Ja mam pokój od zachodu i teraz jest w nim względnie chłodno.
Jak nie muszę,to nie wychodzę z domu,ale tak całkiem to się nie da.
A w pracy na hali fatalnie,pot leje się po plecach.Można przywyknąć ( albo zmienić pracę),ale lekko nie jest.
Czuję się dobrze,kryzys minął.
Aby do przodu.