Skocz do zawartości
Nerwica.com

one man show

Użytkownik
  • Postów

    1 364
  • Dołączył

Treść opublikowana przez one man show

  1. To przykre, ale pewne rzeczy nie tylko nas przerastają, co nigdy nie mieliśmy atrybutów, żeby je osiągnąć. Nigdy nie będę jeździł autem, bo mam słabą orientacje, i wszystkie próby podjemowania czyności, które wymagają orientacji w terenie, będę daremne. Ba! Nie będę rozwijał swoich właściwych możliwości przez co będę się upośledzał, bo nie będę się rozwijał. Warto wziąć kartkę papieru, wypisać swoje mocne strony, rzeczy które mogę wykonywać, dające jakąś perspektywę i zając się nimi. To przykre że nigdy nie zrealizujemy swoich marzeń - takie myślenie jest głupie. