@little angel mogę już napisać co nie co. Otóż, słuchawki oceniam bardzo dobrze, głównie z trzech powodów. Po pierwsze, automatycznie przełączają się z kompa na telefon i z powrotem. Nic nie trzeba parować. Po drugie, mają tryb bardzo cichy, czego brakowało mi w słuchawkach dousznych, gdzie wszystko brzmiało bardzo głośno nawet na maksymalnym wyciszeniu. A ja lubię słuchać muzyki bardzo cicho, na przykład podczas czytania książki. Po trzecie, są lekkie i wygodne, dużo mniejsze od poprzednich Razerów, które były tak wielkie, że spadały mi z głowy.
Otoczenie raczej nie słyszy, czego słucham, chyba że bardzo podgłoszę, co jest normalne. Ale to jest moim zdaniem standard. Czy wyciszają otoczenie? Trudno stwierdzić, ale raczej nie są najlepsze w tej konkurencji. Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Polecam.