Hans

Ok, ale nie chodzi tylko o Twoje upodobania, ale o to co jest konstruktywne. Mówisz o manipulacji. Czy łatwiej jest ludziom polecać wygodę czy trud wychowania dziecka? Łatwiej jest zapewnić ludziom możliwość utrzymania rodziny, godne warunki czy propagować środki antykoncepcyjne i głosić, jak fajnie być singlem? Łatwiej zarobić kojarząc wszystko z seksem i grać na niskich instynktach czy zarabiać na głoszeniu wstrzemięźliwości? Bo mówisz, że Kościół manipuluje ludżmi dla pieniędzy, I co jest lepsze dla społeczeństwa, żeby się dzieci rodziły czy nie? I co jest rozwijające dla człowieka, nastawienie ku ludziom i życiu czy chęć, żeby ludzie wymarli? Skoro dzieci są takie cenne i dobre, to ile liczy Twoja gromada? Jakie to ma znaczenie, co jest trudniejsze w polecaniu, skoro najwięcej dzieci rodzi się tam, gdzie są najgorsze ku temu warunki, czyli w jakichś krajach afrykańskich, gdzie ciągle wojna i głód? Oczywiście, że łatwiej zarobić na graniu na niskich instynktach, dlatego Kościół przez wieki tworzył aparat opresji dla zdobywania pieniędzy. Działa on do dziś - chcesz pogrzeb - płać (nieopodatkowanie), chcesz ślub - płać (nieopodatkowanie), chcesz chrzciny, komunię, zamówienie mszy itd. płać, płać, płać. Tylko świadomość ludzka się zmienia i jest coraz trudniej. Dawniej niewpuszczenie księdza po kolędzie było zbrodnią, a dzisiaj to całkiem powszechne. Oczywiście, że Kościół manipuluje ludźmi dla pieniędzy, ale w moim poście po Kościele była też szatańska lista, oni robią to samo. W świecie tak zależnym od energii jak nasz, większość tego wszystkiego kręci się wokół pieniądza, bo za to można mieć ciepło, jedzenie, seks, zazdrość innych i ogólnie więcej niż potrzeba. Co się tyczy ostatnich dwóch pytań - widzę, że akceptujesz paradygmat ciągłego wzrostu, a ja nie, uważam, że zasoby się w końcu skończą i wtedy będzie bardzo bolało. Dlatego postuluję likwidację gatunku ludzkiego, oszukamy w ten sposób przeznaczenie, bo jestem pewien, że wierzysz w nadejście końca świata. Nie będzie więcej wojen, chorób, głodu itd. Jak chcesz to mi napisz co takiego widzisz w tym człowieku? Że stworzony przez Boga na jego podobieństwo i dlatego taki wyjątkowy? Jak to powiedział pewien bohater pewnego filmu "Jest się czym pochwalić przed gośćmi z kosmosu? Hiroshima, Oświęcim, Nagasaki..."

Z pewnością jest w pewnej liczbie ludzi Kościoła dobra wola, ale dobra wola czy altruizm to temat na osobne rozważania. W sumie to już od dawna chodzą za mną prace Price'a (chociaż na to jestem chyba za mały) czy książka Harmana o nim i o altruizmie. Wiesz, co Kościół chce, a jak jest, to są dwie różne rzeczy. Wielu w historii dobrze chciało, a różnie to wychodziło, chociaż Kościół zrobił duży postęp od czasu średniowiecza. To może po kolei: 1. Nie lubię dzieci, gdyby się nie rodziły, to by w końcu ludzie wymarli i byłby spokój. 2. Normalna rodzina niech będzie. 3. Owszem, dawać szansę życiu, jednak w przypadku rodzenia się dzieci, które można było zabić i uniknąć milionowych kosztów, stworzyć fundusz, na który płaciliby przeciwnicy jakiejkolwiek formy aborcji. Ja dopuściłbym sponsorowaną aborcję w trzech przypadkach - po gwałcie, gdy zagrożone jest życie matki i gdy jest wiedza o wadach rozwojowych, ale o tym kiedy te wady by uprawniałyby do aborcji, niech decydują specjaliści. Podziemie aborcyjne i tak będzie istniało. 4. Nażreć się, rypać i jeszcze, żeby było ciepło. 5. Nie, to człowiek nadużywający alkoholu niszczy sobie życie. To jest tak, jakby napisać, że kamień zabija. Trzeba ludzi uczyć, żeby brali za siebie odpowiedzialność. To jest trudne, mi to nie przychodzi łatwo. 6. Każdy powinien decydować o tym, kiedy chce odejść. Ja bym to widział tak, że owszem, najpierw leczenie lekami i terapią, ale jak komuś to nie pomaga lub jeśli ktoś umiera w męczarniach, to powinien mieć możliwość skrócenia cierpień. 7. Bliźni, w znaczeniu inni ludzie, są mi w zdecydowanej większości obojętni. 8. Nie widzę celu w nawracaniu się. 9. Prostytucja to obszerny temat. Ja bym nie zakazywał. Lepiej zalegalizować i wypychać mafię z biznesu, a przede wszystkim tworzyć warunki ekonomiczne, żeby nie trzeba było się prostytuować. 10. To mądre, ale z chucią ciężko wygrać. Mnie robienie z kobiet towaru irytuje, wolę dobry umysł w średnim opakowaniu, niż na odwrót. 11. Co ma wspólnego zdrowie z duchowym zniewoleniem, bo tego nie rozumiem? Z pewnością pożerają ci, którzy uczą religii + dotacje na budowę np. Świątyni Opatrzności Bożej. Poza tym nie daję na Kościół, na nic nie daję, wróć, ostatnio dwa wory ubrań oddałem do DPS-u.

