Skocz do zawartości
Nerwica.com

clover

Użytkownik
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez clover

  1. clover

    Muzyka...

    Aerosmith- Dream On Metallica- No Leaf Clover
  2. Czasami gdy ide zapalic, szukam miejsca zeby nikt nie widzial bo gdy odpalam papierosa to przynajmniej raz musze stanac na prawej nodze liczac przy tym lub gadajac szeptem do tego wychylam sie w prawa strone, chwieje sie przy tym jak glupia ale gleby jeszcze nie zaliczylam Wiecie jak to wyglada ...
  3. ALEKS*OLO, najlepiej bedzie jak szczelisz sobie male piwko i wypijesz zdrowie wszyskich lekarzy... masz natrectwa? ja tez, i nie moge sie ich pozbyc...
  4. Glowa mnie boli Chcialam sie dzisiaj poopalac, posiedzialam chwile na sloneczku, grzalo niezle, potem zaczelo grzmiec eh, opalenizny nie widac a tylko przygrzalo mi w beret
  5. człowiek nerwica, chodze tylko na indywidualna, nie wiem czy zgodzilabym sie na grupowa, podziwiam Cie ze jestes w stanie tam wysiedziec, ja chyba nie dalabym rady. Psycholog zaproponowal Ci grupowa czy sam chciales? jesli sprawia to duzy problem to moze nie ma sensu sie katowac na grupowiej, lepiej czuejsz sie na indywidualnej, zostan tylko przy niej hmm? offtopic mnie tez jest czasami glupio wejsc, wokol jest pelno niebieskich tabliczek mowiacych o osrodku dla chorych na schizofrenie, o psychozach, o terapii, brrr... nim wejde rozgladam sie dookola ile jest ludzi
  6. clover

    [Kraków]

    To ode mnie dostales wiadomosc, wczoraj byles dostepny, napisalam jeszcze raz ale nie dostalam odpowiedzi, ale tak, to jest moj nr. U mnie jak zawsze, ta sama monotonia, w najblizszym czasie musze zdecydowac co ze szkola. Wiem ze COS zacznie sie dziac po wakacjach, (we wakacje nam nadzieje isc z kumpela do pracy). Chcialabym bardzo zeby stalo sie cos dobrego, pozytywnego, cos co pozwoli mi normalnie zyc. Widze ze praca wciagnela Cie na maxa to dobrze dobra ekipa odgrywa wazna role, i nakreca do dzialania :) Jak z Twoja prezentacja? na kiedy masz termin? Trzymaj sie i nie daj sie! Pozdrawiam :)
  7. clover

    Muzyka...

    Coma- Spadam
  8. clover

    zadajesz pytanie

    Another brick in the Wall w wersji techno - przegiecie...! Miec czy byc?
  9. clover

    Fobia społeczna!

    heh, w takim razie musisz uwazac na siebie ale pamietaj co zlego to nie my
  10. clover

    [Kraków]

    Piterus, pisalam do Ciebie na gg ale w odpowiedzi dostalam ' ? ' wiec moze zle napisales swoj nr. Ciesze sie ze podoba Ci sie w pracy, przynajmniej zapominasz na chwile o naszej dolegliwosci. Tak trzymaj Nie bede sie zbytnio rozpisywac, wiem ze nie masz czasu odp. U mnie poki co po staremu. Ze szk nie wywalili mnie lecz bede nieklasyfikowana, potem zobaczymy co dalej, jak na razie zadnych planow dzisiaj jade do psychologa pogadac. Nie zajmuje Ci wiecej czasu, Baw sie dobrze, pracuj i nie daj sie, pokaz kto tu rzadzi!!! Pozdrawiam :)
  11. clover

    Fobia społeczna!

