-
Postów
1 460 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bibi
-
Niekonwencjonalne metody leczenia nerwicy lękowej
bibi odpowiedział(a) na drań temat w Medycyna niekonwencjonalna
nie wiem czy yoga by mi pomogła....kiedys cwiczyłam zen i tam były cwiczenia z oddechem oraz z oczyszczaniem umysłu z myśli. myśle ze mi to teraz zostało. pustka w głowie i hiperwentylacja:( -
już ty ich tam przekonasz kto rządzi!!! weź ich tak z rozpędu! buziaki
-
ale melissa potrzebuje rycerza!!! takiego silnego bosa, który stawi czoła jej lękom, będzie wrażliwy i czuły , i który poprostu bedzie---tak więc nie rozmawiamy o normalnych z krwi i ości --na nich będzie czas pózniej w tej chwili szukamy rycerza
-
powiedziało mi to już chybo ze 20 osób w tym dwóch psychiatrów ale to niechce do mnie dotrzeć? to w takim razie trzeba siłą!!! jak nie mozna po dobroci --najlepiej wysłać do wariatkowa i sam sprawdzisz zartuję . jak mozna się tak zamartwiac? wiem jak .....ale niestety nie moge ci pomóc. wiem że my możemy ci to mówić 10000razy ale jak ci to powie osoba o dużym autoryutecie to wtedy jej uwierzysz
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
bibi odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
to po co cie wołali dio tego WKU? skoro nie masz iśc do wojska?? do rezerwy? nierozumiem -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
bibi odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
mam ten sam problem--boję się leków których jeszcze nie brałam . nie wiem czy sie zdecyduję kiedyś na to żeby zmienić mój lek na inny -
DA--> a mówisz ze jestes zimny....to co napisałeś to bardzo ciepłe ,pełne otuchy słowa. udzielaj się częściej na forum to szybciej odtajasz. słowa które porzekazałeś są bardzo trafne. Jesteś mądrym człowiekiem!Twoje posty bardzo pomagaja.
-
no...skoro nie możesz sobie wyobrazic jaki to lęk to musiał byc on chyba duży. w kazdym bądź razie zadziałało!
-
Rybki są ponoć najbardziej uduchowieone w ca łym zodiaku i mają największe skłonności do powiedzmy "wymyślania", wodnicy to ponoć najwięksi dziwacy zodiaku... ) rybki to ludzie którzy spadają ze skrajnosci w skarajnośc. a wodniki to .....ok....niech będzie..to dziwacy w końcu jestem dziwna inaczej :)
-
romantyczny zimny egiosta? to nie bardzo do siebie pasuje. ale bywają tacy ludzie. zamknięty w sobie o romantycznej duszy męzczyzna...dark angel? to ty?
-
ależ przestań! schizofrenia nie objawia się tak jak myślisz! przeczytaj co znalazłam w necie: Nazwa schizofrenia oznacza dosłownie rozpad umysłu lub serca. Zaburzenia schizofreniczne to grupa zaburzeń mających pewne wspólne cechy. Do głównych objawów schizofrenii należą: - postępująca utrata kontaktu ze światem i przewaga zainteresowania przeżyciami wewnętrznymi - zobojętnienie uczuciowe prowadzące do pustki uczuciowej i utraty związków emocjonalnych z otoczeniem - rozpad osobowości objawiający się brakiem kontaktu intelektualnego z rzeczywistością, brakiem zgodności treści uczuć i myśli, jednoczesnym występowanie dwóch sprzecznych sądów, uczuć, lub dążeń, objawami wytwórczymi. jak widzisz nie ma tu nic o zmysłach zapachu, odczuciach, Ocenia się, że ryzyko zachorowania jest takie samo na całym świecie i wynosi ok. 1%. jedyne omamy jaki znalazłam to : omamy słuchowe o treści grożącej lub rozkazującej więc przestań się zadręczac!!!
-
Ciesze się Shadow ze masz Martę. Bardzo sie ciesze :)
-
te same zapachy? ale wyczuwasz je bez względu na to gdzie się znajdujesz? co czujesz? jaki to zapach?
