Dostałam antydepresanty i podejrzenie borderline, w co szczerze wątpię, bo teraz podobno przypisują to każdemu :) Przez to podejrzenie wydaje mi się, ze te leki są raczej jednymi z tych łagodnych i na razie tylko na miesiąc, bo pani nie mogła się zdecydowac czy przepisać mi je, czy nie, bo jesli jakieś tam jej podejrzenia by się potwierdziły, to te leki nie są zbyt ok dla mnie. I powiedziała, ze mogę do niej pisać sms jakby co