DEPERS

Czyli nie zaakceptowała Twoich wad i prędzej czy później i tak by odeszła, jeśli w ogóle była, bo raczej to jakiś chwilowy brak sobie rekompensowała nie myśląc o przyszłości, a Ty już ślub planowałeś. " Została Ci tylko melodia " Stłumi Twój żal

Sory, ja cały czas myślałem, że konwersuję z autorem postu i dlatego zastanawiało mnie dlaczego wiesz jak sobie z tym poradzić, a zadajesz pytania

Mnie jak bolała głowa to zrobiłem tomografię, później TK z kontrastem jak nic nie pokazało to zrobiłem MRI, później z kontrastem, znowu nic nie pokazało to zrobiłem angiografię MRI wszystkich naczyń w mózgu i też nic nie pokazała, a kosztowała mmmm i jestem pewien teraz, że to od depresji:)

Aaaaa:)

Ja nic z tym nie robię. Noradrenalina ma to do siebie, że osłabia krążenie obwodowe i skóra i włosy obrywają. No cóż, ale w głowie chociaż pozytywniej

Wyeliminuje pracę serca z dolegliwości:)

Przecież holtera można prywatnie zrobić

No dawka 300 mg jest trochę wyniszczająca, ja już parę lat lecę na wenli i skórę mam jak wąż kostropatą i włosy poleciały

To było trzy miesiące, a nie lata

Głupio to sobie tłumaczysz , prędzej czy później pewnie i tak by nic z tego nie wyszło. Trza się zachować po męsku, zacisnąć zęby, uszanować jej decyzje i wyciągnąć wnioski na przyszłość

No to trzeba by założyć holtera i by było jasne. Nie rozumiem dlaczego ludzie się nie badają tylko sami diagnozują i popadają w nerwicę przez to i sami nakręcają toć to nawet nie logiczne

To czemu Ciebie to niepokoi?

Ja jak miałem utrwalone to takie wibracje i tłuczenie czułem cały czas

Może masz napadowe migotanie, albo trzepotanie przedsionków i to EKG pokaże tylko w momencie ataku

Zarzucanie komuś czynów które się samemu robi nazywa się hipokryzją

Tydzień to krótko. Wątrobowe enzymy pewnie mirtor podniósł

Gdzieś czytałem, że Helicobacter ma 90%populacji, ja też miałem od tego zapalenie żołądka i dwunastnicy i moi koledzy też mieli, to się leczy skutecznie antybiotykiem, tylko nie pamiętam z której grupy. A jak długo bierzesz docelowo 300 mg wenlafaksyny? Bo zapewne od 300 nie zacząłeś. No i jak długo bierzesz mirtazapinę ? bo ona u mnie podnosi aspat i alat

Też nie wierzyłem, że tabletki zmienią stan świadomości, ale jednak zmieniły i ze mną było gorzej bo już nie chodziłem

Tym co jest przyczyną. Czy jesteś w tej większości co szuka jak to określiłeś powierzchownie. Nawet traumy nie są przyczyną, tylko inicjatorem. Gdyby tak nie było każdy by miał zaburzenia, bo w życiu każdego wydarzyło się coś dramatycznego, a po niektórych spływa i nie czują nic, zapominają i cieszą się życiem

To Ty też odżyjesz. Dziwne facet ją zostawił i tak mocno ją to bolało, że zostawiła Ciebie w taki sam sposób. Twój cyrk, zrobisz jak uważasz, ale nawet obwiniając tylko siebie i przedstawiając się za tego złego, to jej osoba mi bardzo śmierdzi i jej chyba nie zależało, a Ty sobie próbujesz argumentować, że to Twoja wina, ale prawda chyba jest inna

No ja mam akurat nietypową budowę żołądka (kaskadową) i jak zjem dużo to żołądek uciska na worek osierdziowy i też słyszę jak bije serce

Propranolol to stary lek który zabija libido, nawet oddech po nim traciłem i się dusiłem w nocy, ale są nowoczesne beta blokery co ponoć nawet poprawiają libido

Taaa, a Ty znalazłeś u siebie pierwszy trybik?

A wiesz jak było w jej ostatnim związku z jakiegoś neutralnego źródła, czy tylko słyszałeś od niej wersję?