
Hans
Użytkownik-
Postów
3 746 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Hans
-
Hah, i w pewnym sensie to dobrze Pewne moje zapatrywania na świat są podobne do Twoich, ale to jest smutne, jednak nie potrafię się oszukiwać.
-
Pytania ogólne: 1. Jak masz na imię? Nie powiem. 2. Ile masz lat? Zbyt wiele. 3. Masz jakieś hobby? Jakie? Mam. Lubię uczyć się języków obcych. 4. Co cię sprowadziło na to forum? Epizod depresyjny. 5. Interesujesz się polityką? Jeśli tak to za którą partią jesteś? Interesuję się. Popieram partię "Szczęść Boże". 6. Co byś zmienił/a w naszym kraju? Zlikwidowałbym go. 7. Jakie jest Twoje życiowe motto? "Wszystko zlikwidować". Pytania o styl życia, zdrowie i odżywianie: 1. Czy starasz się dbać o zdrowie? Tak. 2. Jesteś zwolennikiem jedzenia typu fast food? Jest mi obojętne. 3. Stosujesz jakieś suplementy diety? Nie. 4. Uprawiasz jakiś sport? Jaki? Chodzę z kijami. 5. Czy chodzisz do lekarzy? Jakich i jak często? Do psychiatry i internisty. 6. Czy uważasz, że lekarze i przepisywane przez nich lekarstwa faktycznie Ci pomagają, czy tylko zagłuszają chwilowo objawy albo w ogóle na Ciebie nie działają? Nie wiem. 7. Uważasz, że żyjesz szybko, czy wolno? Średnio. 8. Prowadzisz raczej aktywny tryb życia, czy bierny, głównie siedzący na przykład ze względu na pracę? Prowadzę średni tryb życia. Pytania o wiarę, religię: 1. Jakiego jesteś wyznania, w co wierzysz lub czy jesteś ateistą? Jestem ignostykiem. 2. Jeśli wierzysz w Boga, czy dobro i zło ogólnie, to według Ciebie lepiej żyć w bogactwie, ale z diabłem, czy w biedzie, ale z Bogiem? Z racji mojego podejścia do istoty boskiej nie odpowiem na to pytanie. 3. Znasz dekalog? Czy żyjesz według jego punktów? Znam, nie żyję wg jego punktów. 4. Jeśli według Ciebie jest Bóg to jak myślisz, dlaczego na świecie jest tyle zła? Z racji mojego podejścia do istoty boskiej nie odpowiem na to pytanie. 5. Po co, według Ciebie, żyjemy? Jaki jest sens, cel życia? Życie nie ma sensu, celem życia jest śmierć. 6. Zdarza Ci się czytać Pismo Święte? Nie, ale zamierzam zacząć, żeby atakować ludzi cytatami z Pisma Świętego, tak, żeby głupieli i nie wiedzieli co odpowiedzieć. 7. Czy uważasz, że jesteś dobrym człowiekiem? Tak. 8. Wierzysz w ewolucję, czy stworzenie przez Boga? Na ewolucję są dowody, na stworzenie przez Boga nie. Pytania o wrażliwość, empatię: 1. Czy lubisz zwierzęta? Tak. 2. Czy uważasz, że zwierzęta mają dusze? Nie. 3. Widzisz jak ktoś znęca się nad zwierzęciem. Czy ruszasz mu na ratunek? Tak. 4. Co czujesz, kiedy widzisz zdjęcia, czy materiały filmowe, na których są dzieci cierpiące głód, czy choroby? Raczej niewiele. 5. Udzielisz pomocy ofierze wypadku, czy przejdziesz obojętnie dalej? Udzielę. 6. Z czym kojarzy Ci się skąpana w słońcu łąka pełna kwiatów? Z piciem piwa i paleniem papierosów w ostatnich klasach podstawówki. 7. Czy lubisz oglądać filmy, grać w gry, w których jest dużo przemocy i krwi? Lubię dramaty. 8. Czy oglądasz filmy pornograficzne? Tak. Pytania o wiedzę, świat: 1. Czy wierzysz w życie pozaziemskie? Tak. 2. Czy wierzysz we wszystko, co mówią Ci w telewizji i piszą w książkach i podręcznikach, z których uczyłeś się w szkole? Nie. 3. A gdybym Ci powiedziała, że Ziemia jest płaska, a podróże na księżyc i w kosmos nie są możliwe (i nigdy nie było żadnego lądowania na księżycu), to pomyślałbyś, że zwariowałam i jestem idiotką, czy skłoniłoby Cię to do refleksji i samodzielnych poszukiwań, czy może nie ma w moich słowach ziarnka prawdy? Pytanie jest tendencyjne. 4. Czy zdajesz sobie sprawę, że atak na World Trade Center z 11. września 2001 to działanie rządu Amerykańskiego (a nie terrorystów), aby pozbawić Amerykanów ich praw? Pytanie jest tendencyjne. 5. Skąd czerpiesz wiedzę o Polsce i świecie? Z Internetu i książek.
-
buka ist nun erwacht!
-
Od czytania tego tematu rozbolały mnie zęby.
-
Śmiercionauta, tak. Do pełni szczęścia przy seansie tego filmu brakuje mi jeszcze śniegu za oknem.
-
-
Jeszcze wczoraj pisałeś jako kobieta. Czy w ciągu doby zmieniłeś płeć? Życzę Ci, żeby aparatu z zębów nie dało się ściągnąć, żeby wyrosły na nim borowiki szlachetne, o które będą zabijać się grzybiarze, goniąc Cię z kozikami!
