sebastian86

groznie sie zrobilo :/

Lady_B, no nie wiem , sa wilgotne i raczej nie pachna perfumami

pląba - dentysta

a ciekawe czy ktos jest chetny wytrzec moje spocone plecy i kark recznikiem

hello , chcialem sie tylko przywitac heh

wygrac druga edycje X factor

mulę sie

sobotnia zamuła jak zwykle...

wlasnie objawy fizycznie to zmora najwieksza...a zwlaszcza oblewanie sie wypocinami

wyjscie zaczalem widziec gdy poszlem po raz kolejny w swoim zyciu na psychoterapie , wtedy cos ruszylo sie , nie od razu ale jednak.

ja oczywiscie tez zle spalem i natrectwa mialem ruchowe i myslowe takze byl to horror z ktorego nie widzialem wyjscia wtedy

z moim cialem dzialy sie cuda , niesamowicie trzesly mi sie wszystkie miesnie i bolala bardzo glowa , do tego kiepsko oddychalem

u mnie granica psychiczna byla daleka natomiast fizycznie zle to znosilem , cialo reagowalo nieciekawie na te aktorstwo

gralem nadal tylko ze potem mniej jakby , oczywiscie mialo to swoje konsekwencje , no i trudno potem bylo niektorych przekonac ze przechodzilem taki koszmar

betty_boo, no tak , jest to pewna forma oszukiwania siebie , stwarzania pozoru normalnosci , nie dowierzam czasem ze taka swietna role gralem mimo ze w srodku bylo zniszczenie i pustka

sadzilem ze poprzez maskowanie mojego stanu unikam klopotów ze strony znajomych i czesci rodziny

ja zajebiscie maskowalem swoja depresje i stany lękowe ale chyba sobie tym szkodzilem tak naprawde

Lady_Beznadzieja, chociaz z drugiej strony radio to co innego niz tv

Lady_Beznadzieja, oj jesli to bylo reklamowane to widze w tym jakis haczyk

Lady_Beznadzieja, oo to brzmi ciekawie , kto je przepisuje? dermatolog ?endokrynolog?

Lady_Beznadzieja, mam nadzieje ze to nie jest tak ze taka mam nature bo to brzmialoby jak wyrok...

Lady_Beznadzieja, zebys ty widziala jak ja sie potrafie spocic , czasem powstaje plama na pół plecow nawet w chlodne pory roku , tragedia po prostu...

Thazek, cale...a najbardziej plecy o zgrozo...

moje gruczoly potowe...

co ja mam do k...y nędzy zrobic z ta napotliwoscia...czuje sie jak monstrum z tym...