    MigotkaXXX, dlaczego psycholog uwaza ze nie powinnas zagladac na forum?
  12. clover

    [Kraków]

    ... Jaka cisza tu w Krk, nikt nic nie pisze... Piterus, odpowiadam na pytania wiec, ta szk to 4 letnie tech. chem i ochr srodowiska + liceum, ja chodze na ochrone srodowiska, mam zaliczone 2 kl, trzeciej wlasnie nie skonczylam. Starzy byli dzisiaj tam i zaniesli papierek od psychiatry ze nie jestem w stanie chodzic...blabla. Powodem odejscia byl moj pogarszajacy sie stan psychiczny, decyzja o odejsciu/ przerwaniu nauki byla hmm... moja (nie chcialam tego lecz nie dawalam sobie rady sama ze soba, tak w skrocie- p o p i e p r z y l o mi sie w glowie), pewnego dnia zapytalam czy moge odpoczac (nie isc do szk) ojciec sie zgodzil, wiedzial ze cos jest nie tak, ze zaczynaja sie podobne historie ktore on mial (ma), podejrzewam ze gdybym byla zmuszona chodzic skonczyloby sie to co najmniej w szpitalu... Gdybym zaczela leczenie wczesniej moze sprawy potoczylyby sie inaczej ale nie ma co gdybac, jest jak jest i trzeba dzialac... wiem jedno, musze ochlonac, poukladac sobie pare rzeczy w glowie, musze miec chwile spokoju, spokoj, spokoj spokoj...ale co dalej moze mnie kiedys oswieci... Twoje punto jest z wloch? mmmm... wlosi, opaleni przystojni eh rozmarzylam sie musze konczyc bo slysze ze ZA DLUGO SIEDZE . Papa!
  13. clover

    [Kraków]

    No to GRATULACJE!!! ale mam zdolnego kolege W ktory dzien bedziesz to prezentowal? zanim wyszłabym na sale pelna ludzi juz lezalabym zdetwiala na ziemi z nerwow, podziwiam Ciebie. Przezywasz takie sytuacje bardzo czy splywa to po tobie? Na poczatek pocwicze jak Uma Thurman w Kill Billu reka rozwalac deski a potem gdy dojde do wprawy zabiore sie za mury i od razu pakuje z glowki;) Twoj plan nie jest zly, sory, nie dop na pytania bo siedzialam krotko na kompie a nie chcialam robic tego na odwal sie, teraz tez mam krotka chwile wiec napisze jak bede siedziec dluzej, znowu pol dnia sie opalalam (boli troche... ) a za chwile jedziemy do mojej siostry, mam nadzieje ze nie bede siedziec jak glupia i moze sie cos odezwe heh...musze sie wyrwac z domu. Wiesz, 2 dzien z rzedu snila mi sie szkola... dzisiaj to nie byl mily sen, bylam troche wystraszona gdy sie obudzilam i podczas snu tez sie tak czulam, matko kiedy to sie skonczy Dzieki za wszystko koncze pa!
  14. clover

    [Kraków]

    Dzisiaj miales zaliczenie, i jak bylo na stowe dales rade!!!!napisz jak poszlo! Ty dalej chcesz tam ze mna isc??? Nie pisalam ze starzy ida tam w poniedzialek? A z dyscyplina roznie bywa, gdy cos zaczynam czesto nie koncze pomimo obietnic ze to zmienie, ze tym razem sie zmobilizuje i doprowadze sprawe do konca, ale zawsze konczy sie tak samo...heh chyba nie znam slowa porzadek (czasem przypominam sobie jak dostaje o***pierz). Zawsze robie wszystko na ostania chwile, nie jestem zorganizowana ani troche... ciezko mi zaczac ot tak realizowac bo za czesto mysle o porazce i to mnie odstrasza, poza tym chyba faktycznie jestem leniwa... Faktycznie, nie wiem czy mnie rozpoznasz tyle czasu minelo... Opalalam sie dzisiaj troche, fajne sloneczko bylo, ale teraz mnie skora szczypie oby szybko zbrazowialo;) Pzdr!
  15. Madzia tak trzymaj! super ze sie zdecydowalas, bedzie dobrze zobaczysz! trzymam kciuki Powodzenia opowiedz jak bylo i co czulas.
  16. clover

