08Knh_l1w][/videoyoutube]

A ja sobie od kilku dni wałkuję z przerwami ten numer oraz pokrewne materiały wideo . Niby to tylko clip mający na celu promocję budżetowego sprzętu, ale zrealizowany naprawdę fantastycznie ... Moim skromnym zdaniem przynajmniej [videoyoutube=f8eDc0iE0A8][/videoyoutube] -- 03 kwi 2012, 23:00 -- Ponieważ są tacy, którzy twierdzą jakoby Ralph Es był przystojniejszy od Jeffa (z czym się stanowczo nie zgadzam), śpieszę udowodnić w jak wielkim są błędzie Niestety wideo bardzo podłej jakości tylko [videoyoutube=l1qw48F9HE0][/videoyoutube]

Nie śpią! Próbowali się przed chwilą dodzwonić

No to skoro dzisiaj mamy już niby pierwszy kwietnia... Profanacja [videoyoutube=eHo6I_AFCzo][/videoyoutube] -- 01 kwi 2012, 01:02 -- Wklejałem jakieś trzy lata temu bodajże Rewelacja [videoyoutube=OeotcxGoBlk][/videoyoutube] -- 01 kwi 2012, 01:07 -- Cholera... I wtedy też mniej więcej mieli grać u nas w Szczecinie... Nawet nie wiem czy coś z tego wynikło w ostateczności [videoyoutube=Bzehb_yeZtU&ob=av2n][/videoyoutube]

[videoyoutube=ManyDSIC8fQ&feature=related][/videoyoutube] [videoyoutube=3ivOfkqFmxg&feature=related][/videoyoutube] -- 31 mar 2012, 11:16 -- [videoyoutube=q3WnLrWxnEU][/videoyoutube] [videoyoutube=7j8vUbMmOwM&ob=av3e][/videoyoutube]

Utwór z dedykacją [videoyoutube=uZEQ6a41E1E][/videoyoutube]

Odsłuchuję po raz drugi otrzymany za pośrednictwem Poczty Polskiej zakupiony na Allegro egzemplarz "Sick Sanctities" Marciless Death Wymieniłem tylko pudełko na nowiuteńkie i... aż miło popatrzeć! Poza tym sam materiał też świetnie wchodzi, a dawno już nie miałem już okazji przesłuchać w całości Skoro odsłuchuję ponownie, miałem takową okazję dosłownie przed chwilą Nieważne...

Dr. Jędrzejczak to ogólnie w porządku gość! Przyjmuje w kilku miejscach w Szczecinie. Jeśli chodzi o świadczenie usług nieodpłatnie, chyba przede wszystkim w WOMP-ie na Bolesława Śmiałego. Także w Centrum Psychiatrycznym na Żołnierskiej, ale nie wiem czy nie ogranicza się tam jedynie do osób z problemem alkoholowym. Jako że do tych ostatnich się nie zaliczam, widywałem go głównie we wspomnianym WOMP-ie. Cały kłopot polega jednak tutaj na tym (być może już ta kwestia zdążyła ulec zmianie), że w gabinecie oprócz niego jest też zawsze asystująca mu pielęgniarka. Jest to o tyle niedopracowanym rozwiązaniem, że przyjmuje on również jako seksuolog. Ciężko jest w takich okolicznościach się przed kimś otworzyć, a już w szczególności jeśli ktoś na co dzień ma z takim "otwieraniem się" spore problemy...

Michuj, spoko! Ja powyżej też nie pisałem do końca poważnie z tymi satanistami .

Michuj, no tak! W reakcji na zaproponowany przez Idle któryś z utworów Burzum . Może zresztą ona sama będzie miała lepszą pamięć i konkretnie przypomni nam o co wtedy chodziło -- 20 mar 2012, 16:08 -- A teraz subtelna zmiana klimatu [videoyoutube=sik20vliElQ][/videoyoutube]

shinobi, ja mam akurat troszeczkę w drugą stronę To znaczy, nie ściągam w zasadzie niczego z sieci . Coś tam w sporadycznych przypadkach od kogoś w takiej formie pożyczę do odsłuchu i ewentualnie w terminie późniejszym zainwestuję w oryginał. Ale finansowo nie stoję wcale rewelacyjnie, stąd też szaleństw tutaj nie ma... Ostatnio też rzadziej na Allegro zaglądam z tą właśnie myślą, by zredukować nieco wydatki... A propos płyt, o których wspomniałem powyżej, kilka zdjęć tego samego wydawnictwa . Od lewej: Jakieś wschodnie wydanie (wcale nie najgorsze, choć w stanie dalekim od ideału), następnie oryginał wznowiony w 1993 roku przez Black Mark (zwróć uwagę jak pięknie wydrukowana jest wkładka) oraz płytka z czasów, kiedy to pojawiały się pierwsze nagrywarki CD (jako osobne zupełnie urządzenia) + okładka odbijana na kolorowym ksero ... Ale jestem trochę wściekły, bo w tym moim bałaganie zaginęło mi gdzieś rzadkie wydanie kasetowe tej pozycji (kolejne posiadam jeszcze w którejś z szafek), i teraz pomysłu nie mam nawet gdzie tego szukać [videoyoutube=IcXn8Obhamw][/videoyoutube]

shinobi, przyznać muszę, że zaskoczyłeś mnie trochę w tym momencie! Ja z początku miałem w odniesieniu do tego serwisu dość mieszane uczucia, ale z czasem zacząłem się przekonywać i nabierać zaufania do uczciwości innych . Kupiłem tam kilka interesujących pozycji, choć główny problem polega na tym, że jeśli już ktoś wystawia płytę, której naprawdę poszukuję, z reguły osiąga ona zbyt wygórowaną jak na moje możliwości cenę Często jednak można trafić też przy odrobinie szczęścia bardzo fajne okazje... Kilka miesięcy temu na przykład, udało mi się kupić trzy z wcześniejszych wydań płyt Bathory za zupełnie niewielkie pieniądze... Osobiście również niczego dotąd nie sprzedałem... [videoyoutube=fsA0xeTBg9k][/videoyoutube]