Marcin2013, się nie znasz. Miałem dres i grubom czopke, teraz mam dres, w czopce jajka na święta są.

Marcin2013, siema, taki zajebisty placek, inaczej keks, dobry jest też murzynek, ale nie łatwo jest zrobić zarazem wilgotny i bez zakalca.

Tylko cwibak!!!

Marcin2013, hehe, dzięki. Ja raczej jestem człowiekiem kulturalnym, mało przeklinam, ale jest we mnie taki pierwiastek, który uwielbia w chuj niecenzuralne teksty czy dziwny humor. W sumie to takiego Dr. Hackenbusha jest więcej, jak choćby "Pasja", ballada "Czy pałę ssiesz", "Ludzie, słuchajcie co mówię", "Kosa", "Deszcz pada, napierdala". A z repertuaru Dr. ALBONisty np. "Leje się sperma", "Ku.rwa dance", "Zajebiste riki-tiki", "Pedalska duma", "Jestem taka ruda kurw.a". Natomiast po piosence "Leje się sperma" twierdzę, że doktorek nie robi tego dla pieniędzy czy sławy, On to robi z miłości do fanów.

[videoyoutube=izXA1OZIO38][/videoyoutube] [videoyoutube=JfQGY6tU0Xw][/videoyoutube] [videoyoutube=Vk5Y6lHgepQ][/videoyoutube] [videoyoutube=qbovfw6NlV0][/videoyoutube] + wybrane z repertuaru Dr. ALBONisty np. o pedale okuliście. Ewentualnie N.A.S. - "Jeszcze na wolności", "100%", "Zbokole", "Rzeźnik", "Anty Liroy".

Mnie wkurza cała ta fascynacja żołnierzami wyklętymi, ostatecznie oni Polsce nic nie dali, taki typowy polski kult męczeństwa i przegranego boju, może i byli wielkimi patriotami i poświecili życie , no ale też zdarzało się że mordowali np na Białostocczyźnie ludność pochodzenia białoruskiego. Na Ukrainie tez pewnie jest spora grupa młodych narodowców zapatrzonych w UPA no ale oni są całą Ukrainą, większość ludzi myśli jednak przyziemnie nie żyje historią i przyjeżdża do Polski za chlebem a nie kolonizować. Pewnie, że były mordy w różnych wsiach, a z pewnością była rekwizycja żywności, bo wiadomo, że powietrzem się nikt nie naje, a dodatkowo wiadomo jaka bieda była tuż po wojnie, więc nikt nic dobrowolnie nikomu nie dał. Armia Czerwona była w tamtym okresie nie do pokonania w sposób konwencjonalny, a Andersa na białym koniu można między bajki włożyć. To jest polska bolączka, zamiast promować naukowców, budowniczych czy np. wygraną wojnę ekonomiczną w zaborze pruskim, to jest kult klęski.

