one man show

kawa z biedronki z duża ilością mleka. lubisz pranki?

Też nie jestem fanem "kołczingu" ale lubie przeczytać jakąś dobrą historię czy zobaczyć, która "buduje".

Czy dużo straciłeś? To zależy. Mi wyżej wspomniane filmy jak nie mam ciężkiej depresji zawsze porapwiaja humor. Może poza oskarem i panią różą, bo tam zakończenie jest smutne.

Podawajcie jakieś ciekawe historie, filmy, muzyka, gry, cokolwiek co jest motywujące do działania. - filmy: w pogoni za szczęściem, elling, całkiem zabawna historia,x+y,buntownik z wyboru. - ksiażki: oskar i pani różna, piękny umysł, forrest gump

Mnie drażni że wszyscy użytkownicy są anonimowi i nie można zobaczyć kto jest na forum

swoje mieszkanie jest jeszcze zrozumiałą potrzebą. natomiast lepsze mieszkanie - już nie

to była tylko przenośnia tego o czym wspomniałeś: życie napędzane przez ustrój, media, reklamy. ludzie nie potrzebują 90% rzeczy które mają, albo chcą mieć. a do nich dążą mówiąc o udanym życiu.

mnie zastanawia dlaczego ludzie dają sobie wmówić że zmienianie smartfona co pół roku to życie ich marzeń?

rhcp czego dawno nie robiłeś?

Wiarą. Ulubiony film?

herbata.

kiedy twierdzenie mówi: znajdź takie x i y i z. ;)

dzonie jak brzmi według ciebie treść wielkiego twierdzenia fermata. bo według mnie nie trzeba udowodnić, że nie ma rozwiązania dla ogólu (co z warunku parzystości też można zrobić: dzieląc warunki na grupy i udowadaniając dla każdego warunku - nie ma ich dużo) JEDYNIE wystarczy znaleźć takie a i b i c albo x i y i z dla których równanie jest sprzeczne. co mi się udało zrobić. jakbyś mógł napisać co wydaje ci się niejasne albo co wydaje ci się błędne. bo już jedna osoba poparła mój tok rozumowania i przyznała mi rację. możesz być drugą

reghum to nowe pokolenie. xD oni teraz mają takie problemy, choć może cięzko uwierzyć,,,,

Ech... reghum...

nie, raczej, nie lubie dźwięku buuuum. przychodzi baba do lekarza i mówi doktorze boli mnie głowa, słyszę myśli,mam podwyższone ciśnienie. schizofrenia. przychodzi 4 baba i dostaje tą samą diagnozę. na koncu idzie lekarz do lekarza i dostaje tą samą diagnozę. śmieszne?

Właściwie wbrew pozorom dobrze że pytasz na forum, a nie idziesz do lekarza pytając na poczatku od razu po diagnozę. W moim przypadku lekarz stwierdził schizofrenie, bo powiedziałem że myślę że wycięte z kontekstu rzeczy z CD ACTION nawiązują do mnie i że pani od chemii z samochodu krzywo na mnie popatrzyła. Na forum możesz zdobyć większe rozeznanie czy lekarz się mylił (przecież to możliwe) czy nie. Według mnie schizofrenia nie jest czymś trudnym czy przykrym w osobistym przeżyciu. Według mnie jak ktoś biega bez koszuli w zimie to nie schizofrenia tylko brak poczytalności. Schizofrenia to: 1)słyszenie głosów. 2)urojenia. Wszystkie inne objawy według mnie to zaburzenia psychiczne, a nie czysta schizofrenia. Schizofrenia staje się trudnym doświadczeniem kiedy zostaje źle zdiagnozowana i ktoś z innym rozpoznaniem albo zdrowy jest przez to długo leczony, a leki mają skutki uboczne. pozdrawiam

na odwrót czy od tyłu? jak wolisz?

życia. jeżeli 3 - 3 = 0. to 0 - 0 = ?

Problemy w myśleniu. To rozumiem przez deficyt intelektualny. Niestety masz maniere gadania psychologicznego. Taka maniera jest bardzo szkodliwa

co robi cygan na komputerze? grzebie w koszu. czy świadomość jest funkcją matematyczna?

Dobre pytanie. Z moich obserwacji wynika że najczęściej leczone są osobyz deficytem intelektulanym. Mają urojenia, ale te urojenia nie są schizofrenicznie tylko wynikają ze słabości intelektu. Dla wielu to będzie obraza. A przecież to też tylko choroba. Niestety wyleczalna, ale psychoterapią a nie lekami. Ze względu na psychiatrie represyjną, coś takiego jak psychiatria już dawno nie powinno istnieć.

zauważ co się dzieje dla potęg wyżyszch od 2. ps.

@Reghum może moja sytuacja życiowa jest słaba.ale do znudzenia będę powtarzać że nie mam schizofreni pomimo że mnie na nią leczą 10 lat i zniszczyli mi życie. to nie moja wina, że psychiatria jest tak ulomna nie tylko jako nauk, ale także jako ludzie. że nikt pomimo braku przesłanek nie pomoże mi wyjść nie z choroby - bo z tego czerpie jakieś tam korzyści - wolny czas, renta - ale z trafiać do szpitala. bo tam już tarfiam jak nieważne zresztą. walić. chętnie poczytam jak udowadanisz jak jestem chory, a ja będę odpierał argumenty. tylko że nie będę mieć teraz dostepu do neta więc mogę nie odpisywać.

nie, po prostu wkradł się błąd do postu. powinno pisać na początku nigdy się nie równa, a nie równa się. 1.szukamy takich x,y,z żeby równanie było sprzeczne. 2. widzimy że dla warunku parzystości jest to możliwe. 3. warunek parzystości mówi o tym, że równanie jest sprzeczne niezależnie od wysokiej potegi jakiej użyejmy 4.that's all.