
_Req_
Użytkownik-
Postów
309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez _Req_
-
Bez jakiejkolwiek zmiany zdecydowanie nie, ale czy zawsze skutki uboczne wystepuja tego nie wiem. Ja bym poprobowal, coprawda nie wiem czemu uwazasz siebie za mieczaka, pewnie swoje powody masz.
-
agusiaww nie martw sie nie kazda kobieta moze byc kobieta doskonala;) A tak na powaznie, to typowe dla kobiet ale jakis procent nie pasuje do opisu ogolu. Jednak jak wiadomo wyjatek potwierdza regule.
-
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Michellea ludzie sie zmieniaja, ale tylko jesli tego bardzo chca i robia cos w tym kierunku. -
Z tego co mi wiadomo iiwaa majtki zarowno meskie jak i damskie dzieli sie na: stringi,tanga, string-tanga,slipy,slipy sportowe, minislipy,Pantsy, bokserki, retro. Kazde z nich sa produkowane zarowno dla mezczyzn jak i dla kobiet.Dlatego jest ich tyle na rynku zeby kazdy wybral sobie jakie lubi. Ja np. lubie chodzic w czyms co mi tylek zakrywa dlatego nosze spodnie:) Co do slimm fit. To faktycznie fajny trend podkresla sylwetke, przez odpowiednie umiejscowienie wciec, jednak nogawki w nich nie musza byc waskie, nie kazdy "rurki" lubi zwlaszca jesli chodzi o wygode. Poza tym kalesony nie sa az tak grube zeby mozna bylo rozpoznac czy sa ubrane pod spodniami czy nie, zwlaszcza ze dobrze przylegaja do ciala. Tak jestem mezczyzna i chodze rowniez w stringach, zastanawia mnie to co moze w tym byc aseksualnego, ale to Twoj odbior. Poza tym nie uwazam ze jest cos co powinien nosic facet a czego nie. Jest coprawda powiedzonko okreslajace co facet w zyciu zrobic powinien ale w dzisiejszych czasach nawet to nie aktualne. Ze wzgledu na ochrone srodowiska nie wszedzie jezdze autem, sprawy ktore zalatwiam w okolicy czyli do 2km od miejsca zamieszkania zalatwiam chodzac pieszo a dalsze czyli do 10 km czasami jezdzac rowerem. Poza tym w mieszkaniu sauny z tego wlasnie powodu rowniez w zimie nie robie. Zbyt wysoka temp. wplywa niekorzystnie na organizm ludzki, a zbyt mocne grzanie zwieksza ilosc opalu a co za tym idzie emisje gazow ktore nas powoli ale skutecznie zabijaja. U nas zycie swiadome i w zgodzie z natura nabiera coraz wiekszej wagi a i taka swiadoma polityka chroniaca srodowisko daje sie zauwazyc. Europe juz dominuja muzulmanie. Przecietna rodzina europejska ma 1-2 dzieci. Muzulmanie 5-7 a czasem i wiecej. Wiec im wojny nie potrzeba, wystarczy cierpliwie poczekac. Stales sie mieczakiem mark123 w wieku 7miu lat, i nigdy nic nie chciales z tym zrobic?
