namiestnik

TAK czy myślisz, że zmiana, że odpowiada się nie na jedno, ale na 3 ostatnie pytania byłaby dobra?

Klucz to słowa "w przeszłości". Tylko czy on jest dobry? Czy pogodzisz się z tym? No i każdy ma jakąś przeszłość. A czyż nie wszyscy (czy większość z nas) lubi seks i bogate fantazje seksualne (niekoniecznie realizowane)? Co jest złe a co dobre? A gdybyś nie znał przeszłości i przeżył szczęśliwe życie (zakładając, że tak będzie) to czy by ta przeszłość miała jakiekolwiek znaczenie? A może coś wręcz na tym byś zyskał nawet samemu nie wiedząc? Każdy błądzi. Choć wiesz - nie znam, a nawet jak bym znał to przecież nie daję za nikogo gwarancji.

Ale który temat chcesz poruszyć w kwietniu? Okien w interakcji z miseczkami? Kotów? Nadużywania innych filmami porno? Ruchów dymu tytoniowego? :) W sumie mi tam ryba, ale podoba mi się coraz bardziej. :)

To Ty młoda siksa jesteś

nie palę, nie muszę nie lubię [Dodane po edycji:] co będziesz jeść na kolację? I czy to jest to co chcesz teraz zjeść i dlaczego nie?

Taaaa... jak dotąd to tylko słyszałem o negatywach mojego zachowania, jakoś nikt się nic dobrego nie mógł dopatrzeć po tym, że taki niestabilny jestem

o tak! :) heheheh Thazek dobrze mówi. A Namiestnik nic nie podkrada babce, a wręcz przeciwnie. :)

Aaaa - a ja tym co się z Tobą nie zgadzał :) Anyway peace.. A co się stało oprócz tego w palarni? Czy jest się czego jeszcze bać? IMO tutaj jest dużo mniej agresji i dużo milej niż w tzw. normalnym, zewnętrznym świecie.

Może być też tak, że to są Ci którzy są niezbyt zrównoważeni. Jak ja hehe Taka odważna samokrytyka

można można, a potem 10 okrążeń dokoła domu a te dziewczyny nachalne to czasami ładne laski, ale akurat są nachalne nie do tych facetów którzy myślą o nich, a Ci którzy myślą to akurat nie o tych co nachalne... ehhh zamotałem się. Ale niekoniecznie brzydkie. Te są z reguły zgorzkniałe, albo upierdliwe, albo mają super mini i myślą, że to wszystko już wyrówna (choć dla wielu facetów właśnie wyrówna). Ale nawet nie o wygląd mi chodzi.. tylko o całą osobę..

Powiem tak. Miałem firmę. Zero zwolnienia. Zero dochodów i ZUS w plecy. Szukaj pracy gdziekolwiek. Jak by (odpukać - ale niestety jest to bardzo realne) było tak źle, że nie masz możliwości pracować to bierzesz zwolnienie. Co do terapeuty to podeślę info na priv o tych których dobrze wspominam. Niestety w PL jest tak, że jak zachorujesz to często tracisz pracę, albo nie masz jej już wcześniej - bo masz nadzieję sobie poradzić zamiast od razu wziąć zwolnienie zanim narobisz sobie tyłów. Potem nie masz skąd otrzymać pomocy. A nawet jak dostaniesz rentę to jak wynajmiesz mieszkanie i przeżyjesz za 400 zł na miesiąc? A z drugiej strony dużo darmozjadów którzy mogliby pracować a im się nie chce. Oczywiście nie jest tak zawsze, jednak te sytuacje to nie wyjątki, a często spotykana rzeczywistość. Nie wiem co poradzić. Możesz pracować na czarno np. Ale wtedy nie masz ubezpieczenia. Założyłem taki wątek - leki a prawo. W sumie to nawet nie o leki chodzi zawsze, a szerzej o chorobę. Nie wiem jak wyjść z takich sytuacji. Ale jeżeli ktoś ma jakieś przemyślenia to ja też proszę o info. Chwilowo mieszkam w innym kraju i jak mogę pracować to pracuję a jak nie to dostaję coś na utrzymanie. A odpowiednik ZUSU płacę proporcjonalnie do tego co uda mi się zarobić, więc przed podjęciem pracy nie muszę się zastanawiać, czy nie lepiej nic nie robić, bo jak mi się pogorszy to zapłacę więcej podatków niż zarobiłem. Pozdrawiam i trzymam kciuki!

