Skocz do zawartości
Nerwica.com

_Req_

Użytkownik
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez _Req_

  1. _Req_

    Aborcja

    Ja osobiscie jestem zwolennikiem spirali, Skutecznosc duza i mala szkodliwosc. Minus ... zaklada sie po pierwszej ciazy.... a tu juz moze byc mowa o niechcianym dziecku.. Bonus w barach to spedzaja ale ... zycie polacy.... Niemcy nie chodza czesto do kosciola dzieki temu sa zawsze miejsca siedzace... To prawda ze weekendy spedzaja w mily sposob wyjezdzajac gdzies poza miejscowosc w ktorej mieszkaja, uprawiaja duzo sportu i bawia sie z dziecmi co wg. mnie wazniejsze niz siedzenie na mszy .... zwlaszcza w ladny letni dzien. Swobode i wolnosc wieksza? maja inne podejscie do zycia poprostu. iiwaa nie wiem wlasnie o co chodzilo:)
  2. _Req_

    Aborcja

    Hmmm... nie ma czegos takiego jak ostrozny seks w 100% bezpieczny... jesli dochodzi do zblizenia zawsze jest szansa na ciaze... wiec i ta niechciana.... Nie rozumiem co oznacza sformuowanie ze nie dojdzie za bardzo do zblizenia... pol metra odstepu? Ja nie jestem czlowiekiem ktory lubi planowac wiec i moich dzieci nie planowalem.. nie uwazam ze jest to cos zlego... podczas kazdego stosunku zdaje sobie sprawe ze moze z niego byc dziecko. W polsce nie przeprowadza sie operacji usuwajacych wady u niemowlat.... a zastepuje operacjami ratujacymi zycie bo tylko to pokrywa NFZ a Ty myslisz ze taki zabiieg beda pokrywac... nie wiem nie znam sie az tak na tym...
  3. _Req_

    Aborcja

    Ja mysle ze nie bylaby finansowana przez NFZ. Tu gdzie mieszkam jest odplatna i kasy chorych ttego zabiegu nie pokrywaja.
  4. _Req_

    Aborcja

    Osoby ktore nie chca dzieci i decyduja sie usunac nie "zaplaca" za problem ktory sobie sprawily... zaplacilyby niechciane dzieci....
  5. _Req_

    Aborcja

    We wszystkich krajach zachodnich liczba katolikow waha sie od ok 40-60% przynajmniej liczac wyznanie protestanckie ktore wiele od katolickiego nie odbiega. Mylisz sie rowniez co do tego ze mieszkancy krajow takich jak niemcy czy francja to w przewadze "rdzenni mieszkancy" Oni w obu tych przypadkach stanowia ok 35 procent populacji. Poza tym europa zachodnia byla katolicka... To ze cos jest legalne nie znaczy ze jest popularne. Oprocz tego kobiety "niewierne" tez maja swoj rozum i zasady moralne.... wiec tylko w skrajnych przypadkach usuwaja ciaze. Na zachodzie sa tez sprawnie funkcjonujace organizacje pomagajace kobietom wtrudnych sytuacjach i naklaniajace je do zatrzymywania dzieci.Oferuja wszelaka pomoc min. finansowa, mieszkaniowa i psychologiczna. Wiec kobieety przy lub przed podjeciem tej trudnej decyzji sa wspierane i nie zostaja same z dylematem.Przez dobrze rozwinieta opieke mozna uratowac wiecej dzieci niz przez zakazy. Zwlaszcza ze duzo dobrze sytuowanych polek korzysta z tego typu zabiegow na terenie europy zachodniej wiec zakaz jest tylko dla biednych polek:|
  6. Drogie Panie chlopak chcial porade odnosnie zwiazku, ktory zreszta ciezko mu bedzie stworzyc i dluga droga przed nim. Wy natomiast probojecie wrzucac tu wartosci zyciowe mam przynajmniej takie wrazenie.... Ja sam nie przykladam zbyt duzej wagi do nauki... zwlaszcza biorac pod uwage polski system szkolnictwa... taka nauka dla nauki wszystko i nic... Po szkole wychodzi czlowiek z ogromnym ego i chce zarabiac pieniazki.... a nie potrafi pracowac....
  7. _Req_

