Skocz do zawartości
Nerwica.com

sebastian86

Użytkownik
  • Postów

    2 900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebastian86

  1. Oto ja Kasia, ale ja tylko probuje wykonywac proste czynnosci , to nie jest tak ze czuje jakis lęk przed drzeniem. kiedys neurolog mi powiedzial ze nie wie skad to sie bierze i moze tak bede mial, zasrana pseudo doktorka...
  2. badania krwi robilem calkiem niedawno i wyszly ok. kur*a no co to za dziadostwo powoduje takie cos. moze slabosc miesni?
  3. a ja biję rekordy wylanego potu na tle nerwowym a upal tylko nasila to wszystko...jestem juz zmeczony tym objawem , nie wiem kompletnie jak z tym walczyc...
  4. Eve, Monika1974, postepy byly ale sie skonczyly. chyba chodze z przyzwyczajenia do terapeuty juz.
  5. jest sens kontynuowac psychoterapie po poltora roku chodzenia skoro juz nie widac dalszych postepów?
  6. Thazek, to jak u mnie , tez nie jest wspaniale ale przynajmniej pracuje nad swoimi slabosciami na terapii. ale pewnie nigdy nie zaakceptuje tego co przeszlem.
  7. ja bylem kiedys chudziutki i to mnie bardzo wkurzalo i powodowalo brak pewnosci siebie , gdy po braniu leków antydepresyjnych utylem 10 kg przez chwile nabralem odwagi ale potem znalazlem sobie inny kompleks i tak sie to kręci. a juz chyba najwiekszym kompleksem jest sam fakt bycia zaburzonym emocjonalnie...
  8. 1. geny 2. szkola 3. dorastanie 4. brak wiary ojca w moja osobe 5. podła siostra 6. lękliwa matka spory bagaz negatywnych doswiadczen ktorego nie moge sie pozbyc ogolnie rzecz ujmując
  9. a jaka jest szansa ze po 11 latach nerwicy o roznym nasileniu wyjdzie sie z tego bagna???
  10. kolejny dzien analizowania przeszlosci dalekiej i blizszej , gniew na samego siebie i ciagla ocenianie wszystkiego co zrobilem lub nie zrobilem. czyzbym nie zasluzyl na wyzdrowienie...
  11. jakie to zajebiste uczucie isc w niedzielne popoludnie ubrany w bialą bluzke z mokrą plamą na plecach...kij ci w dupe nerwico...
  12. essprit, ale to sa objawy ktore mam od dawien dawna z roznym nasileniem , leki nie maja tu wplywu. coraz czesciej mysle ze to jakies zaburzenie neurologiczne. moze podrażnione nerwy obwodowe czy cos w tym stylu.
  13. jestem pod opieką psychiatry , zazywam magnez i potas , wapn mam na wysokim poziomie , zastanawia mnie to ze drżenie nog wystepuje nawet gdy sie nie zestresuje , drzenie nasila sie zaleznie od tego jak uloze noge przy staniu.
  14. dzien pracowity , gdyby tylko nogi przestaly drżec byloby ok , no i te rozwazania o zyciu , po cholere ja to analizuje skoro powinienem sie skupic na terazniejszosci...
  15. odswiezam temat bo ostatnio znow dokuczaja mi drżenia miesni , szczegolnie nog. zaczynam sie ostro wkurzac na ten objaw bo czasem w miejscu ustac nie moge spokojnie. czy ktos wie jak odroznic drżenie nerwicowe od drżenia na tle organicznym?
  16. nawiazujac do Dzemu to ja bym chcial "wehikuł czasu - to bylby cud"...
  17. wizyta u kolejnego w moim zyciu psychiatry nie wniosla niczego nowego , malowanie bramy tez niespecjalnie mnie oderwalo od negatywnego nastroju. jestem wsciekly na siebie , dlaczego do k...y nędzy nie poszlem do lekarza gdy nerwica byla do ogrania...dlaczego wytrzymywanie tych objawow nie daje niczego poza frustracja...
  18. antek85, ile razy ja marzylem zeby miec kumpelska relacje z ojcem ale przez wiekszosc zycia sa nieporozumienia i przekrzykiwania , raz tez musialem wkroczyc miedzy niego a matke i tez czulem sie rozdarty potem
  19. sebastian86

    Książki

    polecam "Powiedz Stop" M.Słowikowskiego
  20. jakubkowa, niestety nie wiem czy ma doswiadczenie i specjalizacje w leczeniu nerwic , zreszta to jedyny psycholog z papierem psychoterapeuty w moim malym miescie wiec nie moge wybrzydzac.w duzych miastach jest wybor a ja musze brac to co jest.
  21. kobieta28, oj plecy to tez moja zmora. czesto mam duze plamy z tylu bluzki. nawet na czarnym jest to widoczne czasem. probowalem antiperspirant w tabletkach ale bez efektu. az dziwne ze w dzisiejszych czasach ten problem nadal jest trudny do rozwiazania przez lekarzy. -- 20 lip 2011, 16:43 -- jak sobie radzicie z nadpotliwoscią na codzien?
  22. jakubkowa, mam na koncie juz 3 psychologów z czego ten obecny ma uprawnienia psychoterapeuty. jest niezly no ale moja nerwica mocno sie zakorzenila i podswiadomosc jest mniej podatna na sugestie specjalisty chyba.
  23. Hajduczek, jestem szczupla osoba , unikam tluszczu w zywnosci a ciagle nadpotliwosc uprzykrza mi codzienne zycie
  24. ja łącze psychoterapie z farmakoterapią ale nadal nerwica we mnie siedzi. jeden objaw zniknie ale drugi juz nie i tak sie kręci to wszystko.
×