-
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Heh z tym ze kobieta robi co chce.. to jest tak ze jesli mialbym miec partnerke ktora bedzie robic co ja chce bym z niej zrezygnowal. Kazdy ma swoj mozg i powinien robic co uwaza za sluszne. Dla mnie wazna jest samokontrola i wiernosc swoim przekonaniom i sobie. Jestem w zwiazku wiec chce tego. Chce tego bo mi zalezy na kobiecie. Zalezy mi na niej wiec nie bede jej krzywdzic. Nie bede jej krzywdzic nie tylko jak widzi ale zawsze. W druga strone tez dziala tak samo. Jesli kto tego nie potrafi niech szuka sobie podobnych do siebie ludzi. Nie ma nic zlego w byciu prostytutka, to zawod jak kazdy inny i wykonuje sie go w celach zarobkowych. Taka kobieta nie musi miec zaburzonych wartosci czy moralnosci i w momencie kiedy pozna kogos moze z nim zdrowy zwiazek jak najbardziej zbudowac. Nie sa natomiast w stanie osoby oszukujace, zdradzajace i nie posiadajace szacunku do partnera. Tych cech nie zmiena sie bo nagle zajdzie taka ochota. -
Ludzie zachowuja sie w jeden okreslony sposob, jesli ktos nie jest fer do partnera/ki nie bedzie fer w drugim zwiazku i trzecim ... Ludzie nie zmieniaja sie na zawolanie, zeby cokolwiek w swoim zachowaniu zmienic trzeba nad tym pracowac. Kobieta lub mezczyzna w stalym zwiazku romansujaca/y z Toba , jesli zmieni partnera/ke po niedlugim czasie zacznie zdradzac nowego partnera... Ludzie ktorzy mysla ze przy nich akurat i wlasnie przy nich sie zmieni... doswiadczaja olsnienia po fakcie. Z ta sfera emocjonalna sie zgodze, to fakt kobiety wszystko lacza z emocjami a cos co laczy sie z emocja na trwale zapisuje sie w pamiec. Faceci tego nie robia, bo nie potrafia. Naukowcy ustalili ze mozg kobiety ma 10x wiecej polaczen miedzy polkulami mozgu niz mezczyzni, dlatego potrafia uzywac obu polkul jednoczesnie. Facet przez mizerne polaczenia "przelacza" miedzy polkulami. Miedzy innymi dlatego faceci potrafia robic jedna rzecz na raz, a kobiety wiele. OOczywiscie dlatego ze skupiaja sie tylko na jednej rzeczy robia to przewaznie lepiej. Wiec jakas rownowaga jest. Jesli facet jest zajety a cos do niego powiesz, nie bedzie pamietal. Zeby mogl zapamietac, musi przerwac czynnosc, "zresetowac system operacyjny i wgrac program sluchanie". Jesli jest zajety i sie do niego mowi, slyszy sie przewaznie: mhmm , tak, no, i tak na przemian. Nie znaczy to w zadnym razie "rozumiem" a raczej "robie cos wiec jestem nieobecny" Jest wiele roznych typowych zachowan dla kobiet i dla mezczyzn i choc kazdy czlowiek jest inny w wielu przypadkach sie sprawdzaja. Kobiety jak maja stresa potrzebuja sie wygadac, faceci zamykaja sie w sobie. Juz widac roznice a i sytuacja konfliktowa zaprogramowana. Facet ma stres i chce sie wyciszyc, wylaczyc od swiata, a tu przychodzi jego kobieta ktora to widzi i chce mu pomoc... wiec mowi: kochanie co Ci jest porozmawiajmy...(w facecie sie gotuje... Nie!! wynocha!! On nie ma ochoty gadac nie czuje takiej potrzeby, jesli chce z kims pogadac to tylko z osoba ktora uwaza za osobe dzieki ktorej problem moze rozwiazac. Teraz kiedy kobieta ma stres rozmawia o tym.. facet ktory ja kocha poda jej najlepszy znany mu sposob na pokonanie stresu... : zapomnij o tym. Kobieta musi rozmawiac a facet ma tylko sluchac ona nie chce zeby on sie odzywal, musi sie wygadac bo inaczej jej mozg eksploduje... heh chyba nie do tematu juz pisze .