    Aborcja

    Michellea :) Trafilas z tym ze w najbardziej katolickim kraju na swiecie ludzie zachowuja sie tak: Bonus chyba Cie rozczaruje.. w krajach zachodnich aborcja jest dozwolona jednak niewiele kobiet decyduje sie na ten krok. Bardziej popularne jest donoszenie ciazy i oddanie niechcianego dziecka. Poza tym niz demograficzny w polsce jest zdecydowanie wiekszy niz w europie zachodniej... ja moze nie nazwalbym tego nizem ... Nie sadze zeby byla w sumie roznica miedzy polska a krajami europy zachodniej jakby nie fakt ze z polski masowo wyjezdzaja ludzie w poszukiwaniu godnego zycia. Wyobraz sobie tez ze w krajach europy zachodniej mieszkaja tez katolicy, oprocz tego kobieta to kobieta i nielatwo przychodzi jej podjac decyzje o usunieciu ciazy. Wiec nie traktuja tego jak cos co robi sie raz w srode raz w sobote....matka polka wcale nie jest lepsza niz matka hiszpanka....
  8. _Req_

    Aborcja

    Michellea trafilas z ta wiara w sedno. Polska od dawna byla krajem dewotow nie katolikow. Mlodziez jak napisala iiwaa to zmienia bo nie lubi zyc w zaklamaniu. Ja szanuje osobiscie ludzi wierzacych. Do dewotow czuje raczej obrzydzenie. Glosno krzycza ze trzeba zakazac aborcji , eutanazji, pokazuja sie w kosciele... a ich zycie? Religii i wiary sie nie szanuje nie zyje sie wg, ich praw. Wszystko pod publiczke zeby pokazac swiatu ze Polska swietsza niz sam Bog. Czlowiek wierzacy praktykujacy i zyjacy wg. zasad swojej wiary jest przeze mnie szanowany. Ma bowiem silny charakter i zyje w zgodzie ze soba. Dewoci natomiast czerpia radosc jesli zostaja postrzegani jako wierzacy. Tylko ze to wszystko to takie nasze polskie.. skakac wyzej niz tylek da rade.
  9. _Req_