-
Ciągłe podniecenie, a wiara katolicka i skrupulatyzm
Hans odpowiedział(a) na nakręcona temat w Nerwica natręctw
detektywmonk, widzisz jak działam na kobiety. Patrz i się ucz. -
-
ala1983, ja nie piszę, że to bezpośrednio ktoś komuś daje pieniądze za spółkowanie, ale pośrednio. No to nic nowego, a czysta socjobiologia, że samiec od wieków dysponował większymi zasobami niż samica, samica, żeby dysponować zasobami w świecie zdominowanym przez samców, bez większych szans na ich zdobycie w inny sposób, potrzebowała samca, żeby dysponować zasobami. Samice wiedziały, że samce posiadały większą chuć niż samice, o czym świadczy choćby 10 mln gwałtów Niemców na Rosjankach i 2 mln gwałtów Rosjan na Niemkach w czasie Ii wojny światowej i że dla samców seks jest towarem luksusowym, no i to jest już moja teoria, że w pewnym czasie, dawno temu, samice ewolucyjnie uczyniły z seksu towar. Dzisiaj co prawda samice mają prawie taki sam dostęp do zasobów jak samce, ale uwarunkowania ewolucyjne niewiele się zmieniły, seks nadal jest towarem luksusowym dla samców i to na barkach samca spoczywa zabieganie o samicę. Stąd mój wniosek, że z seksem tych 50% wiążą się nakłady finansowe na niego, nawet jeśli nie w trakcie trwania związku to przed nim. No mogę się mylić o te ileś procent, ale wniosek z tego taki, że gdyby detektywmonk był samicą, to przy odrobinie dobrych chęci inicjację seksualną miałby już dawno za sobą. marti27, poczytaj choćby ten artykuł - http://www.smh.com.au/lifestyle/life/family-relationships-and-sex/men-want-beauty-women-want-money-what-people-want-in-a-sexual-partner-20151001-gjyyot.html Tam jest wspomniany David Buss, który prowadził badania nad dobieraniem się w pary i doszedł do takich wniosków:
-
Bzdura. Wiekszosc ludzi uprawia seks za darmo. Około 50% uprawiających seks tak, ale detektywmonk należy do tych drugich 50% i kobiety uciekają przed nim niczym stado impal przed lampartem.
-
detektywmonk, taka jest niestety smętna rzeczywistość. Jak to mawiał święty Łukasz - bez pieniędzy nie poruchasz.
-
[videoyoutube=VSH4MkhMbEk][/videoyoutube]
-
Ciągłe podniecenie, a wiara katolicka i skrupulatyzm
Hans odpowiedział(a) na nakręcona temat w Nerwica natręctw
Dostosuję się do Ciebie. -
"The Immigrant"?
-
-
Człowiek jest wszystkożerny.
-
"W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości"?
-
Ciągłe podniecenie, a wiara katolicka i skrupulatyzm
Hans odpowiedział(a) na nakręcona temat w Nerwica natręctw
refren, przede wszystkim to nie jestem samicą i nie ma ryzyka, że będę się "gonił", a poza tym ja co rano ręczniak i cały dzień funkcjonuję normalnie w sferze popędów i podniecenia. Jednak skoro namawiasz mnie na ciemnicę, to jestem chętny się tam wybrać, ale jedynie z Tobą, po ciemku nauczę się Ciebie na pamięć, niecierpliwymi palcami... no chyba, że mi je odgryziesz. -
Ciągłe podniecenie, a wiara katolicka i skrupulatyzm
Hans odpowiedział(a) na nakręcona temat w Nerwica natręctw
Zakładają siodełka i problem rozwiązany. nakręcona, jest lekarstwo na Twój szał. Moja nieżyjąca już babcia, gdy kotka się "goniła" lub kura gdakała, to zamykała je w całkowicie ciemnej piwnicy na ziemniaki, do momentu, aż im nie przeszło. Musisz się udać do ciemnicy na co najmniej tydzień, a wtedy wszystko wróci Ci do normy, w wierze i w patrzeniu na świat. -
[videoyoutube=JtUEk1HSgmY][/videoyoutube]
-
Lepsze jutro było wczoraj.
-
Myślę, że koniec świata będzie długim i bardzo bolesnym procesem.
-
Evia, tak. Dzisiaj znowu mnie myśli takie naszły. Wiesz, odstawiam leki, dzisiaj jest źle i ta strzelnica, na której mnie przecież znają chodzi mi po głowie. To by było bajecznie proste - strzelić sobie w głowę. No ale niestety mam jakieś tam poczucie estetyki i chciałbym odejść rumiany, w jednym kawałku. To głupie, bo przecież moja świadomość by nie istniała, ale nie darowałbym sobie śmiechu kilku frajerów, których moja śmierć z pewnością by ucieszyła, najpierw chciałbym zabić chociaż jednego, jeśli miałbym popełnić samobójstwo lub chociaż potorturować, trwale okaleczyć. Ja myślę, że to życie pozagrobowe (znaczy to, że ludzie w nie wierzą) to jest taki efekt uboczny naszej zdolności do abstrakcyjnego myślenia czy skażenia ludzkiego mózgu pierwiastkiem metafizycznym. Skoro jest świadomość śmierci, to pojawia się pytanie czy coś jest potem. Ja zakładam, że idea wiecznego powrotu czy reinkarnacja nie mają racji bytu. Nosi mnie i piszę niezbornie.