-
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tak o facetach mam takie samo zdanie. Jedyne co nas rozni to ze facetowi przez testosteron ciezej zapanowac nad tym, ale przez to ze ciezej nie znaczy ze jest usprawiedliwiony. anka szklanka to kwestia moralnosci kazdego czlowieka. Jezeli para potrzebuje kiku i razem sie decyduja na trojkaty lub wielokaty to ich sprawa jesli dobrze sie z tym czuja. Nie ukladam nikomu jego zycia seksualnego. Sam jednak jesli chodzi o zwiazek tolerancyjny w kwestiach zaufania, uczciwosci nie jestem. Ja daje siebie w calosci i oczekuje tego samego, "bledow" w tym przypadku nie akceptuje. -
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Od kiedy jest puszczalska? od momentu gdy ma 2 partnerow jednoczesnie lub wiecej. Jesli sypia co impreze z innym to sie tylko szmaci.. jesli bierze za to pieniadze to jest dziwka... Zbyt szybkie to znaczy przed poznaniem siebie nawzajem przynajmniej w stopniu miernym. Jesli ktos nagminnie nowego partnera szuka bo zle wybral.. to znaczy ze tez nie bede dobrym wyborem... duze wymagania seksualne mozna zaspokajac w inny sposob niz przez zwiekszona ilosc partnerow w zyciu.... Doswiadczenia seksualnego nie zbiera sie iloscia partnerow tylko poprawianiem jakosci seksu i dogrywaniem sie i probowaniem wielu roznych rzeczy. Mozna rozkladac nogi a mozna uprawiac milosc....jak kto lubi... ale ilosc nie zmieni nic w doswiadczeniu, ewentualnie mozna sobie porownywac a jesli to sie robic zaczyna to jest zle. -
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja mysle ze zbyt duza ilosc partnerow nie jest korzystna ani dla wizerunku faceta ani kobiety. Kilka bledow mozna w zyciu popelnic ale tak jak Ḍryāgan napisal sa pewne warunki i one sa zdrowe w kazdym razie podobnie mysle w tej kwestii. -
Rabinizm nie uwazam ze kobiety mocniej sie angazuja, zapewne szybciej ale nie jestem przekonany czy mocniej. Nie rob z nas takich zimnych drani xD Takie ogolne roznice miedzy plciami to duza przeszkoda, ale jesli sie pozna zachowanie drugiej strony mozna z tym zyc nie rozumiejac tego zachowania samego w sobie a jego schematy:) Gdzies bylo to dobrze opisane.. heh mam.. kilka roznic w postrzeganiu na wesolo: Kobieta od mezczyzny rozni sie na tyle ze nawet proste slowa znacza dla nas rozne rzeczy.... np. 5 minut---- dla faceta to piec minut czyli poprostu 5x60sekund sprawdza sobie to na zegarku...---- dla kobiety piec minut to moze byc nieokreslenie dlugo. np.wbieracie sie w gosci ifacet pyta:kochanie ile jeszcze? A kobieta na to :daj mi jeszcze piec minut. no i tak mija sobie czas.... nic------ dla faceta nic to totalnie nic tak jak w jego ulubionym pudelku----kobieta nie wie co to nic i jesli uzywa tego slowa to zawsze jest cos. Wie jesli zapytasz o co chodzi kochanie a ona odpowie o nic juz mozesz zaczac sie bac.... umhh-(westchniecie) jezeli facet wzdycha jest poprostu zadowolony i szczesliwy-----jesli kobieta to znaczy ale z ciebie duren. prosze bardzo---- facet uzywa sformuowania jesli chce byc uprzejmy ---- kobieta jesli to mowi chce zebys sie wytlumaczyl ze swojego zachowania, co jesli ci nie wychodzi slyszysz za chwile umhhh, poczym czesto zaczyna sie klotnia o nic i mozesz zapomniec o seksie na.... 5 minut...
