Skocz do zawartości
Nerwica.com

Madame Erazma

Użytkownik
  • Postów

    2 075
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Madame Erazma

  1. Nic mnie tak nie cieszy jak poranna kawa. Nie jest to wprawdzie tak samo piękne uczucie jak w hipomanii. Wtedy mówię do siebie - "życie jest wspaniałe!" Na razie jest znośne, ale dobre i to. Dzisiaj psychiatra, czekam na rozwój wydarzeń. Może uda mi się ją namówić na antydepresant.
  2. Ostatnio słyszałam coś takiego i też było odbierane to jakby całą sobą. Nieprzyjemne doznanie i tak jak pisze autor, też pamiętam ten "dźwięk" z dzieciństwa.
  3. Nie nienawidź kobiet. Kobiety są fajne. A tak serio, to wiedz, że internet to internet. Tu są w większości avatary. Ta osoba, która cię gnębi w necie, nie zrobiłaby tego na żywo. Internet to anonimowość. Tak jak wyżej pisze @Fobic brak fizycznej bariery pozwala na wszystko. Słowa ranią, a kobiety o tym wiedzą.
  4. Derealizajcję mam około 10 lat. U mnie wynika ona z mojego zaburzenia, czyli schiozafektu. Przeszkadza mi i to mega. Mam wrażenie też, że się pogłębiła tzn. mam takie momenty, że się "budzę", a to znaczy... Że jednak tu jestem, że żyję, ale i tak nie czuję siebie. Nie czuję świata. Jestem duchem, tak jakby. Oczywiście wiem, że jestem, ale tego nie czuję i tak czasem się budzę i sobie o tym przypominam. Okropny stan. Nie boję się jednak tego, bo przywykłam.
  5. Czytanie książek, ewentualnie pobyt w basenie. Lubisz pisać komentarze tutaj?
  6. @Maat tak. Właśnie jestem w trakcie czytania książki "Burza w twojej głowie". Zajmuję głowę i przy okazji uczę się, robię notatki.
  7. Na mnie nie działa, ale i tak ją piję, bo lubię jej smak. Może być to od leków.
  8. Fatalnie Jestem na haloperidolu, zniknęły urojenia, jednak mój nastrój to dno. W poniedziałek wizyta u psychiatry, może zaproponuje latudę. Jestem zrozpaczona.
  9. jesień -pieczenie ciasta, gdy w tle Magda Gessler gada do ludzi (z tv ofkors, nie w twojej głowie), -Chillowanie na forum słuchając nirvanki lub lanki del Rey Czy... Opalanie na kocu z gazetką Bravo?
  10. Dziękuję za powitanie i wzajemnie witam. Tak samo. Rzadko już mam to flow. Wcześniej jakoś ludzie mnie nakręcali, albo ja ludźmi. Jestem nimi zawiedziona. I właśnie te oczekiwania. Cholerne wymagania, jakieś dązenie do tych norm i prestiżu. A ja chcę być po prostu sobą. Pozdrawiam
  11. Pewnie już pisałam, ale już nie wiem. Zmiana leków. Taki dziwny powrót do normalności. Jakoś tak śmiesznie. Ale cieszę się. Więcej w końcu rozumiem. Chyba... Pożyjemy...
  12. W sumie to tragedia, bo zaczelam znowu tyć. A teraz zmiana na haloperidol. Zobaczymy... Tisercin robił u mnie dziwną atmosferę. W sumie to tragedia, bo zaczelam znowu tyć. A teraz zmiana na haloperidol. Zobaczymy... Tisercin robił u mnie dziwną atmosferę.
  13. Dla jednych to dar, dla jednych przekleństwo. Moją pierwszą diagnozą była schizofrenia paranoidalna. Obecnie jest to schizoafekt. Domieszka urojen i ChADU. Różnie to jest. Mam za sobą kilka psychoz. Wiara w kosmitów, że jestem w specjalnej misji, numeorologia. Myślę, że mam to niejako w osobowości. Tę sklonność do odlatywania, ale... Ale jest to pogubienie. Nie ma nic złego, gdy wierzymy w coś, lecz gorzej, gdy tracimy kontakt z rzeczywistościa. I od tego są leki. Resztę musimy poukladać sobie sami.
  14. tak, ale mnie ono wkur. myjesz sie czasem szamoponem gdy zabraknie Ci zelu pod prysznic?
  15. pewna lekarka mi stwierdzila autyzm. empatia... nie mam jej za wiele, ale mam wlasnie takie wybuchy co do przypadkowych, nieznajomych np. ze bylam oschla co do kogos i tej osobie bylo przykro, czy ze czegos nie zrobilam itp. tak w ogóle, to wkurzają mnie te coraz nowsze zaburzenia i moda na nie, jakis taki gąszcz się robie tych ludzi z autyzmem. kiedyś ktoś byl ktoś, a nie autystyk, ADHDowiec, czy narcyz.
  16. Madame Erazma

    Pytania TAK lub NIE

    nie xD jaka jest Twoja ulubiona przyprawa>?
  17. ostatnio czuje ze mi sie degraduje osobowosc.... wiec, osobowosc zostala wykradziona przez chorobe. bardzo niemile to jest i przykre
  18. bez sily... zwiekszony neuroleptyk urojenia mijaja...
  19. mam obecnie podobne samopoczucie, panna depresyja przybyla. W hipomanii, czy tam w manii, mam nieyobrazalna ilosc energii. Siedze nocami i czytam, i pisze, za dnia pracuje potem spacery i ta blogosc, euforia i uczucie ze to zycie pieknie jest. a jest, ale tylko momentami... teraz nie moge sie obudzic, wyjsc z tej mgly, wszystko sprawia mi bol psychiczny. muzyka, ogolnie to ze jestem i zyje, to boli. nie potrafie nic zrobic wiec czekam. Troche zmuszam sie do roznych czynnosci.
  20. mam malo przyjaciół, w sumie to nie wiem czy ich mam lubisz opowiadac kawaly lub smieszne hisotryjki?
  21. DEPRESJA LĘKOWA - na moje oko. Nerwica? A moze doatkowo masz derealizacje/depersonalizacje?
  22. urojenia: spiskowanie- jestem w centrum wszystkiego, wszyscy mnie znaja i maja wobec mnie jakies zamiary (dobre lub zle) ktos czyta w myslach mam misje, niedlugo sie dowiem jaka ii inne... omamow nigdy nie mialam, ale cos w stylu tego gadania w glowie to mam czasem gdy z mna trudny dzien Urojonka mnie wkurzajo
  23. tez to robie opisz siebie w 3 slowach
  24. i to ty sie uwazasz za lepszego? parodyja
  25. ktos mi kiedys fajnie powiedzial, sam bedac w depresji, ze mimo wszystko nalezy zyc, starac sie zyc... szukaj terapii, nowych lekowych rozwiazan.
×