Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalila_

Użytkownik
  • Postów

    2 722
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalila_

  1. Niekoniecznie to, bo też to są objawy nerwicowe z ciała, przy takim lęku jak ma autorka to zwykle są. @acherontia styxdzięki za odp Autorko jeśli już masz leki i terapię i nie pomaga to szukaj dalej, bo jak tak będzie ciągle no to łatwo sobie wyobrazić że prędzej czy później ci to przeszkodzi w tym zawodzie. Choć analityka to może siedzisz w laboratorium. No nie wiem
  2. Och, jakże rozkminiane przeze mnie tematy widzę u Ciebie. Mogę zapytać czy miałaś paranoje, urojenia? Skoro wykluczyli tylko przez brak halucynacji i głosów, obstawiam że miałaś
  3. Ach, jesteś na medycynie. Znam kogoś kto teraz studiuje... nic już nie powiem. Stopnie są najważniejsze, jak masz stypendium to może skończysz. Jak wylecisz to pójdziesz do prywatnej i też dostaniesz PWZ. Czym tu się stresować? Pewnie bardziej martwisz się reakcjami ludzi. Ale na terapię mogłabyś zajrzeć, może masz jakąś fobie i nie wiesz tego. A to z tym opanowaniem, to mnie też zaciekawiło. Czy mogą teoretycznie skreślić jak uznają że ktoś nie ma predyspozycji, na pewno masz praktyki który musisz zaliczyć, jak ktoś ci ich nie zaliczy to wtedy @acherontia styxbędzie wiedzieć bo jest z branzy
  4. Ja mówiłam o parach z jednym kontem na fb i jednym telefonem:D to co Ty opisales najpewniej unieszczesliwia te aktywna strone, ale może są ludzie którym to pasuje Ale pewnie to bardzo niewielu o ile w ogóle takie osoby istnieją, może te co maja zaburzenia odczuwania emocji. Tak sobie gdybam A z tą kurtka nie takie głupie, bo kobiety pożyczać mogą bluzy czy koszule od mezczyzn szczególnie w obecnej modzie, hihi
  5. Biedna. Twoje uczucia są normalne na starcie, każdy tak się czuł z nich, szczególnie jak teraz wyglądają studia- czyli zero towarzyskiego wspólnego czasu po zajęciach, zamknięte grupki, a nawet w nich rozmowy dotyczą tylko studiów i nauki. Coś okropnego. Ale wszyscy to przetrwali, po końcu studiów nigdy więcej nie zobaczysz tych ludzi na oczy i oni tak samo. Najlepiej zacznij leczyć się, może terapia najpierw. Żeby zdać wystarczy mieć zaliczenia i obecność na ćwiczeniach A i tak nie każdych jednych. Nie słuchaj straszenia że nie zdasz bo Cię nie było czy inne bzdury. Profesorowie nie powinni kłamać studentów A tak robią
  6. Całkiem sporo jest takich par jednoosobowych. I słusznie, ludzie widzą że to jest nie tak, dysfunkcyjne. Ale pytanie czy jeśli obie strony są zadowolone, nie ma uczucia krzywdy, to chyba nie ma po co tykac takiego jednoczlowieka;P
  7. Przepraszam klikam w taki kwadracik u góry. Wygląda to jak gazetka. Ale robię to na telefonie. To chyba zwykle "aktualnosci" wtedy są posty w kolejności dodania i można filtrowac Tak dokładnie tak, dziękuję bardzo Ja robiłam to zawsze spacja w odpowiednim miejscu. Ale nie zawsze lapalo i trzeba kilka razy próbować było. Na telefonie. Choć widzę że masz dużo większą wiedzę o komputerach, no ale napisałam co ja wiem xd
  8. Hejka jest opcja w aktualnościach (ta ikona gazetki) i jak klikam filtry to nie widzę opcji "bez odpowiedzi" jeśli chodzi o tematy/posty. Jest taka opcja, to proszę Was o wskazówkę gdzie. Dziekuje
  9. Możesz wyłożyć trochę kasy i iść do dobrego specjalisty jeszcze raz. Jeśli pokieruje dalej, może też położy na odział żeby powtórzyć badania. Jeśli nie będzie potrzeby, no to pewnie nerwicowe i trzeba leczyć psychikę. Powodzenia. Ja też byłam na dwóch neurologiach A ostatecznie psychiatra.