-
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Rabinizm ja uwazam ze za wszystko co w zyciu zrobisz poniesiesz konsekwencje. Poza tym uwazam ze jesli raz cos Ci sie przydarzy moze przydarzyc sie drugi jesli zdarzy sie po raz drugi z cala pewnoscia bedzie trzeci raz. Nie daje nikomu drugiej szansy, nie w zyciu prywatnym. Czlowiek mlody popelnia bledy i je koryguje, wiec jak nazwac to gdy sie mialo 30 partnerow? 30ma bledami? Czyli albo osoba nie wyciaga wnioskow albo jest cos grubszego za tym schowane. Nawet jesli kobieta przez pecha miala az tyle zwiazkow nie swiadczy to o niej dobrze, bo znaczy ze cos z nia nie tak iz po tylu probach nie znalazla ani jednego pasujacego do niej partnera. Wiec ja jako kolejny bede tylko nr.31... Ḍryāgan temat jest o zwiazku, kobieta w zwiazku ktora jest puszczalska to nie tylko taka ktora rzuca sie na kazdego faceta w Twojej obecnosci, ale tez taka ktora sie na nich wszystkich rzuca jesli nie jest pilnowana. Dla mnie obie wersje sa puszczalskie. -
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Kobieta ktora sie "puszcza" nie jest idiotka. Nie bedzie sie przymilac do innych w obecnosci swojej prywatnej "skarbonki" poczeka az ta bedzie w pracy, znajdzie czas i miejsce zeby sie zabawic i czasem potrzeba lat zeby to wyszlo. Chociaz niektore do konca zycia ukrywac potrafia jesli nie zlapia jakiejs choroby wenerycznej lub aids. Jesli masz otwarte oczy mozesz coprawda zauwazyc, ale sa to osoby sprytne i ostrozne, wiec latwo nie jest. -
To ze kobieta kobiecie najwieksza krzywde wyrzadzic moze to sie w sumie chyba zgadza upraszczajac sobie podzialem na mezczyzn i kobiety. Zachowania typowe dla kobiet i facetow nie zawsze sa regola ale tylko grupujac mozna o nich ogolnie pisac. Kobiety z regoly wszystko pamietaja, faceci nie.. Klocace sie przyjaciolki potrafia wyrzucac sobie doslownie wszystko ze szczegolami i to sprzed lat, facet chocby chcial(bo w gruncie rzeczy lepszy wcale nie jest) nie zrobi tego.. bo nie pamieta.. wie ze cos bylo ale przypomnienie sobie co dokladnie.. to juz nie na jego glowe, zwlaszcza ze nierzadko nie pamieta co zjadl na obiad przed 2h. Faceci sa bardziej prostolinijni co nie oznacza wcale ze nie sa falszywi. Taka klotnia kobiet moze zerwac ich stosunki na cale zycie zwlaszcza jesli nie kontrolujac sie wyrzuca sobie nawzajem wszystkie brudy przeszlosci w czyjejs obecnosci... no i oczywiscie do konca zycia beda o tym pamietac. Faceci jak sie kloca za miesiac wiedza tylko ze sie klocili i dlatego godzenie sie przychodzi im latwiej.
-
Ilość partnerów, a szczęśliwy związek?
_Req_ odpowiedział(a) na jankko temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja uwazam ze jednak ilosc partnerow ma wplyw na zwiazek. Uwazam tez ze panny "puszczalskiej" nie rozpoznasz, bo to nie jest takie proste jakby sie wydawalo. Oczywiscie dla mnie wazniejsze od ilosci partnerow jest jak te zwiazki przebiegaly ze taka ilosc partnerow. No ale nigdy sie czlowiek nie dowie. Duza ilosc partnerow swiadczy raczej o niskiej wiezi uczuciowej, lub zbyt szybkie zaczynanie wspolzycia z nowym facetem. Obie cechy nie zachecaja do blizszego poznania i budowania trwalego zwiazku. Poza tym ilosc 30 to juz .. hmm... kolekcjoner/ka. W kazdym razie kobiete o ktorej wiem ze miala duzo partnerow mijalbym duzym lukiem. -
Heh nie wiem na czym oprocz przyjemnosci, obowiazkow i wyborow polega zycie. W kazdym razie ja jesli chodzi o wybory nie mysle sercem. Samemu sie trudno zmienic , kogos sie nie da, wiec jesli pojawia sie duzo cech badz zachowan ktore nam nie pasuja warto konczyc znajomosci, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. Dla mnie powiedziec komus zrob tak i tak i zobaczysz bedzie kiedys lepiej... nie jest wiele warte. Lepiej powiedziec mu zeby sie sam dobrze zastanowil bo faktycznie znajduje sie w trudnej sytuacji. Dokonujac swiadomego wyboru i to swojego czlowiek lepiej sie czuje(a przynajmniej ja) i latwiej mu konczyc znajomosci jesli nie widzi pozytywnych ich stron.
