Skocz do zawartości
Nerwica.com

Maat

Użytkownik
  • Postów

    5 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maat

  1. Maat

    Pytania TAK lub NIE

    Nie. Jak jesteś ubrany do spania?
  2. Czekaj, odwdzięczę się.
  3. Maat

    Przeciwieństwa

    Ruda- blondynka. Cegła.
  4. Tak. Na przykład u nas przychodnia/ośrodek zdrowia też nazywa się Zakład Opieki Zdrowotnej.
  5. Dobra,to później koniecznie napisz,czy ci to smakuje i w ogóle.
  6. Ależ proszę cię bardzo: Po pierwsze mąż stwierdził, że Yerba ma działanie podobne do kawy (w sensie, że dodaje energii). Ale- po drugie - jego zdaniem picie tegoż specyfiku ma też działanie odchudzające ( powtarzam tylko słowa męża),co w jego wypadku nie jest dobrym wyjściem,bo ten człowiek wygląda już jak śmierć na chorągwi. @Liber8, mąż zamawia w necie. Ja bym to może piła zamiast kawy,ale jak dla mnie smak okropny.
  7. Maat

    Czekam na...

    @Liber8,z tych rzeczy, które wymieniłeś,to w zimie robię wszystko, oprócz grania na kompie. Tylko mi inaczej czas leci,bo pracuję. No i kociarnię i psiarnię mam. W szafce mam teraz więcej puszek Whiskasa, niż cała zawartość lodówki " dla ludzi".Ale był akurat w promocji...
  8. Maat

    Czekam na...

    @Liber8,a co robisz, oczekując na wiosnę?
  9. No i brawo dla ciebie,kolego I dla wszystkich, którzy walczą z uzależnieniami. Ja akurat w tym temacie to jestem cienki Bolek
  10. U mnie w szafce takie są. Nie znam się,nie piję,tylko przesyłam zdjęcie.
  11. To jest hobby mojego męża, które przetrwało od czasów kawalerskich. Rybek mamy już teraz dużo mniej, były tu kiedyś takie agresywne, co obgryzaly płetwy skalarom. Tamten glonojad, ci jest przyssany do szyby,jest stary jak świat.
  12. U mnie odstawienie leków zawsze kończy się niepowodzeniem. Czyli stopniowe pogorszenie nastroju,a nie zamierzam znowu robić piekła domownikom ani sobie. Libido mi co prawda spadło,ale mam już w końcu prawie 50 lat i pewnymi sprawami się nie przejmuję.
  13. Już kiedyś ci pisałam. Aciprex i Absenor,od kilku lat .
  14. A ja wam powiem tak: nie znoszę ( naprawdę nie znoszę) wstawać o piątej rano,a muszę to robić kilka razy w tygodniu, latem i zimą. Ale nie powoduje to u mnie depresji. W zeszłym roku, też w styczniu,nawet wyrżnęłam przed oblodzonym garażem, podniosłam się i pojechałam do pracy... Ale potem nie było fajnie - zawroty głowy itp.
  15. Maat

    Co teraz robisz?

    @Purpurowy,nie mówimy ci tego złośliwie. Ja cierpliwie czekam,jak sytuacja się u Ciebie rozwinie, chodzi mi o terapię. Myśl chłopie i działaj,bo szkoda zdrowia.
  16. Ubierz się ciepło i wyjdź się dotlenić.Spróbuj chociaż. No i kup sobie witaminę.
×