Koshi

Można (...) Zapytaj swojego lekarza. No forum nie udzielamy porad dotyczących leczenia.

Jeżeli wenla działała na mnie dobrze jeżeli chodzi o pobudzenie, tylko miałem wahania nastroju i byłem ogólnie mówiąc niestabilny, to sertralina może zadziałać na mnie trochę gorzej jeżeli chodzi o aktywacje, ale bardziej stabilnie. Dobrze wnioskuje czy nie?

Można zacząć brać Wenle od 150 mg?

To prawda ze sertralina jest najbardziej popularnym antydepresantem w stanach? Jakie są różnice między wenlafaksyną a sertaliną? Może się wypowiedzieć ktoś kto brał oba leki?

Jest jakaś interakcja między wenlafaksyną a dhc continus?

Brałem kiedyś fluo, niedawno esci a teraz wenle. Pomijając esci to brałem chyba dwa najlepsze aktywizatory, bo te leki o których piszesz są za drogie. Wenle odstawiłem całkowicie z dnia na dzień. Tak samo odstawiłem całkowicie kawe i cukier przechodząc na yerba mate. I to wszystko bez większych problemów ale dlatego że codziennie jestem na bombie 400 mg tramadolu. Biorę tramal codziennie już 3 lata i kompletnie nie wiem co ze mną będzie bo te 400 mg już słabo działa. Niestety jestem po kilku dużych operacjach i żeby pracować muszę brać tramal. Jak dojdę do formy fizycznie to pomyślę nad odstawieniem bo na dzień dzisiejszy to jest niemożliwe. Kompletnie nie mam pojęcia co może mi zaproponować psychiatra na odstawienie tramalu jeżeli wenla i fluo nie spełniło oczekiwań.

Ja już mam totalnie dosyć wszystkiego i nie mam nawet sił żeby dalej się leczyć. Wszystkie te antydepresanty działają na mnie podobnie, czyli otumaniają. Po każdym byłem zamroczony a przez to jeszcze bardziej słaby. Jestem już chyba niereformowalny, psycha spierdolona na amen. Nie mam nawet siły o tym gadać..

Nie przyjmuję a jedynie zastanawiałem się czy nie zacząć przyjmować ale skoro jest interakcja to nie ma o czym mówić. Generalnie przyjmowałem Tramadol i Wenlafaksyne jeszcze do niedawna i właśnie tydzień temu miałem lekki atak drgawkowy i ostry zespół serotoninowy. W biały dzień robiąc zakupy w galerii straciłem przytomność i obudziłem się w karetce cały zarzygany. Na szczęście języka nie pogryzłem. No i po tym incydencie odstawiłem Wenlafaksynę całkowicie bo od tramalu jestem za bardzo uzależniony i na ten moment nie mogę go odstawić. Od czasu odstawienia Wenlafaksyny słabo sypiam i dlatego zastanawiałem się nad mirtazapiną. Aktualnie biorę 30mg lerivonu i jest tak średnio jeżeli chodzi o spanie. Rozumiem że interakcji lerivonu z tramadolem nie ma? A czy jest jeszcze jakiś lek na spanie który można zażywać razem z tramadolem? Oczywiście o tym wszystkim porozmawiam z psychiatra ale chciałbym mieć jakieś rozeznanie w tym temacie przez wizytą.

Mirta ma jakiś konflikt z tramadolem? Czytałem gdzieś że Mirta jakoś blokuje opio ale kompletnie nie wiem o co chodzi. Jak jest ktoś dobrze zorientowany to będę wdzięczny gdyby mi tę kwestie wyjaśnił..

Wenli już nie biorę od tygodnia bo na ten moment prędzej odstawie ją niż tramal. Nie róbcie czasem takich głupot o których pisałem wyżej..

Łączenie 30mg. Lerivonu ze 100mg. Perazyny powinno poprawić sen czy pogorszyć?

Schodzę z Wenlą na 75 mg. Mam wprawdzie sporo kapsułek 150, ale da się je otwierać i mogę to podzielić na pół, więc powinno być dobrze. Mam jeszcze pytanie dotyczące tego osławionego clonazepamu, a mianowicie ile czasu działa jedna średnia dawka? Działa tak długo jak tramal?

Ja mam małe pojęcie o antydepresantach więc nie pomogę.