shinobi, wiem! Sprawdziłem nawet kanał użytkownika, który zamieścił w serwisie ten upload To jakiś koleś z Grecji . Również nie jestem zwolennikiem wyprzedawania prywatnej kolekcji, choć z podobnymi praktykami spotykam się stosunkowo często na Allegro... Michuj, a mówiłeś, że satanistów nie słuchasz? Pamiętam, że kiedy zagrali na Vivie clip do tego utworu (1997 rok), pojechałem w tygodniu specjalnie do miasta zakupić magnetowid (ktoś pamięta jeszcze takie określenie??? ), tak aby nagrać sobie rzecz podczas powtórki programu emitowanej kilka dni później . Był to bodajże wtedy już mój ostatni zakup na krechę (raty) . Poniżej moje dzisiejsze znalezisko [videoyoutube=NlA5RKN_ldk&list=LLD20xvSJKliEq5VDy5P4bIw&index=1&feature=plpp_video][/videoyoutube]

No i sprawa praktycznie już załatwiona . Nie ma to jak dogadywać się bezpośrednio z ludźmi na poziomie, a nie jakimś tam nie mającym pojęcia o elementarnych zasadach dobrego wychowania buractwem Notabene, Pani z kadr również ma na imię A.... No ale tyle już chyba wiesz .

*Wiola*, schowaj się i wygrzewaj . Ja do tej pory nie uporządkowałem sprawy związanej z awanturą, jaka wywiązała się ostatniego dnia mojego pobytu w pracy przed urlopem, i już pojawiają się w związku z tym jakieś kwasy . Wiedziałem, że tak właśnie będzie Muszę się w końcu tym zająć

Zjadłem śniadanio-kolację i wtoczyłem się z powrotem pod kołdrę. Wcześniej wziąłem dodatkowy środek na uspokojenie, aby móc dłużej usiedzieć przed komputerem, a teraz to już mi się nawet nie chce myśleć... Miałem dzisiaj jechać do miasta, ale wczorajszy entuzjazm gdzieś po drodze wyparował... Ogólnie jest całkiem w porządku, i tylko po prostu o tej porze dnia nie czuję się zazwyczaj najlepiej... Postaram się chyba parę godzin zdrzemnąć dopóki za oknami nie zacznie się powoli ściemniać... Fuck!!!! Jeszcze dosłownie przed chwileczką zadzwonił do mnie kierownik, a kiedy łaskawie zdecydowałem się odebrać, coś rozłączyło rozmowę Coś czuję, że ze spania już nici, a ktoś mi zaraz zepsuje nastrój

slow motion, przyznaję, że zainteresowało mnie to co napisałaś. Będę musiał poczytać nieco więcej na temat tego olejku A wracając do tematu, radość sprawiło mi przed chwilą, kiedy usłyszałem bębniące o parapet krople deszczu . ... No i jeszcze jedna wiadomość w skrzynce odbiorczej forum... Otworzyć już teraz, czy jeszcze nie . Aha I jeszcze wideo Wilczego Pająka do utworu "Zemsta Mściciela" z 1987 roku, o którego istnieniu nawet nie wiedziałem

shinobi, a co to? wyprzedaż prywatnej kolekcji??? Utwór z sekcji bonusów wydanego na zachodzie wznowienia debiutanckiego długograja jednego z rodzimych zespołów (1989 rok)... Brakuje mi ostatnio często tej surowości nagrań z próby oraz tak bezpośredniego, kopiącego prosto w twarz przekazu . [videoyoutube=QcB3_m8lYCs][/videoyoutube]

slow motion, byle tylko nie natłuszczał zbyt mocno skóry, bo to raczej nie jest zbyt przyjemne (przynajmniej ja jestem na tym punkcie przewrażliwiony ). Pod koniec zimy miałem z dłońmi problem polegający na tym, że skóra pękała mi na opuszkach palców, co związane było z jej nieregularnym poddawaniem dość znacznym przeciążeniom... No i pora roku nie była chyba też tutaj całkowicie bez znaczenia, choć z podobną uciążliwością spotkałem się dopiero po raz pierwszy w życiu... Było to nieznośne do tego stopnia, że momentami sprawiało później ból nawet w trakcie pisania na mięciutkiej przecież klawiaturze laptopa... Poszedłem do apteki, gdzie farmaceutka zaproponowała mi taką maść Dernilan... Aktualnie sprawę mam już w zasadzie całkowicie rozwiązaną, ale wybiłem się tylko przez to niesamowicie z rytmu

Kiya, nie znam się na tym zupełnie ... Dlatego też podawanie kolejnych nazw wprowadziłoby jedynie jeszcze więcej zamieszania do mojego skołowanego już i tak umysłu detektywmonk, ja zawsze noszę ze sobą krem do rąk . A kiedy już zdarzy mi się w obecności innych z niego skorzystać, wzbudza to raczej dość łatwe do przewidzenia reakcje... W szczególności jeśli ktoś nie miał dotychczas okazji zbyt dobrze mnie poznać

SMS o poufnej treści od mojej kilkanaście lat ode mnie starszej przyjaciółki . Kiya, wybacz... Akurat coś zupełnie innego mi przyszło z początku na myśl, choć (możesz wierzyć lub nie) z takimi krzakami nie miałem w życiu nic wspólnego . detektywmonk, dobry krem do rąk to podstawa