Lord Kapucyn, ja pamiętam w latach 90., jakoś na początku, jak babka miała jakiś problem z tarczycą i jeździła po "energetyzowaną" watę do niejakiego Ryszarda B., który chyba "leczy" do dziś, i gdyby zięć, czyli mój ojciec się nie odezwał, to by było po niej. A ci wszyscy, którzy w rodzinie co niedzielę do kościoła biegali, to ją jeszcze utwierdzali w tym jeżdżeniu, pamiętam to, bo były o to awantury. A tak, to babka jeszcze 20 lat żyła.

Znacie się na sprawach Ukrainy jak kura na lotach w kosmos. Tam się tożsamość narodową buduje na kulcie OUN - UPA, czyli na kulcie ludobójców. UPA powstała 14 X 1942, dzisiaj to święto państwowe na Ukrainie. Jaki był cel UPA? Zbudowanie jednolitej etnicznie Ukrainy. W mit założycielski wpisane było ludobójstwo na nie-Ukraińcach, dokładnie tak jak w nazistowskich Niemczech, poprzez ludobójstwo do celu. Jak działała UPA? "Bohatersko" napadała na polskie wsie i wybijała wszystkich, którzy nie uciekli. Tam gdzie działała polska lub sowiecka partyzantka, tam UPA wiała. W roku 1947 położono kres działalności UPA na terenie obecnej Polski, m.in. poprzez rozproszenie ludności mieszkającej we wspierających ją wioskach. A to, że tam się z czerwonymi bili, to Waffen SS też się z czerwonymi biło (o wiele skuteczniej) i jakoś Niemcy im pomników nie stawiają, chociaż wpływy nazistów były tam aż do lat 70. duże. edit: Taki sam zwrot następuje teraz w Polsce, gdzie młodym ludziom podaje się całkowicie jednostronnie informacje o żołnierzach podziemia antykomunistycznego od 1944 roku.

refren, ta lista jest w całości dziełem księży egzorcystów. Ks. Natanek ją na kazaniu odczytał, a ja zostałem tylko wiernym skrybą, bo od czasu, kiedy to pojawiło się w sieci, to chciałem mieć wszystko spisane i wczoraj godzinę siedziałem, ale dokonałem tego czynu. Gdy byłem młodszy, to jeździłem z mamą do Katowic na takie targi "Bliżej zdrowia, bliżej natury". Tam Szatan był nieprawdopodobny, bo ludzie, którzy tam wystawiali lub robili wykłady, zajmowali się większością rzeczy z listy księdza Natanka. Odpromienniki, zdjęcia aury, wahadełka to był tam chleb powszedni. Jeździłem tam po to, bo do czasu dawali darmowe napoje i jakieś przekąski ze zdrowej żywności, no i potrafiłem wszystkich bez biletu wprowadzić przez klatkę schodową, która wiodła do klubu. Pamiętam jak ojciec raz sobie spisał wymiary piramidy Cheopsa, wziął linijkę, bo tam takie miniatury niby sprzedawali i przy wystawiającym i jego klientach zaczął liczyć, czy się kąty w piramidzie zgadzają, wystawiający chciał pogryźć ojca. Problem nie polega na tym, czy Szatan czy tam piekło istnieje, czy ta lista faktycznie jest piekielna. Problem polega na tym, czy ktoś w to wszystko wierzy. Ja się przykładowo z tego śmieję, to istnieje po to, żeby wyciągać od ludzi pieniądze (zarówno Kościół jak i te wszystkie z szatańskiej listy) oraz żeby ludzi straszyć, a człowiek zastraszony jest łatwiejszy w manipulacji. Do dzisiaj zastanawia mnie, co sobie myślał ksiądz, który w czasie kolędy widział w domu figurków Buddy, a obok menorę. Póki jeszcze brałem w tym udział, to nic się nie odzywał.

