Skocz do zawartości
Nerwica.com

gabriel

Użytkownik
  • Postów

    481
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gabriel

  1. gabriel

    Pogadanki...

    Fakt, pogoda wymarzona, ani jednej chmurki. Jest i ekspert ds. krów i krowich zwyczajów. Wszelkie pytania i wątpliwości proszę zgłaszać do dr Azotox. Ekspertka czeka na Państwa pytania.
  2. gabriel

    Pogadanki...

    Chciałem powiedzieć, że nie przyszedłem tu by coś dawać, podobnie zresztą jak 100% tego forum.
  3. gabriel

    Pogadanki...

    Zapytaj krowy? Ja jestem tylko człowiekiem, nie wiem co myśli a już na pewno co bierze krowa. Może krowy mają zwyczaj brać dragi albo brać byka za rogi. Nie mam pojęcia ale ty, dziewczyna z podkarpacia powinnaś mieć szerszą wiedzę na ten temat. Wiesz ja mieszkam w mieście, to zbyt trudne pytanie. Krowy zazwyczaj zjadam w postaci sosów mięsnych lub jako dodatek do warzywnych, od mleka stronie i to wszystko co wiem na temat krów. są z pewnością smaczne i pożywne.
  4. gabriel

    Pogadanki...

    Bo krowa bierze a nie daje...
  5. gabriel

    Pogadanki...

    Akcja udana. ---- EDIT ---- A teraz trzeba iść się dotlenić. ---- EDIT ---- Podstaw sobie jakieś naczynie na łzy...
  6. gabriel

    Pogadanki...

    Ridllic zaraz sie tobie dostanie za mylne prognozowanie tego co chcę napisać.
  7. gabriel

    Pogadanki...

    To celowy zabieg aby problemy i smutki nie były w centrum uwagi.
  8. gabriel

    Pogadanki...

    Nie znam twojego tematu i chyba nie chcę poznać . Natomiast "wnikliwa analiza" gavrila oraz jego "przyjacielskie spojrzenie" nie bardzo mnie interesują.
  9. gabriel

    Pogadanki...

    Bardzo się cieszę.
  10. Ciekawe podejście... Od kiedy to "wszystko przychodzi z czasem"? Ja sadziłem, że trzeba się o to "wszystko" postarać i powalczyć.
  11. gabriel

    Offtop

    Bardziej się nie da wyluzować. Wątpię żeby otrzymał odpowiedź(pomoc) w gąszczu opowieści "jak to ja kolejny raz się pociełam". No zobaczymy, czekam jednak na terapeu-tów oraz -cice, których to reakcja(z racji posiadanej wiedzy) powinna być natychmiastowa.
  12. gabriel

    Offtop

    Człowiek prosił o pomoc(podobno jesteś w tym dobry) a ty go informujesz gdzie jest podobny wątek? Ja nie wiem jak mu pomóc jeżeli przyjaciółka nie chce udać się do psychiatry/psychologa. Proponował bym ją usilnie do tego namawiać i oczywiście cały czas ją wspierać tak by ona nie miała watpliwości, że jesteś jej przyjacielem oraz że może tobie bezgranicznie zaufać. Tyle tu terapeutów, więc doradzcie facetowi...
  13. gabriel

    Pogadanki...

    I właśnie za to namiestnik tak bardzo go ceni. Oczytanie też cnota, którą jak najbardziej trzeba cenić. Kolega gavril przeczytał sporo i teraz chce popróbować swych sił w stawianiu diagnozy cierpiącym i potrzebującym. Chwała mu za to i Bogu naszemu jedynemu. Idź i wyprowadź lud z niewoli depresji. Oto słowo Boże. Panu niech będą dzięki! Ps. Gril jutro na cmentarzu, spotkanie przy głównej bramie. Co znajdziemy, grilujemy. Jeden za wszystkich wszyscy za jednego! Wstęp tylko dla lękowców i zdepresjonowanych za jedyne 10 zł. Uwaga, promocja! Dla tych, którzy udokumentują próby samobójcze wstęp za darmo! Zapraszamy!
  14. To tylko cztery tygodnie i teoretycznie leki powinny zacząć działać. Na ulotce jest pewnie napisane, że jednym ze skutków ubocznych są myśli samobójcze. To dla tego, że przez pierwsze tygodnie brania leku paradoksalnie możesz się poczuć gorzej ze względu na efekty uboczne jak wspomniane przez ciebie mdłości czy bóle głowy. Pacjenci oczekują zazwyczaj znacznej poprawy po kilku dniach brania leku a niestety ulga nie nadchodzi. Jeżeli wytrzymałaś z depresją pół roku te kilka tygodni też musisz wytrzymać. W gorszym przypadku lek może w ogóle nie zadziałać(ja tak miałem) wtedy musisz udać się do lekarza ponownie, przepisze ci inny lek, który z pewnością zadziała. Trzeba próbować.
  15. gabriel

    Pogadanki...

    No jeżeli dzięki mnie czujesz się jak dobra wróżka to nie pozostaje mi nic innego jak wyrazić ogromne zadowolenie z tego faktu asiula82
  16. gabriel

    Pogadanki...

    Nie, to był żart. Nie osoby, która ciągle zaznacza, że mnie nie lubi i wciąż krytykuje. Żaden z twoich argumentów do mnie nie trafia i nie ma co rozpoczynać tego typu dyskusji, chyba, że chcesz znowu wymianę. Nie wiem tylko poco? Tak się składa, że podczytuje posty Miśka i z pewnością nie są one rzeczowe ani nie mają charakteru pomocowego, chyba, że ciągłe powtarzanie "nie przejmuj się" czy "wszystko będzie dobrze" uważasz za pomoc, to ok. Jednak nie chciałem komentować jego postów, zwróciłem tylko uwagę na ich ilość. Acha, jeszcze jedno. Jezeli ktoś napisał 1600 postów to nie mogą one byc rzeczowe choć oczywiście nie jest podstawowe kryterium. Zaczynam coraz częściej wątpić w jakikolwiek sens twoich postów namiestnik.
  17. gabriel

    Pogadanki...

    Dobra, może rzeczywiście nalezało by rozweselić atmosfere bo dosyć burzliwie dzisiaj było. Mozna błotkiem porzucac od czasu do czasu ale nie za duzo bo potem człowiek spostrzeha że sam stoi po kolana w g*****.
  18. gabriel

    Pogadanki...

    Chyba liczy na jakąś nagrodę za te posty w stylu: "daj już spokój" "popieram" "nie popieram" itp. 1600!!! od czerwca, a masz czas na herbatę?
  19. gabriel

    Pogadanki...

    Czemu mam dać spokój?
  20. gabriel

    Pogadanki...

    No raczej, nie inaczej.
  21. gabriel

    Pogadanki...

    Ale nabiłeś postów misiek...
  22. gabriel

    Pogadanki...

    Drugie nietrudno znaleźć. ---- EDIT ---- Dotąd o tym nie marzyłem...
  23. gabriel

    Pogadanki...

    hehehe, niby skąd mam wiedzieć, że to twoja fota, może twojej siostry lub koleżanki, daj spokój. Jeżeli to ty to muszę przyznać, że atrakcyjnie wygladasz. Azotox, spójrz pod nick namiestnika a zobaczysz skąd jest. Jakbyś nie wiedziała, wawa to takie miasteczko pod wilnem, sprawdz w atlasie.
  24. gabriel

    Pogadanki...

    Powaliłaś mnie zupełnie Azotox. Brak mi słów.
×