Illi

Myślę, że konkretna data (podana z wyprzedzeniem) i miejsce załatwią sprawę. U mnie problem polega na bardzo napiętym grafiku w najbliższym czasie, dlatego nic nie zaproponowałam.

Pyszna zupa rybna i widok ukochanego

@z o.o. dzięki.

@z o.o. chyba jest mi wszystko jedno.. nawet nie wiem co czuję. Mam myśli, mam ochotę sobie coś zrobić i tak sobie z tym żyję.

Jak się czujesz?

kiwi

upiór

estragon

Wydaje mi się, że potas zawieraj, ale nie cynę. Masz z kim pogadać?

wolność

ananas córka czy syn?

tak. Próbowałeś kiedyś marihuany?

kit Zupki chińskie

3, chociaż podobno to zaniżam .. Co jest Twoim największym atutem ?

tak. Masz nożyczki?

tak. Masz poczucie bezsilności?

Wiatrowa, ma większą wydajność. Blond czy czerń?

kleks. Zbyt opiekuńczy rodzice czy rodzice mający wszystko gdzieś?

Czyli możliwe, że niedługo spotkanie dla Ciebie też będzie wchodziło tylko wieczorem. I wtedy raczej tylko herbata wchodzi w grę Jest całkiem fajna herbaciarnia w okolicach rynku tylko trzeba będzie znaleźć jakiś termin dogodny.

trzymam kciuki!

@wanker obawiam się, że rano większość może być w pracy raczej by celowała w popołudnie/ wieczór

Na olx możesz za 120 zł kupić całkiem fajny rower

@Mia26 może w złym sektorze szukasz pracy? Co do paznokci- potrzeba jest baaardzo dużo ćwiczeń. Skoro stresujesz się na modelkach, samej sobie to nie to samo, to może manekiny? Nie będziesz się stresować, że ktoś to ocenia, a jednak lepiej ćwiczyć niż na samej sobie. Potem może spróbuj na najbliższych? Wiadomo, że inaczej się zachowujemy przy obcych, chcemy jak najlepiej wypaść, zależy nam na dobrej opinii. W najbliższym otoczeniu możesz poprosić, żeby nikt nie wystawiał opinii w necie. Nie pozwól, żeby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry! Ćwicz dalej, rozwijaj się. Są grupy na fb, gdzie możesz wrzucić swoją pracę i dostaniesz poradę co zmienić. Poważnie uważasz, że ktoś kto mówi Ci takie słowa jest dobrym partnerem? Partner powinien wspierać, a nie gnoić i pogłębiać złe samopoczucie. Nie pozwól siebie tak traktować, bo to będzie miało złe skutki. Nie znam Cię, nie wiem o Tobie praktycznie nic, ale mam wrażenie, że bardzo wysoko postawiłaś sobie poprzeczkę tego czego od siebie oczekujesz. Co do zmian- zacznij małymi kroczkami, nie od razu Kraków zbudowano.

no widzisz zawsze można się dogadać

!!