Ostrzegam Was i podaję Wam listę różnych rzeczy i praktyk, gdzie Szatan jest nieprawdopodobny. subkultury metal na oku na tyłku żel na głowie irokezy jaskrawe kolory do paznokci, czarny jak piekło, czerwony jak ogień czarne kolory stroje moro pumpy pentagramy na portkach szóstki z umiłowaniem tatuaże na reku techno heavy metal czarny rock EMO magia odczytywanie dziwne praktyki wywoływanie złych duchów książeczka na kluczyku niekonwencjonalne metody leczenia bioenergoterapia uzdrowiciele z Filipin seanse Zbyszka Nowaka Ręcę które leczą Kaszpirowski Klajw Harisa (śmiał się z Jezusa, uciekł z Polski) reiki feng shui różdżkarstwo wahadełko odpromienniki radiestezja leki homeopatyczne zioła energetyzowane okultystycznie irydologia, czyli czytane z moczu, przepraszam z oczu leczenie z moczu jasnowidztwo seanse biotroniczne podejrzane treningi seanse psychoterapeutyczne hipnoza akupunktura akupresura rebriting medycyna chińska masaże chińskie usługi wróżki usługi czarownika wróżenie z kart tarot niewinny pasjans Piłsudski (zastrzelił go na oczach) kursy walk wschodu karate (podaję Wam źródło, a później mnie kamienujcie) demony walk wschodu medytacje transcendentalne yoga tai chi drzewka szczęścia amulety talizmany podkowa pawie pióra słoniki na szczęście wisiorki z wężem wisiorki ze słonikiem pierścień Atlanty horoskopy nałogi seksualne nikotynizm alkoholizm narkomania lekomania telewizja' Internet muzyka szatanistyczna pornografia zatajanie grzechów na spowiedzi pomoc u świeckiego egzorcysty wróżka czarownik jasnowidz spirytystyczna metoda Silvy Sita lering system odgrywanie roli diabła figurki diabła maskotki znaki Heloim święto potwora diabelskiego Szatana modlitwy do diabła prośby do Szatana pakty, układy, cyrograf z diabłem podejrzane, demoniczne, kultyczne figurków bożki Budda pamiątki z krajów egzotycznych południa i wschodu wisiorki maski malowidła rzeźby amulety kolorowe pętle podejrzane bransolety chińskie kadzidła indyjskie kadzidła przedmioty kultu innych religi obrazy ikony dziwne rzeczy w domu łudu czarna magia biała magia zarada New Age biblia szatanistyczna Koran inne księgi innych religi ostra muzyka muzyka rockowa muzyka szatanistyczna techno metal demoniczne gry komputerowe diabolo dagones rank kłejk erpegie pokemony kieszonkowe potwory literatura obych kultów, religi, książki magii pijesz? polisz? narkomania? HARRY POTTER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! akkido amulety astrologia bioenergoterapia szening chiromancja czary horoskopy huna jasnowidztwo joga kabała kontrola umysłu kurs cudów magia rumiczna magia mediuminizm medytacja transcendentalna numerologia okultyzm parapsychologia pismo automatyczne psychotronika radiestezja rebriting reiki szatanizm metoda kontroli umysłu wg Silvy spirytyzm synchronizacja półkul mózgu szamanizm tai chi tarot techno uzdrowienia okultystyczne wahadełko łudu wróżbiarstwo wywoływanie złych duchów chodzenie po ogniu erutymia hipnoza homeopatia podróże poza ciałem obe polarity świadome śnienie kłi gong uzdrowicielski dotyk talizmany wschodnie sztuki walki aura akupresura akupunktura antropozofia antypedagogika aromaterapia biorezonans bsm buddyzm diagnostyka paramedyczna enagram ezoteryzm "Gwiezdne Wojny" feng shui Harry Potter metoda Halingera holizm leczenie holotropowe irydologia kinezjologia metoda Denisona medycyna chińska i tybetańska pozytywne myślenie programowanie neurolingwistyczne odmienne stany świadomości prekognicja psychologia transcendentalna psychologia transpersonalna supernauczanie szkoły steinerowskie telekinezja teozofia terapia gestalt ufologia zdjęcia kiriama zen życie po życiu To wszystko wpuszczono na naszą Ziemię! Dodatkowo przy podróżowaniu przez Niemcy i Stany Zjednoczone należy bardzo uważać, gdyż w samych Stanach jest 5000 zborów szatańskich, a w Niemczech taki zbór znajduje się w każdym miasteczku!

Jednak dochodzą ze świata jeszcze pozytywne wiadomości - http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-nadia-sawczenko-skazana-na-22-lata-wiezienia-przez-sad-w-don,nId,2167385 Mam nadzieję, że Władimir na żadne handle nie pójdzie i banderówka będzie kopała w tajdze rowy jak stąd do wieczora.

