Chyba źle to sobie wyobrażasz. Albo ojciec puszczał Ci niemieckie pornosy zamiast wieczorynki i masz uprzedzenie, że omijały Cię bohaterskie przygody Reksia.*
Nie ogląda się pornosów siedząc w kącie ciemnego pokoju z obdrapanymi ścianami i nie wali się przy tym konia z histerycznym śmiechem słuchając przemówień fuhrera. Porno oglądają zwykle nastolatki nie mające jeszcze stałych partnerów, to po pierwsze i to normalne. Masturbacja jest normalna. To o czym mówisz to ekstremalne przypadki bo bądźmy szczerzy, jaki odsetek oglądających porno będzie mieć problem? Procent? Dwa?
*To drugie to żart, nie mające obrazić stwierdzenie, że masz do tego uraz, a one rzadko biorą się znikąd.