  10. Bo jednak zaburzenia osobowości to część osobowości, choć pewnie są też takie co równie uniemożliwiają służbę co choroby
  11. W porodzie? Ahahahaha Nie z każdym seks jest powodowany czułością
  12. Mogę się podpiąć pod twoje pytanie? xd podpinam; słuchacie głośno muzyki np na słuchawkach? No nie zbyt chce pisać tak publicznie tu, niektórzy mnie tu znają. Mogę na priv. Mamy część wspólnych diagnoz. Przykro mi że nie masz życia społecznego, gdybyś mieszkał blisko mogłabym Cię usocjalizowac czytaj brać w różne miejsca
  13. 1. Absolutnie, nawet jak ktoś ma 50 lat i powie coś zabawnego, to jeszcze większy plus, jakby zachował swojego młodego ducha 2. I dziękujmy Bogu że tekst pozostał niewykorzystany Relfi wiem ile masz lat, i doprawdy nie zwalaj na pracę głowy!;) Orzechy jedz ahaha
  14. Chłopcy Ale wy jesteście poważni. Te definicje sigmy podałam humorystycznie, mocno stereotypowo. Filmowo, dużo postaci jest psycho i jest sigma, w książce pewnie też. Weźcie może cząstkę z tych głupich rad fajnie użyjecie. Mam kolejną głupia radę- wyglupy, co znaczy że macie dystans do siebie i pewność siebie. Żeby nikt nie zrozumiał że ma robić brzydkie żarty na poziomie podstawówki. Ale głośno powiedzieć coś zabawnego np na swój temat czy czegoś albo zagadać śmiesznym i durnym tekstem albo zrobić coś śmiesznego. Cwiczcie kreatywnosc:D Przynajmniej taka dziewczyna się uśmiechnie, A i ludzie wokół. A nóż będzie z tego chociaż znajomość kolezenska. Choć jakby ktoś był przystojny to by na pewno był ciąg dalszy haha. Przykre to że wygląd ma znaczenie... Ale wiemy że świat nie jest sprawiedliwy
  15. Poprawię ta wypowiedź. To nie od mdlych ksieciow i rycerzy. Sigma w masce jest w ..... hot bo to że nie widać twarzy dodaje im atrybucji tajemniczości, niedostępności, może grozy, intrygujących cech, pociągania nas, wywoływania niepewności.
  16. Zauważyłam że miewam omamy słuchowe, a w pociągu ostatnio czułam paliwo. nie myślę o tym Ale chciałam to gdzieś napisaćxddd. Hihi Bekowo jest jak się coś wydaje
  17. Super będzie, a twój nagłówek przypomina mi o piosenkę malenczuka:D wgl ludzie powinni często śpiewać i tanczyc, może nie bylibyśmy nieszczęśliwi albo chorzy? Srogiego powodzenia zycze
  18. O czemu ja tu odpowiedziałam, jeszcze domyslem. Nie przeczytałam 1 zdania po przywitaniu. Pomijam gdyż tak robię. Wybacz
  19. Zmieni, jeszcze za wcześnie, a jak nie to zwiększysz dawkę. Ja mówiłam że u mnie nie działa na energię i humor Ale to dlatego że mi dopamina nie styka, powinnam brać mph Cieszymy się
  20. Bardzo mi przykro, twoja historia jest podobna do osoby która znam, Ale on zamiast w psychiatryku to więzieniu. Ale schizy i próby samobójcze. A czy dobrze czulbys się wśród na początek osób z podobnymi problemami, może jakiś odwyk, Monar, jakieś spotkania w grupach aa. Ten znajomy to w monarze mu się nie podobało wytrzymał 4 miesiące. Ale za to na odwyku tak, miał tam kolegow i planował jeździć na spotkania jakieś takie w tym szpitalu jak skończył odwyk. może też byś na początek znalazł tam pewien sposób socjalizacji. Może bliscy by Cię wspierali i zawozili na takie spotkania. Zawsze coś. Powodzenia
  21. Super! To by się wiązało z logistycznym przedsięwzięciem + ciało moje musi pózwolic, ale fajnie. Da się zrobić jeśli wiesz z wyprzedzeniem że zawitasz do tej lodzi
  22. A sigma w masce?? Relfi zabije Cię nie wiem co to za ten emotikon! Właśnie że nie, to się wzięło stąd że rycerze mieli przylbice jak nas ratowali @Chrom92 Sigma jako przestępca czy psychopata, wszystko sprowadza się do jednego, panowie jesteście za mało po/cenzura
×