przyszlamtusobie
Użytkownik-
Postów
144 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez przyszlamtusobie
-
@Kołacz, to co mówisz motywuje mnie, dzięki! Mam bezprzewodowe słuchawki, a to taki miniglośnik (nawet dwa!), czyli nooo mam Czy masz gazetę, której wydania regularnie czytasz?
-
Tak. Czy masz duży apetyt?
-
Tak - tylko gdy jest to oczekiwane, np. na siłowni. Czy lubisz latać samolotem?
-
Brak osoby w człowieku i głód
przyszlamtusobie odpowiedział(a) na Kołacz temat w Zaburzenia osobowości
@Dzitek Dzitek, dziękuję Ci za to co napisałeś. Do autora: chciałam zaproponować pewien kierunek. Nie zastąpi to oczywiście relacji z ludźmi i pewnie nie rozwiąże wszystkich problemów, ale może będzie pomocne na samotność... Zwierzęta nie są fałszywe i potrafią szczerze kochać człowieka, dawać dużo energii i motywacji. Nawet drobna pomoc dla lokalnego schroniska może przynieść satysfakcję. Niektóre schroniska dają możliwość wyprowadzenia psa na spacer lub wizyty u kotów. Jeśli lubisz zwierzęta, zachęcam. -
Nie. Czy myślisz, że Yeti istniał naprawdę?
-
W worku raczej są roztocza, a one mają dzieci. Odpowiem - nie, bo nie mam wielkiego worka w ogóle Czy masz ciepłe rękawice?
-
Władza nad toaletą. Rower tradycyjny czy stacjonarny?
-
Zmierzamy globalnie ku gorszemu, tak sądzę. Jak reagujesz na otrzymanie prezentu, który Ci się nie podoba?
-
Hej, ciekawe jest to co opisujesz. A zdarzyło Ci się to wcześniej jak np. oglądałaś film z podobnymi obrazami? Lub gdy byłaś w podobnej scenerii na żywo?
-
Nie. W końcu nie mają głosu:P Czy uważasz, że Ziemia kiedyś rzeczywiście się przeludni?
-
Tak. Co robiłeś/aś z mlecznymi zębami, gdy Ci wypadły?
-
Zjedzenie jabłka od nieznajomej. Wideorozmowa czy spotkanie F2F?
-
Aż poczytałam o Gregu Niestety nie mam i przeszkadza mi to. Czy masz zapas baterii?
-
Tak czy mówisz "na zdrowie" kichającemu?
-
Myślę, że nie. Będzie fajnie na weekendzie?
-
Przeszłość. Jeszcze mam nadzieję. za gorąco czy za zimno?
-
mam. Czy masz kogoś za autorytet?
-
Inni, oczywiście. Co ja tam wiem... Jesteś mściwy/a?
-
Bardzo! Czy masz plany na wieczór?
-
Zabijam tylko te, które mi zagrażają - kleszcze, komary... Czy chodzisz w pomiętych ubraniach?
-
Laptop Bycie pasażerem czy bycie kierowcą?
-
Wg mnie jest to kwestia indywidualna. Niedawno zdecydowałam się na psychoterapię online i po kilku spotkaniach sobie chwalę. A mam porównanie do tej tradycyjnej. Zalety, które mnie przekonały nad wyborem spotkań online: - miałam o wiele większy wybór specjalistów online niż F2F w mieście, w którym mieszkam. - mogę sobie wygodnie w komfortowej przestrzeni rozmawiać, co daje mi poczucie bezpieczeństwa. Nie każdy ma taką możliwość (współlokatorzy itp). To również może być wadą, gdyż niekiedy chcemy oddzielić przestrzeń mieszkalną od przestrzeni na terapię. - dojazdy odpadają. Jeżeli masz dojechać X km, to może być to problem. Pozbierać myśli by móc w stanie jechać samochodem / jechać z innymi zbiorkomem będąc pod wpływem silnych emocji, nierzadko płacząc. - jeśli nie chcemy rozmawiać w domu, można wyjść na zewnątrz w ulubione samotne miejsce i się tam wdzwonić (o ile zasięg pozwala). - czuję się bardziej anonimowo. Wcześniej, czekając w gabinecie na spotkanie, miałam obawy, że spotkam kogoś znajomego. Tutaj tego nie ma. - również odpada kwestia takiego niecierpliwienia się, kiedy Twój poprzednik w końcu wyjdzie z gabinetu, gdy jesteś F2F. Widzisz tym samym, jak długo Twój terapeuta przygotowuje się na spotkanie z Tobą (jak długą przerwę robi między klientami). Jeśli robi przyjęcia "hurtowo", możesz nie czuć się komfortowo. W przypadku spotkań online przynajmniej tego nie widzę. Generalnie, jakiej formy terapii byś nie wybrał/a, życzę Ci powodzenia! Warto zasięgnąć pomocy innych, gdy samemu czujemy się nie na siłach.
-
Tak. I dobrze się składa, bo dużo czasu spędzam ze sobą. Lubisz small talk?
-
To zależy od sytuacji, ale niech będzie - przewodowe. Częściej ich używam. wino słodkie czy wytrawne?
-
Zielone pstrokate takie mam co robisz w weekend?