Pawel.770

Hmm wiem o czym mowisz bo tez przebralem troche neuroleptykow i kazdy mial skutki uboczne. Nawet bralem lurazydon ktory powodowal u mnie nadmierny niepokoj ktorego nie dalo sie zniesc. Najlepiej to sie w nie nje pakowac a antydepresanty to jakos da sie zniesc. Pytalem o metylo bo nie wiem jak MPH moze wplynac na NN, podobno czasami nasila natrectwa ale mi lekarka mowila ze mnie uspokoi bo po tych neuroleptykach jestem oslabiony totalnie...

W jakim sensie by Ciebie roznioslo? Przeciez to dawka bardzo neutralna... ani nie pobudza ani nie zamula. A metylo brales kiedys?

No to prawda. Bralem esci ale sie nie sprawdzil, bylem po nim tak depresyjny ze szkoda gadac. Natomiast setra jest podobno dobra ale bralem ja jakies 10 lat temu w niskiej dawce. Jesli brales fluwo w dawce 100 mg na NN to raczej za malo zebys widzial dzialanie, to jest dawka na depresje natomaist na NN to minimum musi byc 200 mg. Ja biore polaczenie anty + neuro bo u mnie tak sie to sprawdza. Arypirazol tez jest podobno pomocny na natrectwa w dawce od 15 mg w góre. Ale jak nie bierzesz neuroleptykow to sie lepiej w nie nie pakój... szkoda zdrowia

Mam nerwice natrectw, a dokladnie to ruminacje myslowe głownie. Czyli natrectwa myslowe. Biore 150 fluwoksaminy ale to za malo na natrectwa prawda, lekarz powiedzial ze mi zwiekszy.

Aaa no tak, tez kiedys bylem ale lekow mi nie ustawili niestety

A to jestes w szpitalu?

Bralem starej generacji neuroleptyk ktory spowodowal ogromny brak motywacji u mnie czyli z tego co mowisz brakuje mi dopaminy. Czy metylofenidat tu pomoze czy wystarczy reboksetyna ktora podnosi noradrenaline a nie dopamine? Amisulpiryd bralem w niskich dawkah i lipa nic nie pomogl... Aha biore arypirazol i fluwoksamine na NN, do tego chce dorzucic metylofenidat lub cos innego co poprawi motywacje, mozna tak zrobic?

Co do MPH to czy jak sie ma jakis stan psychotyczny lekko nasilony i wezmie sie np. jakas wysoka dawke neuroleptyku nastepnie stan psychotyczny ustapi to czy mozna od razu zazywac do tego neuroleptyku metylofenidat? Dodam ze np. kilka miesiecy wczesniej zwykla zmiana antydepresantow powodowala nasilenie psychotykow?

Podobno 5 mg dziala aktywizujaca ale dla niektorych moze byc zbyt aktywizujaca dawka wiec radzilbym Ci zaczac od 10 mg i zchodzic w dół albo zwiekszac w gore dawke w zaleznosci od samopoczucia. Najlepiej pytaj lekarza bo to nie jest obojetny lek dla organizmu.

Przeczytaj artykuly na temat zaburzen shizoobsesyjnych, tam jest wprost napisane ze to nie jest shizofrenia nawet jak sie nie ma wgladu w natrectwa. Co do metylofenidatu to jesli brak motywacji zostal spowodowany zazywaniem starych neuroleotykow w psychiatryku to czy da sie to odwrocic lekami dzialajacymi na noradrenaline czy musi byc tez dzialanie leku na dopamine tak jak dziala metylofenidat? Czy niskie dawki neuroleptykow np. amisulpiryd dzialaja tak samk na dopamine jak metylo?

Jest cos takiego jak zaburzenia shizoobsesyjne? Czyli natrectwa z czesciowym wgladem lub bez wgladu... nie jest to shizofrenia ale jednak podobno cos psychotycznego... chyba.

Czyli mozna brac metylo czasami przy wysokich dawkach neuroleptykow. Gorzej jak sie nerwica nasila, wtedy nie zaleczysz objawow SSRIjami bo to tak maskowanie objawow tylko. A jesli ktos ma bardzo lekkie psychotyki ktorych jest swiadomy to czy mozna zwiekszyc dawke neuroleptyku i dodac metylofenidat czy lepiej wtedy dac inny lek? Nie wiem czy czasami u mnje takie nie wystepuja bo ciezko mi odroznic to od psychotykow. Poprostu czasami mam takie "sztywne" natrectwa i nie wiem czy to NN czy juz cos psychotycznego?

Mowisz o shizofreni prostej z samymi objawami negatywnymi czy tez z pozytywnymi?