    Aborcja

    agusiaww sadze ze mnie nie rozumiesz. Nie chodzi mi o to z czego sie sklada czlowiek, to akurat dobrze wiem. Chodzi mi o to kiedy mozna zaczac mowic ze to czlowiek. Uwazam ze ustalenie tego jest wazne, poniewaz nie uwazam ze usuniecie czegos co nie ma mozgu jest morderstwem czy barbarzynstwem, a wiele osob tutaj tak do tego podchodzi. W uproszczeniu nie ma potwierdzenia ze plod to dziecko, nie ma potwierdzenia ze czuje cokolwiek (w pierwszych tygodniah ciazy) Nie wiem czy az tak daleko odsunelismy sie od natury. W naturze niejednkrotnie rodzice zabijaja potomstwo wiedzac ze np. nie uda sie im go wychowac. Ludzie tez postepowali w ten sposob. Dopiero aborcja umozliwila usuwanie plodu przed narodzeniem. W jakis sposob uwazam ze jednak jest to humanitarne wyjscie. Co do tego ze prawo chroni slabych...Nigdy tego nie robilo i nigdy nie bedzie.. to tylko slogan W dzisiejszych czasach w polsce zycie nie jest latwe. Narodziny dziecka moga sie wiec wiazac ze znacznym pogorszeniem sytuacji danej rodziny. Dlatego uwazam ze to wlasnie przyszla matka (lub ewentualnie grupa osob ktorej sprawa dotyczy) powinna decydowac samodzielnie czy chce dziecka czy nie. Ja zyje w kraju gdzie aborcja jest dozwolona i dobrze mi z ta swiadomoscia. Poza tym mimo wszystko nie jest to czeste zjawisko ze kobieta usuwa, zdajac sobie sprawe ze jednak bez jakichkolwiek powodow moze.
  10. Niekiedy ludzie poprostu do siebie nie pasuja i nie ma nic wspolnego z tym czy sa siebie warci czy nie:) pracuj nad soba, zwlaszcza ze znasz swoje slabe strony. Nie wszystko da sie zmienic od razu ale z czasem mozna duzo osiagnac. Powodzenia:)
  11. majac taka przeszlosc powinienes bardzo uwazac w zwiazkach. Trudno sobie poradzic w zyciu z takim balastem. W kazdym razie wychodzac z domu przepelnionego agresja z niskim poczuciem wlasnej wartosci i niska samoocena pakowac sie w zwiazek to trudna sprawa. Klotnie i agreja (obojetnie z ktorej strony) nie stwarzaja dobrej sytuacji wyjsciowej. Powinienes w pierwszej kolejnosci pocwiczyc rozladowywanie agresji oraz sposoby rozladowywania napietych sytuacji, zeby umiejetnie unikac klotni. To ze sam siebie nisko oceniasz nie znaczy wcale ze otoczenie tez tak to odbiera. Wrecz po tym co przeczytalem jestem pewny ze swoja ocene mocno zanizasz.
  12. _Req_

    Aborcja

    Ustosunkuje sie zeby nie bylo nieporozumien. Normalny czlowiek jest heteroseksualny. Jak u kazdego ssaka uznaje sie za normalne kontakty seksualne w celu przedluzenia gatunku czyli samiec- samica. Homoseksualizm odbiega od normy(pojawia sie u roznych ssakow mimo tego, chociaz niektore gatunki zabijaja od razu homoseksualiste). Biorac pod uwage ze definicja choroby brzmi: Choroba nazywamy stan psychczny lub fizyczny odbiegajacy od normalnego. Stad moje stwierdzenie ze homoseksualizm to choroba. Jest logicznie niepodwazalny. Z regolki choroby wynika rowniez ze zaburzenie to tez choroba. ma mniejsze znaczenie emocjonalne i dzieki temu jest bagatelizowane, zeby dotkniety lepiej sie czul. Dobra nie bede juz o homoseksualistach w watku o aborcji pisal bo jakos nie pasuje jedno do drugiego.:)
  13. Nie wiem jak dlugo trwa wasz zwiazek ale klutnie i agresywne zachowanie to nie najlepszy poczatek. Dajcie sobie czas. Powazne zwiazki opieraja sie na zaufaniu i wzajemnym szacunku. Jesli zachowujesz sie agresywnie a kobietta zaczyna sie Ciebie bac w szybkim tempie agresja skieruje sie przeciwko niej. To dziala jak czerwona plachta na byka. Mysle ze tego zadne z was nie chce.
  14. W jaki sposob objawia sie ta chorobliwa zazdrosc ze trzeba ja leczyc? No i oczywiscie w jaki sposob ja leczysz?
  15. _Req_

    Aborcja

    Polki powinny miec wybor. Kazda kobieta powinna sama decydowac czy chce miec dziecko czy nie. W sumie kazda kobieta na swiecie powinna o tym sama decydowac... zwlaszcza ze nikt za nia pieluch zmieniac nie bedzie... Co do walki homoseksualistow... nie jestem pewny czy to dobre porownanie... homoseksualizm to choroba...wiec toleruje ich... tolerancja to znaczy ze maja prawo zyc, jednak nie uznam tego za normalne. Ciaza to jest cos normalnego. Dlatego normalnych i chorych zachowan staram sie nie porownywac.
  16. Nie widze tu raczej problemu z mama dziewczyny... Klotnie i chorobliwa zazdrosc... to zapewne przyczyny z powodu ktorych zabronila wam sie spotykac... Moze opiszesz przebieg klotni po ktorej zabronila wam sie spotykac? Dodatkowo interesuje mnie jak objawia sie chorobliwa zazdrosc u Ciebie... Chwilowo mysle ze matka moze miec racje zachowujac sie w sposob w jaki sie zachowuje... niewiele jej to niestety da... ale moze miec racje
  17. _Req_

