ewaryst7

wiadomość-rozdygotanie.

A ja nie mam ambitnych planów.Pragnę przeżyć dzień spokojnie.Ot i wszystko:)

gryps-informacja

Witaj.napisz co ci dolega.

Oooo.Sporo jest tych bdan.Na pewno trzebaby zrobić markery nowotworowe...Ale dlaczego myslisz o nowotworze? Jakie masz dolegliwości?

Witaj:) Czy cierpisz na depresję? I ponawiam pytanie zadane wyzej.

Cześć:) Miłego buszowania.

Mój torbiel jest nieduży.Przynajmiej tak było 5 lat temu , bo wtedy go wykryto.Na nic nie uciska.Poczatkowo neurolog mówił , że trzeba go za rok skontrolowac , a potem już nie chciał dać skierowania na rezonans..Powiedział też , że moge go mieć całe życie , lub może zniknąć .Czasami , kiedy mam bóle glowy , boję sie bardzo , że urósł.Ale ogólnie jestem nastawiona pozytywnie.

Ja tez mam zimne i spocone łapy.I te dolne i te górne:)Nerwica.Jak zawsze.

Szymon Majewski-ADHD-owiec

Ja mam torbiel.W prawej komorze mózgu.I choruję na nerwicę i depresję.Przyznam szczerze , ze sama często zastanawiam sie, czy to nie torbiel właśnie powoduje moje problemy...Niestety nie mam pieniędzy , żeby to wyjaśnić.I tak sobie żyję w błogiej nieświadomosci.

Witaj.Z całą pewnością masz rację.Co do odżywiania , trybu życia i innych.Tylko widzisz ,w zaawasowanej nerwicy bądz depresji , taki zdrowy tryb życia pomaga , lecz niestety nie do końca.W Twoim przypadku wszystko jest jasne.Zmieniłeś nawyki żywieniowe , tryb życia , i czujesz sie coraz lepiej.Fajnie.Gratuluję.Ale , uwierz nie w każdym przypadku.

Potrzebujesz specjalisty.On postawi diagnoze.A jesli chodzi o zamrtwianie się , to na tym forum wszyscy tak mamy.Jestesmy katastrofistami:)

Dziewczyny , sorki , że zapytam nie na temat.Ale jak wam sie żyje , w Stanach? Może to tamtejsze , trudne , szybkie zycie , ma wpływ na wasze choroby?

Witaj.Fajnie , że szukasz rozwiązania swoich problemów.Tutaj znajdziesz wiele odpowiedzi .pozdrawiam ciepło;)

Ból duszy-depresja

Męcze się z deresją .Depresja z kolei , niesie z sobą zmęczenie i wiele , wiele innych atrakcji.A Ty? Z czym się zmagasz?

Napisz coś więcej.Co Ci dolega?Czy chorujesz na depresję?

Nie polecimy ci tabletek:) To musi zrobić lekarz.Naprawde rozwaz terapię.

Mocara z Ciebie:) Ja narazie jestem z dla od takich leków.Próbowałam kiedyś.Jeden raz.Miałam coś w rodzaju odlotu , i się przestraszyłam.Miłego dnia:)

Potrzebna Ci pschoterapia.:)

I nie uzależniłaś się? Bo przeciez zawsze istnieje takie ryzko.

Woooow .... Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy.A może studiujesz farmacje?:)Bierzesz je tlko dorażnie?

Wiesz co? Spróbuje tej piramidy.Nie chce mi się szukać w Necie.Co to jest benzo? Jakiś lek> Tak?

Edyta.Pytasz CO jest powodem Twoich nerwów? Przeciez w Twoim poście jest wrażnie napisane>Dom rodzinn.I nie jesteś wcale pschicznie chora.To nie prawda.