Skocz do zawartości
Nerwica.com

Raccoon

Użytkownik
  • Postów

    582
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Raccoon

  1. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że praca stacjonarna motywowała do wyjścia z domu, do wstania z łóżka, ogólnie do ogarnięcia się. Z drugiej strony jak byłem w ciężkiej depresji, to wstanie do pracy było jak wyzwanie, bo ciężko mi było się obudzić (niektórzy mają w takim stanie bezsenność, u mnie to szło w drugą stronę, że przesypiałem pół dnia), często się spóźniałem, a ludzie w pracy mnie drażnili. Aktualnie jestem na zasiłku dla bezrobotnych i niestety marazm mnie dopada.
×