    Aborcja

    agusiaww napislas ze serce bije juz w 6-8 tygodniu i nawet malego ludzika widac. Nie zaprzecze, ale jak dla mnie nie chodzi o serce... to tylko pompka. Pisalem raczej o udokumentowanej pracy mozgu. Rabinizm milo przeczytac taki komentarz:) Trudny wybor dla matki czy sama ma przezyc czy dac dziecku zyc.... Ja wolalbym zeby dziecko zmarlo a moja kobieta przezyla. Ciezko wychowywac male dziecko bez matki. Poza tym jakby to nie brzmialo jak jest kobieta to i o kolejne dziecko latwiej. Chyba nigdy nie popieralem ludzi poswiecajacych sie dla samej sprawy nie liczacymi sie z konsekwencjami. Bez wzgledu na to o jaka sprawe by nie chodzilo. Wtracenie o gejach mnie troche z tropu zbilo... nie wiem gdzie ich wcisnac w zwiazku z aborcja...
  18. _Req_

    Aborcja

    Hej .. tu mnie jeszcze nie bylo... aborcja... jeden z typowych tematow zeby sie poklocic;) Swiat degeneruje sie od wielu lat...wiec aborcja wydaje sie calkiem humanitarnym rozwiazaniem. Kara smierci ... i to pisze ktos kto miesza moralnosc religijna w watek... brawo! hehehehehe Odnosnie aborcji nie mam jakotakiego zdania... moze dlatego ze nie jestem kobieta i krotko mowiac to nie moj problem. Jednak biorac pod uwage kobiety, mysle ze kazda indywidualnie powinna podejmowac decyzje... nie powolujac sie na opinie ludzi "madrych" hehehehe... Jesli jakis kraj chce wprowadzac ustawe o tym czy ma byc dozwolona czy nie .. powinny w takim referendum uczestniczyc tylko kobiety i tylko w wieku ktory umozliwia zajscie w ciaze. reszty spoleczenstwa to niestety bezposrednio nie dotyka. Moze wyjatkiem byliby tu tatusiowie ktorzy nimi nie zostana bo kobieta postanowi usunac. Dla mnie w sumie caly temat nie jest zbyt jasny a ustawy w krajach ktore zabraniaja lub zezwalaja wydaja sie miec wieksze podloze finansowe niz troska o narod. Moze to tylko moje odczucia. Wroce do niejasnosci. Kiedy jest juz dziecko czyli czlowiek a kiedy nie...nie mam pojecia... wiem jedno ze mam urodziny w momencie kiedy opuscilem lono matki. Niby badania plodu udowadniaja ze jestczlowiekiem... ale badania te nie sa zbyt dokladne i naukowcy sa zgodni dopiero po okresie 3 miesiecy zycia plodu. Sprowadzenie tego tematu do sformuowania: Chcialas sie kochac to teraz masz ..i urodzisz to dziecko... tez wydaje sie plytkie. Bo niby fajnie dziecko sie urodzi... a kto zapewni mu godne zycie? Moze kolega od kar smierci dla pseudo lekarzy... o ile nie okarze sie pedofilem ..... W kazdym razie panstwo ta malo istotna kwestie juz ma w d... Jesli kobieta znajdzie sie w sytuacji gdzie z jakiejkolwiek przyczyny zastanawia sie nad tym czy usunac ciaze czy nie, juz jest w wystarczajaco ciezkiej sytuacji. Bez wzgledu na to jaka decyzje podejmie odpokutuje to jej psychika. Po gwalcie jest jeszcze gorzej.... znam kobiete ktora chiala urodzic i zrobila to ... jednak im dluzej wychowywala tym bardziej zaczela nienawidzic...(nie mam pojecia czy to regula bo znam tylko jedna) .Problem zaczal sie w momencie gdy syn zaczal przypominac wygladem tatusia......zrobila co uwazala za sluszne i siedzi teraz na zakladzie zamknietym... Fajnie by bylo zeby na swiecie rodzily sie tylko chciane dzieci, zeby nie bylo zlodziei i mordercow, zeby ludzie sie kochali... ale to chyba nie ta bajka.....
  19. No brzmi bardzo logicznie. Zasady powinny byc odpowiednie. Dlatego ja swoje co jakis czas sprawdzam czy sa jeszcze dla mnie aktualne i czy przypadkiem jakas nie psuje mi samopoczucia. Wybieram je natomiast od zawsze kierujac sie moralnoscia(oczywiscie moja) i doswiadczeniami z przeszlosci( swoja droga bardzo mile sformuowanie nazywajace popelnione w zyciu bledy;)) pozdrowionka:)
  20. _Req_