-
a czy ja siebie lubie??? moge powiedziec że bardzo się lubię. lubię w sobie wrażliwośc na krzywdę innych, byle bzdura , szczęsliwe zakończenia, kłopoty, cokolwiek mnie wzrusza łzy mi wtedy lecą jak grochy. równiez chęć zycia jest u mnie nie przeciętna, tolerancję, otwartośc na innośc, cierpliwośc, pogodę ducha,elastyczność, i wiele jeszcze innych cech lubię. swoje ciało tez lubię. ja na swoje 34 to wiem że trzymam się świetnie
-
Skarbie , wcale tak nie mamy jak piszesz ze wszyscy pijemy. jest tu na forum parę osób które moga pić i sie tego nie boja. ( ja im zazdroszczę) i to one się odzywają. ogólnie to wiele osób z nerwica poprostu rzuca alkohol bo boi się interreakcji z lekami. Sama piłam dosyć duzo i biegałam z koncertu na koncert, alkohol, mnie, osobę bardzo zamknięta w sobie rozluźniał i powodował że wreszcie się z czegos szczerze śmiałam . od 2 lat nie piję, nie jestem w stanie wziąść cukierka z alkoholem w srodku, zjeśc ciasta na rumie, a jezeli coś zjem i potem ktoś mi powie że to było z alkoholem to atak murowany. nie potrafię jeszce konfrontować się z własnymi lękami. cały czas ich unikam
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
melisska ma znów zły humor dzis??? moze za duzo z niej wyciągneła Orkiestra WOŚP? -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
no ale to przeszłośc, prawda? więc co tu ogarniac. było mineło. trzeba żyć dalej. czy się myle? -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Meliso widze że bardzo przeżywasz ten związek--musiał dla ciebie wiele znaczyc -
waga to powietrze
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Demi nie marw się. Było mineło. mam nadzieję że teraz jak już znasz swoje błędy to bedziesz je mogła naprawić, ze wreszcie pójdziedz do przodu. poza tym ja mam 34 lata i nie uwazam się za mądrą, myslę że jeszcze wiele błędów popełnię. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
też tak myślę ze to jej pasja . ale psycholog sie uparła ze to już nałóg -
Ostatnio miałam jechac z mamą busem do miasteczka 15 minut od Zgorzelca. Pomyślałam sobie a co tam , raz kozie smierc. Wsiadłyśmy , zapłaciłyśmy za bilety i czekałam zeby bus ruszył. Na poczatku było spoko. ---dopoki nie ruszył. Myślałm że się zrzygam!( sorki za wyrażenie). Może gdyby to był tylko lęk --to bym wytrzymała, ale to był strach że zwymiotuje i poprostu musiałam wysiąsc. Zostawiłam mame w busie i kazałam mu sie zatrzymac. Jakaś pani pomogła mi otworzyć dźwi -bo nie mogłam znaleść klamki a ogadniała mnie już paniaka. wyszłam na gumowych nogach, dookoła matrix, złapałam jakaś brzozę za szyję i sie trzymalam jak pijak przez jakies trzy minuty. A potem mi przeszło. Mogłam spokojnie iśc do do domu. Dla mnie wiec nie ma wpływu, czy podczas ataku ktoś przy mnie jest, czy nie. Choc bardziej bym się skłaniała do tego, że nie dostaję ataków, jak ktoś jest ,bo jestem zajęta rozmowa z nim, lub coś tam innego. jak jestem sama, to się wczuwam w swoje ciało i sa ataki
-
KARBAMAZEPINA (Amizepin, Finlepsin, Neurotop retard, Tegretol, Tegratol CR)
bibi odpowiedział(a) na Michal78 temat w Stabilizatory nastroju
Aby uniknąć działań ubocznych, pojawiających się z reguły na początku leczenia, należy rozpocząć kurację nieco mniejszą dawką, aby potem stopniowo dojść do dawki normalnej. Oczekiwany skutek leczenia może ulec zmianie, jeśli Tegretol stosuje się jednocześnie z innymi lekami. to znalazłam w necie. -
chodzi ci jak sobie radze z tym że brakuje mi koncentracji i mam luki w pamięci??? więc, przeżywam to bardzo, przecież byłam taka elokwentna,brakuje mi normalnych rozmów, iskry ironii.byłam podobna do reirei-a. lubię go czytac , a zarazem tak mu zazdroszcze. że aż nienawidze ze zostało mu to oszczędzone( w dalszym ciągu chodzi mi o luki w pamięci) ja sobie z tym radzę? próbuję zaakceptowac. poniewaz się boję więc nie biorę żadych innych leków wpomagających pamięć. bogu dziękuje za internet i rozmowy z wami, bo zanim wyśle następnego posta to napisze go 5 razy , przemyślę i napisze jeszce raz
-
Objawy nerwicy, wszystko o objawach!!!
bibi odpowiedział(a) na temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
taaaak ...rodzina tylko ze moja mam ma 6 dzieci, które są rok po roku urodzone i traktowane tak samo, powiedz mi, dlaczego każdy z nas jest inny, towarzystwo mieliśly wspólne, opiekowaliśmy się sobą wzajemnie, bo rodzice ciężko pracowali. dlaczeko każdy z nas ma inne zainteresowania, jest wrażliwy inaczej, ma różne zdolności ( jedna- prawo, druga -gotowanie, medycyna , trzecia-języki obce,teologia , czwarta -bez talentu, piąta- szycie, szósy- nauki scisłe. jesteśmy inni . dlaczego to ja -ja zaczełam ćpać? dalczego ? rodzina według mnie nie ma tu nic do rzeczy. bardziej bym była skłonna uwierzyć że to chodzi o wrażliwość człowieka- o to że nie jest w stanie różnym rzeczom podołać , bo nie czuje się na siłach, jest zbyt wrażliwy-chowa się przed światem, nie umie się z nim znalesc, nie rozumie zachowań innych, ich siły ,ze potrafią iśc do przodu po trupach, lub poprostu uparcie..................