@brum.brum tak, niby nie mam dużo na głowie, ale moja mama twierdzi, że jednak mam. Codziennie mam dużo do pamiętania i zrobienia. Czasami są to małe rzeczy, podać mężowi jego leki, umówić dentystę, pozmywać, a czasami większe zadania, bardziej złożone. Czasami ledwo udaje mi się znaleźć pół godziny na bieganie. Seriali praktycznie nie oglądam, książkę do poduszki czytam 15 minut, bo mi się oczy same zamykają. Sama nie wiem, może faktycznie mam dużo do roboty. Albo to naprawdę demencja. Moja prababcia miała demencję.
Wiem, że jestem ciamajdą życiową, ale aż tak?