No to ja bralem stymulanty niedawno.... 7.5 mg abilify a potem 50 mg amisulpirydu wlasnie na aktywizacje. Zadnych stanow psychotycznyh nie mialem natomiast NN sie nasilila totalnie... Czy takie 50 mg amisulpirydu to taki sam stumulant jak metylofenidat i tak samo nasila psychozy no bo dopamina jest wtedy zwiekszona prawda? A jesli ktos mial niedawno jakies stany psychotyczne lub ma shizofrenie to czy wolno mu przyjmowac metylofenidat w niskich dawkach do neuroleptyku w wysokiej dawce?

Reboksetyna to podobno prawie stymulant wiec ciezko po niej zasnac. Co do koszmarow sennych to nie wiem. Wiem ze mocno speeduje ale jest brana na noc ze wzgledu na krotki okres poltrwania ok. 13 godzin.

Witam. Mam kilka pytan. Mam cos podobnego do ADHD albo samk ADHD wiec mam pytanie czy zamiast trudno dostepnego metylofenidatu da sie dostac wellbutrin latwiej albo edronax? Czy edronax jest tak samo skuteczny jak metylofenidat w leczeniu ADHD?

Na medycyna praktyczna pisze ze przeciwskazaniem do stosowania diazepamu jest przewlekla psychoza... stad moje twierdzenie ze np. diazepam moze nasilac stany psychotyczne. Rozumiem ze metylofenidat bardziej je nasila. Czy jak ktos np. ma czasami jakies delikatne stany psychotyczne i dopiero po zwiekszeniu dawki neuroleptyku one mijaja to czy moze potem sobie wziasc metylofenidat bezpiecznie z wyzsza dawka neuroleptyku czy mimo to nie wolno. Jakie sa wytyczne dla shizofrenikow jesli chodzi o branie metylofenidatu? Mam NN ale boje sie ze metylofenidat moze cos wywolac ostrego bo podobno tez tak jest chyba... tak samo jak z bromokryptyna ktora jest przepisywana na obnizenie prolaktyny.

No np. jakies urojenia, omamy itp. no bo to sa stany psychotyczne. U mnie nic takiego nie wystepuje ale slyszalem ze nawet benzodiazepiny nasilaja roznego rodzaje urojenia, haluynacje itp. To nie wiedzialem ze mtylo jest mocniejsze pod tym wzgledem. Myslalem ze to tak jak z bromokryptyna ze mozna dawac do neuroleptykow. A czy stymulant w postaci 50 mg amisulpirydu to to samo pod wzgledem nasilenia psychotykow co metylofenidat?

Wieksze niz brania benzodiazepinow typu diazepam, tranxene lub bromokryptyny przy neuroleptykah???

Jak ktos mial objawy psyhcotyczne i chce brac metylofenidat to jest to dopuszczalne jesli na neuroleptykach juz nie ma obecnie? Czy metylo nasila tak samo psychotyczne stany jak benzodiazepiny i bromokryptyna? Zaznacze ze mowie tu o stanie kiedy sie mialo ale sie nie ma takich stanow obecnie bo zazywa sie neuroleptyki.

Ktos slyszal o skutecznosci arypirazolu w leczeniue ADHD? Jesli tak to prosze powiedzcie w jakich dawkach jest skuteczny w wysokich czy niskich? Mnie np. niskie dawki neuroleptykow nie aktywizuja fizycznie ale wysokie troche tak poniewaz uspokajaja.

Czy jak biore tranxene od 4 dni 10 mg i teraz nq kolejne 4 dni zejde na 5 mg i skoncze brac to bedzie ok? Nie bede mial skutkow odstawiennych albo uzaleznienia? Problem w tym ze nie mam wiecej juz tranxeny dlatego musze zejsc w taki sposob.

A czy lek spoleczny taki jak obawa przed kompromitacja w srod ludzi tez moze nasilac czy bardziej daje pewnosc siebie? Bo np. taki amisulpiryd w niskich dawkach powodowal u mnie rozne stresy ale dodawal pewnosci siebie jesli chodzi o spoleczenstwo i udzielanie sie w srod ludzi dlatego pytam jak metylo ma sie w tej kwestii. Z kolei arypirazol powodowal u mnie takze lęk uogulniony ale przedewssystkim lęķ spoleczny i to bylo okropne.

Czyli moze powodowac lęki? Czy bardziej daje wyluzowanie i bajerandzkosc?

Biore juz ponad miesiac 15 mg. Jak dlugo sie abilify wdraza w organizm? Na czas klimatyzacji leku sa lęki, kiedy one znikna? Czy poltorej miesiaca wystarczy aby lęki zniknely? Im wyzsza dawka to wieksze lęki czy mniejsze?