Co za duby smalone. Nie będę pisał o ukształtowaniu terenu w stolicy Stanów, o tym, która konstrukcja jest tam druga pod względem wysokości, o statystykach burz tamże też nie, ani o tym ile miejsca w sieci Amerykanie poświęcają, by opisać instalację odgromową znajdującą się na tej konstrukcji. Monument Waszyngtona to monument ku czci właściciela niewolników, białego generała z Południa Jerzego Waszyngtona! Ten rasistowski, seksistowski i falliczny symbol musi zostać obalony. Nie zwlekaj, podpisz petycję, Bóg już podpisał - https://www.change.org/p/barack-obama-take-down-the-washington-monument/u/11211528 A co się tyczy Baracka Obamy aka Mam Go Tam Go Gdzie Go Mam Go

bittersweet, na taką skalę jak w Kościele z pewnością nie, ale o stosunku do pedofilii wśród Zielonych, oraz o późniejszej debacie na ten temat, jest na wiki obszerny artykuł po niemiecku - Umlauty link rozwalają, w wyszukiwarce "Pädophilie-Debatte (Bündnis 90/Die Grünen)".

bittersweet, oj nie wiem, czy tak jest do końca. Kiedyś czytałem o kryciu pedofilii w środowisku dziennikarzy w Wielkiej Brytanii oraz w Niemczech, wśród polityków SPD czy tam Zielonych.

SmutnaTęcza, Reiben udziela się teraz jako ben rei, ale jest fubar.

Jak byłem w przedszkolu, to była taka zabawa i mówiło się tak - "Dzień dobry królu Lulu", a król Lul odpowiadał "Dzień dobry dzieci-śmieci". Potem dzieci-śmieci pokazywały gdzie były i co robiły, a król Lul zgadywał.

A to nie ta, którą zabierałeś do pizzerii, obdarowywałeś kwiatami, częstowałeś batonikami, dzwoniłeś, by spytać co u niej? Nie myśl o niej i daj sobie z nią spokój, bo to zła kobieta była.

Oscarami nie ma się co podniecać. Wiadomo kto za nimi stoi i jakie poglądy mają ci ludzie. Wystarczy poczytać choćby o hollywoodzkiej czarnej liście, albo o hollywoodzkiej dziesiątce. To polityka i wielki biznes.

Tak. Najczęściej tacy między 20 a 35 lat. Z pobudek czysto socjologicznych się im przyjrzałem. Często z dziećmi, obładowani towarami.