    dd

    Do Dupy Dodac Duzo D Do Dnia Dzisiejszego xD
  21. mark123 obaj korzystamy z rozumu. kazdy z nas robi to w inny sposob. Najwazniejsze zeby z niego korzystac tak jak nam sie podoba. W taki sposob zeby czuc sie komfortowo. Wychowanie i "ulepszanie" siebie maja ogromny wplyw na postrzeganie zycia, otaczajacego nas swiata. Miales za dobre dziecinstwo.. korzystales z rozumu ... a gdzie to Cie doprowadzilo? Nie masz wrazenia ze cos jednak poszlo nie tak? Mozg wg. mnie jest jak komputer w wieku 0-6 wczytywane sa bazowe dane a pozniej tylko z nich korzystasz... oczywiscie z czasem mozna dogrywac dodatkowe ... ale podstawowe ksztaltowanie ma na wszystko wplyw. Czasami zeby moglo sie cos zmienic trzeba poszperac w tych pierwotnych i cos stamtad zastapic czyms innym. ja nie oczekuje od dziecka ze bedzie powazne, ze bedzie mialo wyrobiony temat na kazde zdanie. Oczekuje jednak ze pod moim okiem wyrosnie na osobe ktora poradzi sobie w zyciu. Ze majac 18lat odejdzie z domu i stanie na wlasne nogi. Bez zwatpienia w siebie i ze wszystkimi potrzebnymi mu umiejetnosciami. Mysle ze to jest calkiem realne zwlaszcza ze sam odszedlem majac 15lat i radze sobie od tamtej pory.
  22. Witam Rabinizm :) Masz racje nie wyklucza, jednoczesnie nie zapewnia. Czesto tez zdarza sie ze wychowanie po czesci prawidlowe daje nam po czesci spelnione zycie. Czyli moze byc osoba spelniajaca sie zawodowo a nieradzaca kompletnie w zyciu prywatnym czy na odwrot. Dlatego stwierdzilem ze nie jest to dla mnie dobry przyklad na osobe bardzo silna wewnetrznie. Oczywiscie nie przecze ze dobrym kandydatem moze byc, poniewaz posiada grupe przydatnych cech. pozdrowionka:)
  23. Hej mark123:) Nasze spojrzenia bardzo sie od siebie roznia ale jakos bardzo lubie ta nasza rozmowe:) Ja wychodze z zalozenia ze pragnienia czegokolwiek nie maja nic wspolnego z uczuciem. Uczucie siedzi tylko w glowie, nie zastanawialem sie nigdy nad tym pod katem tego ze chcialbym dla kogos dobrego zycia ze wzgledu na to ze go kocham. Nie ukrywam ze ja chce i lubie dobre zycie i osoby w moim otoczeniu maja to do czego ja sam dochodze( nie wiem czy to dla nich dobre ale tym sie nie martwie i nie zaczne). Wiec samo uczucie, samo stwierdzenie ze kocham czy lubie jak fajnie to nazwal Rabinizm to taka hybryda. rozumiem tez ze bezpieczniej lubic niz kochac. Oznacza to zmiane intensywnosci odczuc zwiazanych z dana osoba. Mysle ze jesli kogos sie lubi to i tak jest wszystko ok:) Tzn. jest to wystarczajaco pozytywne uczucie. Calkiem mozliwe ze jest tak jak piszesz dziecko od 0 do 12 mlodziez od 13-18 dorosly od 18- do konca zycia. Ale czy tak naprawde jest roznica wielka miedzy 12 a 13 latkiem? albo 18 a 19 latkiem... nie sadze. Dlatego dla mnie dziecko to osoba do 6 go roku zycia. Coprawda dowodow na to ze jest tak czy inaczej nie mam i pewnie nikt nie ma a wszystko to tylko kwestia umowna. Znam osoby w wieku 8-15 lat ktore sa bardziej dojrzale emocjonalnie niz osoby w wieku 50-70 lat. a przeciez te powinny byc dorosle... Wyglupow nie zaliczam do miary dojrzalosci u innych. Znacznie bardziej zwracam uwage na radzenie sobie ze stresujacymi sytuacjami. Obrazanie sie, nieumiejetnosc wyslawiania sie, brak znajomosci swoich potrzeb itd. swiadcza o tym czy czlowiek stal sie dorosly czy zostal dzieckiem. Oczywiscie nie tylko one, ale one sa jednymi