Dzięki za miłe słowa, fajnie że Ci się udało. Może i mnie się kiedyś uda. A na jakiej dawce wenlafaksyny teraz jesteś? Nie powiem Ci bo nie próbowałem tych substancji. Ale brałem kiedyś sporo amfy więc wiem co to jest silna aktywizacja. 200 mg. tramalu z niską tolerancją + 150 mg. wenli popite jakimś energetykiem lub kawą daje kopa jak armata. Poza tym pobudzenie to jedno a uczucie zmęczenia albo ból po jakimś wysiłku to drugie i tu tramal nie ma sobie równych . No i do tego dochodzi też długość działania, tramal potrafi działać 10 godzin. Ale to wszystko zależy też pewnie od organizmu bo znam osoby które po tramalu idą spać.

Niby jakie inne aktywizatory? Bupropion 30 tabletek za 200 zł? Nie stać mnie na takie zabawki. Poza tym, to wszystko o czym piszesz to ja już przerabiałem. Byłem na detoksie, słuchałem się lekarzy, nie brałem tramalu prawie 2 miesiące i byłem jak warzywo. W takim stanie nie zrobiłbym nic ze swoim życiem, kompletnie nic, a najprędzej to bym się chyba zabił. Więc wróciłem do tramalu, żeby trochę ogarnąć swoje życie, bo jestem w takim momencie swojego życia gdzie muszę działać. Jak zrealizuję pewne cele to wezmę się za odstawianie i leczenie. Nie jest to idealne rozwiązanie i wiem że żaden lekarz by tego nie pochwalił, ale nie widzę na ten moment innej drogi. Mam teraz bardzo ważne sprawy które muszę załatwić i potrzebuje być silny. A jak odstawie teraz tramal to się rozsypię, nie załatwię nic, problemy się nawarstwią i wpadnę w jeszcze większą depresje. Uważam, że w mojej sytuacji to mimo wszystko mniejsze zło.

Wiem ale co ja mam zrobić? Benzo nie tykam, wszedłem w jedno gówno i nie chce wejść w drugie. A jeżeli mam być szczery to na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie życia bez tramadolu. Nie wiem co będzie kiedyś, żyje z dnia na dzień i dalej jak 1 rok nie planuje. I żeby nie było to nie zażywam tramadolu w celach relaksacyjnych. Tramal w dużych dawkach działa jak klasyczne opium ale w małych dawkach pobudza i stymuluje. Po prostu po 3 latach zażywania tramadolu 400 mg to jest taka dawka którą jeszcze wyraźnie czuje i która daje mi napęd na te 8-10 godzin w pracy. 200-300 mg to już trochę za mało.

Nie wiedzą. A zmniejszenie dawki wenli zmniejszy ewentualne ryzyko?

A gdybym zmniejszył wenle do 75 mg to ryzyko jeszcze bardziej zmaleje? Wenle biorę od psychiatry, a tramal od ortopedy. Na tramal mam już dużą tolerancje, dlatego tak duża dawka, a biorę ją na napęd do pracy. Lubie tramal bo długo działa i mogę na nim bardzo wydajnie pracować. I jeszcze biorę 30 mg lerivonu na spanie to też może wchodzić w interakcje?

150 mg wenlafaksyny + 400 mg tramadolu. Wszystko w tabletkach o przedłużonym uwalnianiu. Czyli to nie jest aż tak groźne połączenie jak niektórzy piszą?

Chodzi o to że rano biorę sporo tramalu żeby stanąć na nogi więc chyba lepiej będzie łykać wenle wieczorem żeby zminimalizować szanse na wystąpienie zespołu serotoninowego. Tak to mniej więcej działa czy się mylę i nie ma znaczenia kiedy będę łykał wenle?

Można brać Wenlafaksyne na noc?

Tramal Retard 200 to jest najmocniejszy tramal jaki mogę kupić w polskiej aptece? Chodzi mi oczywiście o tabletki a nie krople.

Jak wygląda zwiększanie dawki na wenlafaksynie? Wystarczy że raz wezmę większą dawkę i działanie będzie od razu czy muszę tą większą dawkę brać przez dłuższy czas żeby poczuć działanie?

DragonBall czemu odstawiłeś Wenle?

Dla ciebie jest może lepszym lekiem. Ja po 20 mg Esci nie wiele różniłem się od kapusty w ogródku. A najgorsze było to że mimo tego że byłem teoretycznie spokojny to i tak Esci nie uspokoiło mnie do końca. Trzęsłem się wtedy tak samo jak teraz na Wenli która jeszcze nawet nie działa.