    Fobia szkolna

    adam s jak jest na indywidualnym? strasznie czy wrecz tragicznie? pytam bo jesli nie uda mi sie w zaocznym to bede musiala starac sie o indywidualnie.
  17. madzia26, chodze do psycjologa i psychiatry mniej wiecej od konca lutego. Moi starsi maja znajoma ktora pracuje w osrodku dla chorych na schizofrenie i ta umowila mnie z psychologiem. Babka jest naprawde ok, stara sie pomoc jak potrafi. Na pierwszym spotkaniu poryczalam sie jak glupia ale teraz jest lepiej, rozmawiamy swobodnie. Nawet nie chce myslec co by bylo gdybym nie poprosila o psychologa, bo matka nie widzi wcale problemu, uwaza ze jestem leniwa i przez to zawalilam szkole, zawalilam BO MI SIE NIE CHCIALO, a prawde mowiac g*wno wie na temat tego co mi jest i sie tym nie interesuje. Tez boje sie grupowej wiec wole idyw. Madzia idz do psychologa, nie masz nic do stracenia, a moze Ci to pomoc!!! Zrob to dla siebie! to nic strasznego, tam Cie wysluchaja i doradza. Byc moze po rozmowie z teraputa uswiadomisz sobie pare spraw, przemyslisz pare rzeczy. Zawsze mozesz zrezygnowac jesli stwierdzisz ze to juz nie jest Ci potrzebne, na poprawe potrzeba jednak troche czasu ale warto! Nie patrz na innych zrob to dla siebie! daj sobie szanse, zobaczysz ze warto bylo!:) Trzymam kciuki ! dasz rade!
  18. clover

    [Kraków]

    Piterus, wiem ze chcesz dobrze dla mnie, byc moze niepotrzebnie demonizuje i komplikuje sprawe ale nie potrafie tam pojsc, nawet gdyby wojsko stalo z mna murem... Zawsze czytam z uwaga to co do mnie piszesz, jestes doswiadczony, umiesz doradzic i podneisc na duchu i nie bez znaczenia sa dla mnie Twoje slowa, ale tego jednego nie jestem w stanie zrobic nie wiem dlaczego...przepraszam. Wzloty mam bardzo wysokie, mobilizuje mnie do dalszego dzialania kazdy maly sukces, ale jak wpadam w dol to w baaardzo gleboki i ciezko mi z niego wyjsc, potrzebuje wiecej pozytywnych emocji i powodzen w dzialaniu, byc moze czulabym sie lepiej idac do tej szk z Toba ale nie dam rady... ucze sie tego, ale narazie biore wszystko na serio, musze nabrac dystansu. Bylmam dzisiaj po dlugiej przerwie u psychologa, poradzila mi jak najszybciej sie rozgladnac po szkolach zaocznych jesli oczywiscie ja uznam ze jestem na to gotowa. Stukam w kalwiature i nic... mam w glowie chaos totalny chaos! moze Ty sie orentujesz? kurcze bo sie znowu porycze, ale spokuj, prosiles o cos wiec Gratuluje samochodu! wygooglalam sobie w grafice faktycznie sliczne!!! Jak mnie zobaczysz to trabnij pomacham Ci Penie cieszysz sie jak dziecko:):) Musimy go opic. I nie szalej na drodze Pozdrawiam pa:)
  19. clover

    Fobia społeczna!

    Jednemu idnywidualne moze pomoc a drugiemu nie, kazdy patrzy na to z perspektywy swojej dolegliwosci i nie mozna powiedziec ze temu to zaszkodzi a temu nie. sa osoby ktore nie maja innego wyboru, i to jest dla nich jedyne wyjscie. Byc moze wyjdzie im to na dobre. Wiem sama po sobie ze nic na sile sie nie da zrobic. Cholera, musimy jakos dac rade :)
  20. clover

    [Kraków]

