Skocz do zawartości
Nerwica.com

przyszlamtusobie

Użytkownik
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez przyszlamtusobie

  1. Cześć. Często chodzicie na takie randki? Z czyjej inicjacji najczęściej? Kto wybierał restaurację? Jeśli on, zgodziłaś się na nią? Jesli tak, to czemu narzekasz, że była słaba? A co jeżeli Twój mąż rzeczywiście był zmęczony tego dnia? Czy dajesz mu prawo do zmęczenia, do bycia sobą? Czemu kłóciliście się w drodze do restauracji? Czego oczekiwałaś od męża, gdy już przyszliście do domu? Czy film to była zła opcja dla Ciebie wtedy? Co robiłaś, żeby poprawić nastrój (jeśli Ci na tym zależało)?
  2. Mieć bliższą koleżankę lub kolegę do wyjścia na kawę / na wycieczkę, gdziekolwiek, do rozmów. Nie być takim samotnikiem. Uśmiechać się częściej. Lubić siebie bardziej.
  3. przyszlamtusobie

    NOWE X czy Y

    Parowanie. Kraków czy Warszawa?
  4. przyszlamtusobie

    Czy masz?

    Tak, Diablo II Czy masz zmywarkę?
  5. przyszlamtusobie

    Pytania TAK lub NIE

    nie wolisz skórę naturalną od sztucznej?
  6. przyszlamtusobie

    zadajesz pytanie

    Wymiotowałam po mega tłustym grillowanym mięsie. Chce Ci się podlewać te kwiatki?
  7. Nie oceniam innych praktycznie w ogóle, odkąd ktoś ocenił mnie i bardzo mnie to zabolało. Taka osobista lekcja. Plotkujesz?
  8. Niestety i wojna i głód często idą ze sobą w parze. Głód. Dorosłość czy dzieciństwo?
  9. Odczuwam własną słabość i bezwartościowość.
  10. przyszlamtusobie

    zadajesz pytanie

    Nie modlę się w ogóle. Czy wierzysz, że można coś zacząć zupełnie od nowa, mając w pamięci dotychczasowe niepowodzenia?
  11. Xiaomi stare 5-letnie już, ale daje radę. Wierzysz w siebie?
  12. przyszlamtusobie

    Czy masz?

    Nie. A miałam kupić... tak już piąty rok Czy masz gaz pieprzowy?
  13. przyszlamtusobie

    NOWE X czy Y

    Nie można wyjść bez wejścia W tej sekundzie każdy z nas wszedł gdzieś tam i obecnie tam jest, a jeszcze stamtąd nie wyszedł. Tam, skąd już wyszłam, liczba wejść niweluje się z liczbą wyjść. Pozostaje jeszcze wyjść stąd gdzie się weszło i będzie na zero. A czy można nie być nigdzie? Wniosek - częściej do tej pory weszłam niż wyszłam. Słomki do picia papierowe czy plastikowe?
  14. przyszlamtusobie

    zadajesz pytanie

    Do pewnego progu bólu potrafię się przyzwyczaić. Co masz na tapecie telefonu?
  15. przyszlamtusobie

    zadajesz pytanie

    Czyli cierpliwość do upierdliwych ludzi niekiedy popłaca:D Mam wiele ulubionych przypraw. Moja ostatnia miłość to kardamon. Jadasz masło orzechowe?
  16. przyszlamtusobie

    Pytania TAK lub NIE

    Lubię! Chodźmy potańczyć:) Czy pełnia księżyca wpływa na Twoje samopoczucie?
  17. przyszlamtusobie

    Czy masz?

    Mam. Co prawda, nie używam ale mam. Czy masz maszynę do szycia?
  18. przyszlamtusobie

    zadajesz pytanie

    Jeśli ktoś jest upierdliwy nieświadomie, gdy np. w pracy prosi o pomoc kilka razy bo czegoś nie rozumie - staram się pomóc i jestem cierpliwa. Jeśli jest upierdliwy, bo ma takie "hobby" i robi tym celowo na złość, staram się unikać kontaktu, odmawiam uprzejmie wdawania się w dyskusje. W jaki sposób poznałeś ostatnio jakąś nową osobę?
  19. przyszlamtusobie

    Pytania TAK lub NIE

    Nie. Szanujesz przyrodę?
  20. przyszlamtusobie

    zadajesz pytanie

    Edit: tak, gotuje sobie sama i to lubię. Potem też zmywam Lubisz pływać?
  21. przyszlamtusobie

    zadajesz pytanie

    Myję. Lubisz pływać?
  22. przyszlamtusobie

    Czy masz?

    Mam, 50-tkę nawet Czy masz ulubioną markę odzieży (dowolnej)?
  23. Oberwać z góry muszka, która wpadła do oka czy która wpadła do nosa?
  24. Przychodzę do Was. Też mam podobne myśli co autor posta i ciężko mi się z nimi uporać. Nie sprzedam nic lepszego, jeśli chodzi o dobre rady, które już tutaj zostały powiedziane. Co do tej osoby z cytatu - cudownie jest mieć kogoś takiego. Radzę jednak mieć na uwadze, że przy długo trwających problemach ta osoba może już mieć lekko dość naszych wyznań. Doświadczyłam tego. Ktoś kto mnie kocha i we mnie wierzy, nie chcial już słuchać kolejny raz że mam problem. Zostaje wtedy chyba pomoc specjalisty (np. psychoterapia) lub może zaufanie komuś innemu z bliskich... Macie podobne spostrzeżenia?
×