-
Rabinizm to fajnie, ja tez nie daje moim rodzicom dochodzic do kontroli nad sytuacja, bo z tego nic dobrego nie wychodzi. Ostroznosc tez jest wskazana w moim przypadku, bo przy nich niekiedy mam wrazenie ze popadam czasem w stare "pulapki" ale udaje sie je coraz latwiej rozpoznawac i unikac ich
-
Mi zaczelo oprocz tego duzo dawac zrozumienie roznicy miedzy "miec"(osiagac) a "byc" . Z niektorych rzeczy zrezygnowalem, zastapilem czyms innym ale najwazniejsze ze czuje sie z tym lepiej a i otoczenie najblizsze na tym zyskalo, zauwazam ludzi bardziej jako ludzi i nawet sie do nich usmiecham czasem. Najbardziej wdzieczni sa chyba uczniowie... coprawda stracilem przydomek ale jest troche milsza atmosfera, nie chodza juz tak zestresowani:) No i od kilku lat wznwiam kontakty z polskim, zarowno mowionym jak i pisanym, chociaz mowic prosciej;p
-
Wybaczylem mu jakis czas temu. Nie mam juz nawet zalu, chociaz nie zalezy mi na czestym kontakcie. Podobno wybaczenie nie oznacza, ani zapomnieniaani przyjecia spowrotem pod dach, tylko nie mowienie wiecej o tym co sie stalo(ani danej osobie ani otoczeniu), nawet jesli przez dlugie lata boli. Gorzej bylo z akceptacja jego obecnosci ale tez juz jakos jest. W sumie oglonie jest dobrze i az chce sie powiedziec ze bedzie tylko lepiej... ale z lepiej bywa roznie, czasami dobrze moze sie tym lepiej okazac;)
-
Tez takich uzywam zima:) ale stringi nosze tylko latem.
-
Jesli chodzi o bielizne w zimie to nikomu stringow bym nie proponowal, oczywiscie zalezy to rowniez od odziezyx wiedzchniej. Pod spodnice lub jeans-y nie proponuje chodzic w stringach... najpozniej kolo piecdziesiatki niedowiarki przekonaja sie dlaczego. Bez wzgledu na to jak pisze sie kurtka wazne jest czy czlowiek wie jaka kupic sobie do jakich celow. Osobiscie na zime dla kobiet polecalbym slipy, zakrywaja posladki i dolne partie plecow co jest dosc wazne, bo mozna uniknac bardzo dokuczliwych chorob. Przykladanie wagi do wygladu jest wazne, bo po tym poznac czy czlowiek sie ceni( nie chodzi mi tu o cene rzeczy tylko gust), tak samo jak wazne dopasowanie stroju do warunkow atmosferycznych, bo znaczy ze ceni sie swoje zdrowie, a jak ono zacznie posluszenstwa odmawiac to nie jest zbyt fajnie. heh za kilkadziesiat lat bede biologicznycznym nawozem dla roslin.. wiec ciekawe mi sie to nie wydaje xD
-
No wlasnie wychlodzenie organizmu, wiec dopoki sie organizm nie wychladza nie ma zagrozenia. Nie wiem czy w zimie sie tak czesto przeziebiamy. Wg. mnie na wiosne i jesien najczesciej. Zimowe przeziebienia biora sie raczej (jesli organizm jest oslabiony ) z duzej roznicy temp panujacych miedzy mieszkaniem a dworem no i roznego rodzaju "przewian ale to juz od ubrania zalezy... brak czapki, biodrowki, stringi, zbyt krotkie kortki itp. Takie zimowe przewiania moga doprowadzic do powaznych i czasem nieuleczalnych chorob stawow, nerek i ukladu moczowego i ogolnie oslabiaja organizm przez co bardziej jest podatny na wirusy i bakterie. W kazdym razie zima nie sprzyja rozwojowi bakterii i wirusow.
