
Alexandra
Użytkownik-
Postów
610 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Alexandra
-
Boje się że zrobie krzywdę sobie i bliskim....
Alexandra odpowiedział(a) na tigaraka temat w Nerwica natręctw
Hej,mozesz miec nawet najbrutalniejsze mysli - ale wierz mi,nie zrobisz tego. To typowe. Ja np jak zmywam to musze noże ułożyc tak zeby nie były skierowane w strone pokoju,bo to moze oznaczac ze wymierzone zostaną w kogos kto tam siedzi. to dopiero schizy! masakra nie przejmuj sie tym, to tylko myśl. -
Każdy ma swoje fobie i lęki. A co Was najbardziej przeraza? Mnie oprócz chorób, wydawałoby się banały.... np. nienawidze małych miast - sama z takiego pochodzę. Nienawidze tego uśpionego życia w dziurach, braku kin,teatrów,empików ,porządnych sklepów..wiem,zabrzmi to snobistycznie,ale nie cierpię dziur,fatalnie się w nich czuję i mają na mnie zły wpływ . Teraz mieszkam we Wrocławiu (studia) i myśl ,że mogłabym zamieskzac gdzie indziej w jakiejs dziurze sprawia,że jest mi niedobrze ! najlepiej czuje sie tylko w dużym miescie ,gdzie o kazdej porze dnia i nocy mogę wyjsc i wszystko jest otwarte,wtedy czuję,że żyję. Mam takie nawracające natręctwo: ugrzęzłam gdzieś w dziurze, z mężem i dzieckiem i jestem nieszczęśliwa...,to co dla innych byłoby pełnią szczęscia, dla mnie byłoby porażką. I to powraca do mnie ciągle,choć wiem,że nie doprowadze do takiej sytuacji. Małe miasta fatalnie na mnie działają, jest mi niedobrze,źle sie w nich czuje,potrzebuję dużego miejsca. Wydawałoby sie banał - a mnie przeraża. Tak samo dzieci - jak widzę wózki, to mną telepie. A najgorsze jest to,że ludzie tego nie rozumieją : po prostu rozpuszczona snobka,egoistka,chcąca wszystko dla siebie,bez dzieci. A mnie sie słabo robi jak o tym pomyśle. Boję sie ze nie uloże sobie życia z facetem, że mnie nie zrozumie.... robi mi się słabo jak widzę np. kogos idącego do ślubu, białe suknie przyprawiaja mnie o mdłosci, nigdy nie wezmę ślubu kościelnego. I boję sie,że nie spotkam nikogo,kto zrozumie,że nie chce np. zyc w dziurze,nie chce dzieci, nie chce ślubu. Masakra. Dzisiaj miałam takie natręctwa,ze musiałam wrócic ze spaceru-nie dałam rady. Biore Rexetin - pod koniec wrzesnia ide znowu do psychiatry. I wiecie co? Aż mi sie nie chce wierzyc, jak patrzę na znajomych,którzy nawet nie wiedzą co to nerwica natręctw i nie mają takich problemów. Ale wierzę,że będzie dobrze!
-
Czy natrętne myśli mogą minąć same z czasem?
Alexandra odpowiedział(a) na Ja temat w Nerwica natręctw
Jeżeli są ona bardzo silne - wątpię - mogą minąć , ale czasem wrócic. Nowoczesne leki zapobiegaja nawrotom. -
Biedronko, ja też mam mnóstwo znamion, więc doskonale się rozumiemy a jak już w necie poczytałam ,jakie powinny niepokoić, to moje pasują pod te opisy. Jutro jade po leki, wierze,że będę się czuła lepiej
-
Biedronko, to ja jakbym czytała o sobie! Dla mnie największą zmorą tez jest teraz czerniak!! A na punkcie znamion mam świra! Raz mi sie wydaje,że sa normalne, a za chwile pod innym światłem że jednak nie....tak wiec oglądam sie w lusterku kieszonkowym, potem ide do łazienki,wracam do pokoju do lustra, poźniej do przedpokoju...masakra!ostatnio jak jechałam pociagiem wychodziłam do lustra do ubikacji,bo głupio mi było przy ludziach! A najgorsze, bo jak na necie sobie poczytam o znamionach, to mi sie nogi uginają ,bo u siebie widze podobne! Rok temu byłam u lekarza, a teraz mi sie wydaje ze mam cos,czego wcześniej nie miałam i znowu te myśli,oglądanie sie w lustrze....To potrafi zatruć....A jak posłucham opowieści o 20-latkach , u których wykryto z niewinnych znamion czerniaka, to juz w ogóle panika totalna. Grr
-
Podałam na tym forum nazwisko najlepszego psychiatry w łodzi, pracuje i przyjmuje w gabinecie razem ze swoją żoną - psychologiem- oczywiscie w oddzielnych pokojach
-
Po 1 wizycie i przepisanych lekach nie minął miesiąc jak poczułam sie jak nowo narodzona. Nie sądziłam,że jest to w ogóle możliwe - że tak sie można czuć. w psychiatrii nie można powiedziec : czy ktos cie wyleczył. Wiadomo raz jest lepiej, raz gorzej - ale pod taką opieką już niczego się nie boję, no oprócz fobii przed choroba nowotworowa, ale co najwazniejsze zniknęła depresja, natręctwa itd.