Słusznie, bo to, jeśli dobrze pamiętam, był Ukrainiec z Majdanu. A Ty, jeśli dobrze pamiętam, cosik ich nie lubisz Miałem w sumie nawet coś żartem napisać, bo pomyślałem, że to może i prowokacja, bo to jest jedyny temat, żeby mi podnieść ciśnienie, ale jak przeczytałem Twój drugi post, stwierdziłem, że po raz kolejny nie mogę przejść obok tego obojętnie. Zacznijmy od tego, że ta cała tzw. rewolucja godności na Majdanie, to w rzeczywistości zbrojny zamach stanu na upamajdanie, finansowany i inspirowany przez USA i UE. Po co? Z kilku powodów- hegemonia nad światem (bazy USA na Krymie, 30 kilka milionów ludzi po stronie Zachodu), ukraiński rynek zbytu (strumień szerokości Jangcy towarów z Niemiec), prywatyzacja czyt. wykończenie przemysłu ukraińskiego i przeniesienie montowni z Polski na Ukrainę, wszakże 8zł/h a 4 zł/h to kolosalna różnica. No i były trzy warstwy, a inaczej tarcia rozgrywały się na trzech poziomach, poziom pierwszy to Rosja kontra USA i UE, poziom drugi to oligarchia dołująca, upatrująca swojej szansy w przewrocie, a oligarchia wspierania przez Rosję, no i dochodzimy do poziomu trzeciego, najniższego – zwykłych ludzi, którzy zawsze ponoszą największą ofiarę, a odcinają najmniej kuponów. O ile na początku, czyli na jesieni 2013 roku, było to powiedzmy wystąpienie hipsterskie, to im dalej, tym hipsterów było coraz mniej, a coraz więcej czcicieli ludobójców spod znaku UNA-UNSO, OUN, UPA, prawoseków, tych ze Swobody „Hitlerka” Tiahnyboka i innych brunatnych. No i co, w końcu doszło do zbrojnego zamachu stanu, wszystko fajnie, tylko pozostał jeden problem – miliony obywateli południowego-wschodu, Krymu, Zakarpacia itd., którym cały ten upamajdan się nie podobał, którzy mówili własnym językiem (rosyjskim, polskim, węgierskim itd.). Co zatem zrobili zwycięzcy? Ano pierwszego dnia urzędowania uchwalili niesławną ustawę językową, z której potem bardzo szybko wycofali się rakiem (o ile dobrze pamiętam), Julia „Madonna miliarderów” Tymoszenko zapowiedziała, że pierwsza złapie za automat i ruszy na wschód, a w podsłuchanej rozmowie telefonicznej mówiła, że „ruskich na wschodzie atomem wszystkich wytruje”(technika poszła do przodu, już nie widłami i siekierami?). I ruszyły autobusy przepełnione majdaniarzami, aby nieść rewolucję na wschód, południe i Krym. I co się stało? Gdzie się nie pojawili, tam zostali pobici przez miejscowych, często homo sovieticusów, którzy od 1945 żyli w letargu. Potem to już była reakcja łańcuchowa, sformowały się oddziały powstańców, przyszła pomoc z Rosji (chciałbym mieć takiego prezydenta, który by mnie bronił poza granicami kraju) i się wybronili. Jakby się nie wybronili, to Odessa 2 maja 2014 roku powtarzałaby się tam codziennie, tak jak Wołyń i Małopolska Wschodnia. O skutkach ekonomicznych i migracyjnych upamajdanu nie chce mi się pisać, wystarczy, że wspomnę, że w Polsce przebywa około miliona Ukraińców, a PKB teraz chyba dopiero drgnęło coś na plus. Przejdę do aspektu religijnego, bo w takim temacie piszę. Gdyby to była jakaś religijna bojówka z Ameryki Południowej, ze Stanów Zjednoczonych, czy może z Afryki. Ok, nie znam się, nie mój konflikt, nie było z nimi nigdy wojny. W Afryce to bym nawet pochwalał, że się przed islamistami bronią. Ale mamy do czynienia z czcicielami ludobójców, pośród których tradycje współpracy duchownych z ludobójcami są mocno zakorzenione. Nie będę jednak sam wiele pisał, a wkleję Ci kilka cytatów z różnych opracowań. Wiktor Poliszczuk, Gorzka prawda- cień Bandery nad zbrodnią ludobójstwa, 2006 r. Witalij Masłowśkyj Z kim i przeciw komu walczyli nacjonaliści ukraińscy w latach II wojny światowej – Wrocław 2001 Tu wykaz pomordowanych duchownych katolickich przez banderowców, tych z 14 dywizji SS itd.: http://www.nawolyniu.pl/artykuly/duchowni.htm Teraz dwa linki o tym jak na Zachodniej Ukrainie władze „dbają” o polski kościół we Lwowie: http://www.lwow.com.pl/maria-magdalena/kosciol.html http://www.lwow.com.pl/maria-magdalena/maneli.html#hejke W tym miejscu mogę dodać, że w Odessie, mieście, które z Ukrainą ma tyle wspólnego, że znajduje się w jej granicach, jest ulica Lecha Kaczyńskiego, ustanowiona w maju 2010 roku. Stoi pomnik Mickiewicza, a Związek Polaków za korzystanie z pomieszczeń udostępnionych przez miasto, płaci astronomiczną sumę w wysokości jednej hrywny rocznie. Jeszcze dwa obrazki, wczoraj: (widoczna tarcza z lwem 14. Dywizji Grenadierów SS) dzisiaj: (swetoho Banderu) Mógłbym się długo rozwodzić, ale to co napisałem, to nie jest zarzut. Sam pewnych rzeczy nie widzę, albo widzieć nie chcę, jednak o tym trzeba pisać, trzeba mówić. Wszyscy mówią o Katyniu i dobrze, a ofiary ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej tak jakby zostały złożone na ołtarzu mitu giedryciowskiego.

Chciałbym, żeby moje proroctwa się nie sprawdziły. Natomiast byłem przed chwilą w dużym mieście na zakupach, to tam już nie słychać polskiej mowy.

A ten drugi to nieistotne. Ktoś się boi Dziadka Mroza?

Wszyscy myśleliśmy o tym samym. Jednak ja mam pewną teorię. To nie musi być groźba, to może być ostrzeżenia, wiecie, takie między nami psycholami - nawracajcie się zawczasu, bo potem nie będzie już wyboru między różańcem a pistoletem. Chociaż, gdyby strzelali od razu w głowę, to ja się nie nawracam!