-
Deszcz czy tez zimno nie sa powodem przeziebienia podczas cwiczen. Dopoki cwiczysz nic sie organizmowi nie dzieje, jednak nieodpowiednie ubranie lub zaprzestanie cwiczenia nawet na kroka chwile moze juz do tego doprowadzic. Wfisci w szkole podstawowej potrafia jednak zaskoczyc... Zeby uprawiac sport w deszczu.. hmmm... ja nie robilbm tego z grupka mlodziezy szkolnej przed wczesniejszym przygotowaniem ich do tego. ego to juz tak calkiem nic? wiem ze zycie plata figle moj ojciec byl zawsze strasznie dumny z siebie, ze swoich tytulow naukowych... a tu wylewik... i po rozumku... od nowa zaczynal sie uczyc mowic... fakt ze czesc wrocila ale widac ze czesc stracil bezpowrotnie, co niekoniecznie na zle mu wyszlo. W sporcie byl zawsze slaby, a ja tam lubie ze wszystkiego po trochu czerpac:)
-
Co mnie zastanawia czemu kobiety pisza o sporcie w czasie przeszlym...
-
Sam uprawiam wiele rodzai sportu i uwazam ze jest to bardzo wazne do odreagowywania stresu , rozwoju kontaktow miedzyludzkich, dzialania w zespole, systematycznosci, zwieksza wydolnosc naczyniowa a tym samym lepsze dotlenienie organizmu... no i pozwala wiecej jesc nie martwiac sie o pogorszenie sylwetki;p Bieganie samo w sobie nie jest zbyt zdrowe wg. najnowszych badan, za to jazda rowerem juz tak. Bieganie w deszczu dobre dla osob przy tuszy, bo schladzajac organizm powoduje ze taka osoba troche dluzej moze ta czynnosc wykonywac;) Czemu iiwaa tak krytykujecie przeciez jesli ma swoj sport i go uprawia to jest calkiem ok, niektorzy tylko z piwkiem przed telewizorem siedza, a wymachiwanie rekami i nogami tez poprawia kondycje i sylwetke :)
-
Co jest atrakcyjne dla nastolatki a co nie to indywidualna sprawa kazdej nastolatki, chociaz tu w niemczech nie:) Zwolnienie z wf-u tylko i wylacznie mozna dostac jesli przyniesie sie zwolnienie od lekarza specjalisty potwierdzajace wady rozwojowe ktore przez uprawianie sportu moga pogorszyc stan zdrowia dziecka. Rodzic lub opiekun prawny nie ma prawa zwolnic dziecka z zajec ruchowych. Poza tym ocena niedostateczna z tego wlasnie przedmiotu powoduje powtarzanie roku. W trzeciej klasie szkoly podstawowej kazde dziecko przechodzi egzamin z umiejetnosci plywania i niezaliczenie go tez powoduje powtarzanie roku. Nie wyliczalem zajec ktore robi sie "samotnie" Moja corka tez jezdzi konno i chodzi do szkoly tanca...ale nie robi tego ze mna.. ja tylko sie przygladam, za to bardzo chetnie gra w siatkowke i nazwalbym to jednak sportem poprawiajacym sylwetke i ogolna kondycje fizxczna(choc nie znam sie na gramatyce to na sporcie tak), w tenisa ziemnego i stolowego lubi wspinac sie po scianach treningowych i po gorach. Oprocz tego uwielbia plywac no i kajaki. mysle ze jest bardzo atrakcyjna mloda osobka ktorej niejedna kobieta pozazdroscic moze figury i sprawnosci fizycznej. Poza tym nigdy nie zmuszam dzieci do robienia czegos na co ochoty nie maja, wiec mysle ze te zajecia sa dla niej atrakcyjne.