-
To strasznie jest męczące: raz mi sie wydaje,że wszystko juz ok, za chwile meczy mnie natrętna myśl,ze może mam raka i niedługo umrę...jak staram sie nie myślec o tym,przychodzi z podwójną siłą,mam więc zatruty np wyjazd, urlop itd.
-
Może,ale nie musi. Znam osoby,które są bardzo nerwowe i znerwicowane, a raka nie mają. Jest taka teoria,że rak pojawia sie po bardzo dramatycznym zdarzeniu: np po rozwodzie kiedy zyje sie w ciągłym stresie, stres jest przewlekły - wtedy jest to możliwe, jednak tak być nie musi. Ja mam fobie przed nowotworem i potrafie wkręcic sobie cos, w co wierze i gubie sie miedzy prawdą a rzeczywistością
-
Franio, wiem, tez tak sobie mówie, ale to jest tak,że jak cos zauwaze na okrągło sie musze macac, juz sie uspokajam, za chwile znowu musze patrzec, za chwile znowu mnie nachodzi mysle ze coś jest nie tak. Grrr to potrafi zepsuc człowiekowi humor
-
lepszego w łodzi sie nie znajdzie. Wspaniały człowiek i doktor
-
nerwica natręctw ,pogadajcie zemna bo czuje sie olewany
Alexandra odpowiedział(a) na Rocco temat w Nerwica natręctw
Czy te natręctwa zwiazane z poczuciem winy, że tak wspaniale pożądasz - ale masz super - nie ma związku z tym, że mogłeś być wychowywany konserwatywnie, gdzie seks był tematem tabu? -
Neurotyczna zazdrość o przeszłość partnera
Alexandra odpowiedział(a) na Aleksandrra temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A ja jestem zawsze bardzo zniesmaczona, gdy mężczyzna, który sam miał wiele partnerek twierdzi,że ta jedyna, żona powinna mieć jak najmniej doświadczeń. Jak dla mnie to czysta hipokryzja. Ja np. nie chciałabym byc z mężczyznom,który spał z wieloma, jednak sama nie jestem też typem osoby, która ma/miała nie wiadomo ilu. Ale to oczywiście tylko moje zdanie. [ Dodano: Sro Sie 16, 2006 1:52 am ] z mężczyzną ;-) -
Neurotyczna zazdrość o przeszłość partnera
Alexandra odpowiedział(a) na Aleksandrra temat w Problemy w związkach i w rodzinie
o rozstaniu z powodu tych myśli? Nie rób tego! Decyzja moze byc pochopna.Sama masz doświadczenia - chciałąbyś więc prawiczka? -
Neurotyczna zazdrość o przeszłość partnera
Alexandra odpowiedział(a) na Aleksandrra temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Hej imienniczko! ;-) myśle ze powinnaś skupić na tym,co jest między Wami teraz - wiem,że łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, jednak postaraj sie skupic na tym,że to On jest z Tobą,przy Tobie - czy to Twój 1-wszy chłopak? Czy Ty też nie masz takiej "przeszłości". Pomyśl, spał z innymi - jednak wybrał Ciebie. trzymam kciuki -
nerwica natręctw ,pogadajcie zemna bo czuje sie olewany
Alexandra odpowiedział(a) na Rocco temat w Nerwica natręctw
Rocco, na dodatek Ty mnie podnieciłeś i zaczęłam sobie wyobrazac seks z Tobą -
Dziękuję za odpowiedzi, nieraz jest tak,że ten lęk jest mniejszy, a nieraz sie pojawia, np. boje sie ze jakbym się z kimś zwiazała i byłas szczęśliwa, to by mnie to spotkało, albo jakbym miała małe dzieci, ze mogłaby stracić matkę.....to okropne gdy nieraz wydaje mi sie ze naprawde jestem chora, że to co mam na skórze, to np. okaze sie rakiem..... boję się lekarza, że jak zbada to stwierdzi, ze to niepokojące.... boję sie że jak wyjade gdzies, to za granicą sobie wyczuję jakiegoś guza i tam umrę ze strachu...staram sie z tym walczyc, chodze do psychiatry
-