ze wskaznikow na ile dany czlowiek stal sie dojrzaly emocjonalnie. Wyciagajac srednia :) fajnie napisane. czyli wg. sredniej miales za dobrze. Nie wiem jak mozna miec za dobrze. Slyszalem kiedys ze lepsze jest wrogiem dobrego. Wynikaloby z tego ze miales zle w dziecinstwie. No i wazna sprawa o ile Twoja mama powiedziala prawde. Moim zdaniem jednak odsuwanie dziecka z zycia rodzinnego to nie jest nawet namiastka dobrego dziecinstwa. Brk obowiazkow powoduje lenistwo i niezaradnosc w wieku pozniejszym, co tez nie wplywa korzystnie na przyszle zycie. Bieganie i krzyczenie to dobry sposob na odreagowanie wszelkiego rodzaju stresow. Chociaz jako dziecko tez nie myslalem inaczej niz Ty. Nadrobilem to na szczescie. Coprawda biegalem i darlem sie w miejscach publicznych dopiero jako dorosly czlowiek , ale dalem rade przelamac siebie z czego sie bardzo ciesze. Przezywalem dziecinstwo ktorego nie mialem jako dorosly czlowiek. Tak naprawde nie bylem wtedy dorosly.... dorosly staje sie teraz a i tak bardzo chetnie zachowuje sie jak dziecko przy kazdej nadarzajacej sie okazji. Braki "powaznych rozmow i zachowan" uzupelniam na takich forach jak to bo kto chce rozmawiac na codzien na powazne tematy:) Caly czas jeszcze na placach zabaw, czyli miejscach gdzie dzieci maja sie bawic, nie dzieci a rodzicow, nie krzyczacych a dracych sie: uwazaj!!! krzywde sobie zrobisz zlaz natychmiast!!! nie rob tego !!! stanie ci sie cos!!!! Gdy sam przechodze kolo takich miejsc czasami zaczynam sie bac... gdzie tu przyjemnosc dla takich szkrabow co maja 2-6 lat..jak maja sie rozwijac jesli wszystko jest albo niebezpieczne albo zabronione... nadmiar energii wychodzi w szkole gdzie tych rodzicow nie ma... a nauczyciel to tylko nauczyciel...w wieku szkolnym to zadanie nauczyciela zeby uczniowie zechcieli go sluchac.. w koncu robi studia zeby w odpowiedzialny sposob z dziecmi pracowac... Jezeli wezmiemy pod uwage ze w polsce bardzo duzy procent rodzin zle wychowuje dzieci. W porownaniu z krajami europy zachodniej mozna by stwoierdzic ze polska to patologiczny kraj. Ale pominmy to. Nie mozna winic tychze dzieci ze po osiagnieciu 6tego roku zycia sa jakie sa. Tu juz rodzice dolozyli staran w poczatkowych latach do tego zeby dziecko ksztaltowalo sie w nieodpowiednim kierunku. Nie zmieni sie to samo tylko dlatego ze dziecko ma juz 7 a nie 6 lat. Czlowiek zle uksztaltowany w dziecinstwie predzej czy pozniej bedzie sam odpowiadal za to co robi. Bedzie odpowiadal za bledy rodzicow., bo ja jestem w stanie zrozumiec czlowieka ze przez takie a nie inne zachowanie jest kim jest. Nie uchroni go to jednak przed kara, nawet jesli sam bedzie uwazac ze nie robi nic zlego. Wychowanie to nie znaczy olewanie czy tez straszenie. Wychowanie to tworzenie wiezi roznego rodzaju z dzieckiem. Konsekwencje w dzialaniu, wzajemny szacunek i wiele naprawde wiele innych aspektow. Rodzice wychowuja swoje pociechy i popelniaja bledy. To normalne poniewaz tylko ktos kto nic nie robi nie popelnia ich. Wiec popelnianie bledow nie jest zle a normalne. wazne jednak zeby chciec i umiec te bledy korygoac. Strach nie jest tu do niczego potrzebny, bjac sie nie bedziesz lepszym czlowiekiem. Masz pewnie racje ze zdecydowana wiekszosc agresorow to dzieci olewane przez rodzicow, ale olewanie nie ma nic wspolnego z wychowaniem . Pozdrawiam:)
  24. _Req_