    Skad Ty masz w sobie tyle optymizmu?!!! Zawsze wszystko widzialam i widze w czarnych kolorach, a zabawa w aktora narazie mi nie wychodzi najlepiej, lecz mam nadzieje sie szybko nauczyc zakladac maske optymisty eh swiat jest scena a ja widocznie jestem kiepskim aktorem, ale zawsze jest weselej gdy sie widzi takiego glupka jak ja;) przynajmniej moge sprawic radoche innym. Widzac takiego nieudacznika jak mozna sie poczuc lepiej... I ja wiem ze gdyby nie nerwica skonczylabym szkole, ale poddalam sie, przegralam bitwe, i w tej szk nie jestem w stanie rozpoczac nowej. Nie potrafie stanac twarza w twarz z tym problemem nie mam tyle sily i nerwow PODDALAM SIE. Co do cukierkow to wiedz ze niczym nie pogardze (ale moga byc krowki, ptasie mleczko albo trufle:)) a Ty jakie lubisz? a moze z alkoholem w srodku 2 w 1 hm? Kiedy kupujesz samochod masz juz cos na oku? kolor ma znaczenie? nie jestem specjalistka w dziedzinie motoryzajcji ale moge powiedziec ze czarne sa ladne;)
  21. Paromerc to rowniez moj pierwszy lek, tak samo jak Ty powinnam byla wczesniej zdecydowac sie pomoc, na psychiatre i psychologa byc moze wtedy nie potrzebne bylyby te leki. TO zaszlo za daleko, teraz ciezko sie wygrzebac i chyba juz nigdy nie bedzie jak dawniej:( Dobrze ze umowilam sie na wizyte, gdy wspominam w jakim bylam wczesniej stanie to mnie ciarki przechodza...mecze sie juz ktorys rok z kolei. Mam to samo, dokladnie to samo! Nawet gdy chce isc na kawe do kumpeli to zaczynam myslec co sie po drodze zlego stanie, a nie daj Boze zeby mi przelecial przez droge czarny kot Przez czarne mysli nakrecam sie i denerwuje, i te natrectwa przed wyjsciem dokądkolwiek... eh. Przez lęk zawalilam szkole...Chcialabym zeby ten cyrk sie kiedys skonczyl. Chodzisz do psychologa? jesli tak to masz indywidualna czy grupowa terapie?
  22. madzia26, zauwazylam ze podczas rozmowy, zacinam sie na chwile, po czym kontynuuje dalej. Nawet kumpela zwrocila mi na to uwage (ona jedyna wsrod znajomych wie ze biore takie leki). Długo sie zastanawiam zanim cos powiem, mimo ze wiem co chce przekazac, glupie... Te zawiasy czasami przeszkadzaja. Cos zaczynam mowic, nagle glucha cisza i po chwili dalej ciagne Ci ktorzy nie znaja sytuacji (praktycznie wszyscy) mysla pewnie ze jestem tepa jak but...heh Porozmawiaj z lekarzem, reakcja organizmu na lek to sprawa indywidualna. Alkoholu nie powinno sie pic przy takich lekach Mam fobie spoleczna i tez unikam ludzi, izoluje sie. Bralas wczesniej inne leki?
  23. clover

    [Kraków]

    Wiem ze ucieklam od tego, to niestety zaden powod do dumy, ale sie potwornie balam, nie chcialam sie spotkac z klasa i nie chce widzec tej krowy wychowawczyni, nie po tym telefonie przy calej kl. naprawde bylam wtedy delkikatnie rzecz ujmujac zła... Spojrzmy prawdzie w oczy jestem tchorzem i to wielkim! ...cykor cykor... zawiodlam siebie i Ciebie i innych heh cala ja... Nie chce rozmawiac z naucz nawet nie wiedzialabym co powiedziec, i te pytania z ich strony dlaczego, czy jestem pewna decyzji, a moze jednak nie... Wiem, ide po jak najmniejszej lini oporu, lecz dzieki temu moge uniknac nastepnej stresujacej sytuacji, a stresu mam juz powyzej dziurek w nosie i chce sie od niego uwolnic. Chce zapomniec! zakonczyc ten rozdzial, i zaczac jeszcze raz. Okres liceum (technikum) powinien byc milym wspomnieniem, do ktorego bedzie sie wracac po latach z usmiechem, to powinny byc najlepsze chwile mlodosci, a nie traumatyczne przezycia i zmarnowane lata. Kto wie, moze sie minelismy kiedys pod filharmonia;)? Co dwie znerwicowane glowy to nie jedna :) Zaproszenie przyjete:) napisz jeszcze o czyms o czym moge Ci kiedys przypomniec Mam nadzieje ze cos znajdziemy na wakacje, nie chce siedziec bezczynnie w domu a i kasa sie przyda. Nie dziekuje zeby nie zapeszyc:) ale trzymaj kciuki zebym i/chociaz w tej sytuacji nie dala ciala.
×