wovacuum, daje się odkrywać niemądremu :) namiestnik, wie, że wovacuum dobrze życzy :)

manveru1986, a kim jesteś? Ja w grupie 0 - i stąd pewnie nie do końca czuję skąd i o co w ogóle chodzi. Widzę, że temat dzisiejszy był bardzo wzburzający. I pewnie pan Kazio/Zdzicho/nie pamietam jaki dostanie burę i można mieć nadzieję, że zostanie rozwiązany. Rozumiem, że dla kogoś to może być ciężki, a mi łatwiej bo mnie ten problem nie dotyczy i patrzę na niego z zewnątrz. Ale nie wiem jakie jeszcze inne były zachowania agresywne. Mnie nic złego nie spotkało. :) No ale ja krótko dopiero. I widzę, że wszyscy fajni i mili. No przynajmniej z takimi tylko rozmawiałem.

niestety tak - nie jest to miłe :) sorki za skojarzenia - to ofcoz żart... skłonić do milszych myśli i wogóle.. choć moje przemyślenia i zastanowienia jak to się czuje są prawdziwe... Dlaczego niektóre dziewczyny są tak nachalne i to zawsze nie te które by się chciało by były nachalne, bo te po takim np. komentarzu zaczną wogóle się nie odzywać do swych wielbicieli i Ci umrą szybciej z tęsknoty niż zrozumieją o co chodzi?

Właśnie robię Eeee ja to aniołek jestem. 2 punkty. Nie mam problemu. [Dodane po edycji:] To może chodzi o to czy łatwo się ktoś uzależnia. A najpewniej to chodzi o to, że test jest do bani. :)

Tylko niech mi ktoś wytłumaczy czemu tacy faceci mają największe powodzenie u kobiet Może to na podobnej zasadzie, że żaden facet nie chce się związać z jakąś wymalowaną lalą jak barbie, ale jak się taka znajdzie i chce się z kimś przespać to zawsze kogoś znajdzie.

Jest oki. Przerażenie minęło. Wprawiam się tutaj :) Mam nadzieję się dostać. Choć w pewnym sensie czuje jakąś intensywną inwigilację. Dziś nawet była sugestia, że wiadomo, gdzie kto zagląda w sieci. EHem,.. no ale cóż... :) Tak widać ma być. W pewnym sensie warto się poddać.

Panna_Modliszka, nie mam pojęcia jakie masz wrażenie. Ale sprawiasz ogólnie bardzo dobre wrażenie A na serio to nie wiem co myślisz o Prusak, i kim jest Prusak... za dużo zmiennych.. Prusak, heh fajnie piszesz. :) A kto to tak zrobił, że ... czujesz się jak wydmuszka? W sumie czasami się zastanawiam jak się czuje kobieta po ..... jak się czuje gdy się czuje jak wydmuszka :)

PM nie przestaje

Tak - zobacz jak pół czy też ćwiartka zadziała - może wystarczy A dostałeś go razem z innym jakimś?

Właśnie się wybierałem spać. A jak takie ciepłe maile i taaakie avatary to sny będą niespokojne Dziękuję Wam :) BUZIAKI!

Będę Ci pisał jak jest :) Zaraz ruszam tam! Czekam,czekam,czekam!Powodzenia! Ps:Ty też mi się śniłeś,tzn.szukałam tam Cię O jak miło mi! :) Widzę, że nie ma się co bać. Jest oki. Sygnał WiFi mocny. heh żartuję (tzn. sygnał mocny, ale nie to jest najważniejsze). Szkoda, że nie jesteśmy w tym samym terminie - byłoby raźniej. Jak byś była tutaj po cokolwiek to daj znać - fajnie się spotkać. Troszkę jeszcze pobędę i napiszę więcej co i jak. Pozdrówka!

Będę Ci pisał jak jest :) Zaraz ruszam tam!

Nie za to już podobają mi się pieszczochy - choć nie wiem co to - no więc co to jest? [Dodane po edycji:] moja odpowiedź była do stringów. Biegać w miarę lubię. W dobrych butach albo boso. :)

Panna_Modliszka, zazdroszczę Tobie i Tygryskowi :) Ciekawe jak by mieszkać z kimś wesołym i rano się obudzić w harmonii, poczuć coś pozytywnego - byłoby łatwiej wstawać.