Ja kiedys miałam takie straszne natręctwo czy zapytac sie mojej starej Ciotki czy nosi protezę zębową czy nie....ona była sztywna i akbym sie zapytała to by mnie zabiła, a ja miałam takie natręctwo, że jak sie nie zapytam o proteze, to umrę i nie wiedziałam co zrobic i tak mnie to męczyło..wtedy myslałam ze jestem nienormalna , dzis wiem ze to natręctwa - miałam 13 lat wtedy
-
nerwica natręctw ,pogadajcie zemna bo czuje sie olewany
Alexandra odpowiedział(a) na Rocco temat w Nerwica natręctw
Powiniennes sie cieszyc, ze sie tak podniecasz i nie miec wyrzutów!! To typowe natręctwo - jest super, a potem analizujesz. JEstes najnormalniejszy w świecie! JA tez mam natręctwa,ale innego typu. Chciałabym mieć takie jak Ty, wierz mi. -
Myśl o nowotworze zawsze mnie prześladowała. Pamiętam jak kiedyś masakrycznie bałam się białaczki... pojechałam na wakacje do turcji i 2 tyg. miałam zmarnowane bo byłam pewna ze mam białaczkę...wszystkie objawy na to wskazywały najgorsze są te moje wizje: chemioterapii,kroplówek,wypadania włosów,szpitala.... wiem ze to natręctwo,ale nieraz nie moge przestac o tym myśleć...to straszne. Robiłam badania krwi, wyniki były dobre. Potem zaczęłam panikowac z rakiem skóry...poszłam do lekarza ze znamionami , ale nie stwierdził nic niepokojącego. Teraz cała sie trzęsę bo boje sie ze jedno znamie inaczej wygląda, a na sama myśl o lekarzu robi mi sie słabo. Boje sie czerniaka, chemii, śmierci...raz mi sie wydaje,że juz mi przeszło, potem znowu wydaje mi sie ze cos jest nie tak... lęk jest straszny, w każdej postaci..biore rexetin....ale niektóre myśli i tak wracają.
-
Myśl o nowotworze zawsze mnie prześladowała. Pamiętam jak kiedyś masakrycznie bałam się białaczki... pojechałam na wakacje do turcji i 2 tyg. miałam zmarnowane bo byłam pewna ze mam białaczkę...wszystkie objawy na to wskazywały najgorsze są te moje wizje: chemioterapii,kroplówek,wypadania włosów,szpitala.... wiem ze to natręctwo,ale nieraz nie moge przestac o tym myśleć...to straszne. Robiłam badania krwi, wyniki były dobre. Potem zaczęłam panikowac z rakiem skóry...poszłam do lekarza ze znamionami , ale nie stwierdził nic niepokojącego. Teraz cała sie trzęsę bo boje sie ze jedno znamie inaczej wygląda, a na sama myśl o lekarzu robi mi sie słabo. Boje sie czerniaka, chemii, śmierci...raz mi sie wydaje,że juz mi przeszło, potem znowu wydaje mi sie ze cos jest nie tak... lęk jest straszny, w każdej postaci..biore rexetin....ale niektóre myśli i tak wracają.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Alexandra odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Mądry chłopak, mądre podejście. Gdyby każdy miał takie jak Ty, nie chorowałoby tylu ludzi - chodzi mi o decyzję pójścia do lekarza. Trzymam kciuki. -
Natręctwo niewiary. A jeżeli to nie nerwica.....
Alexandra odpowiedział(a) na temat w Nerwica natręctw
żadna choroba psychiczna, niejedna jestes z takim problemem ja też to mam i żadna choroba psychiczna nie przychodzi mi na myśl -
Tez sie z tym zupelnie nie zgadzam. To wszystko wynika z naszych nieuswiadomionych konfliktow wewnetrznych. A lekami mozemy zaleczyc tylko i wylacznie objawy Wiem że mnie leki 4 lata temu pomogły i nie zaleczyły, tylko wyleczyły naa 4 lata. Działają świetnie. Niektórzy nie rozumieją, że to nie problem wyłącznie konfliktów wewnętrznych, lecz braku hormonu "szczęścia" w mózgu, który (serotonina) uzupełniany jest dzięki tym lekomm
-
Natrętne myśli o przyszłosci. Rodzina, mąż, dom....
Alexandra odpowiedział(a) na Alexandra temat w Nerwica natręctw
Dziekuję bardzo, będę wierzyć, że tez spotkam takiego faceta :)