    Samotność

    Hej Eteryczna:) Tak w zaufaniu powiem Ci ze nie mam pojecia jak bylo za czasow wojny( nie wiem tez co to wojna) nie mam pojecia jak byli tam ludzie traktowani... aczkolwiek czytalem ze zle. Co do sposobu w jaki napisalem raczej staralem sie myslec o czyms w rodzaju kolka chemicznego niz obozu koncentracyjnego. Nie radze Lucid Dream zeby sie na ludzi otwieral, bo on nie ma na to ochoty(zbyt czesto sie zawiodl) Nie chce zeby lapal z nimi kontakt ani zeby byl na luzie ... bo to mu nie wychodzilo i tego teraz sie boi... a strach spowoduje ze jego przypuszczenia ze znowu nie wyjdzie sie potwierdza.... Chce zeby sie z nich smial patrzac na nich i zeby obesrwowal ich reakcje. Zeby obserwowal to jak sie zmieniaja pod wplywem zmian jego wlasnego zachowania. jesli on nie popracuje nad swoim zachowaniem nie zmieni sie zachowanie innych wobec niego. Otwieranie sie, proby szukania coraz to nowych ludzi i ludzenie sie ze gdzies tam jest jakas osoba ktora do mnie pasuje to moim zdaniem strata czasu... Jesli widze ze moje zycie jest nie takie tylko zmieniajac cos w nim zmienie swoje zycie ..Jak jestem brudny pozostane brudny poki sie nie wymyje, jak jestem gruby pozostane gruby poki nie zaczne uprawiac sportu(wyjatek choroby) Zanim zdobede zawod ucze sie go .... zanim zbuduje zdrowy zwiazek z kimkolwiek .......czekam? oczywiscie ze nie:) ucze sie tego;)
×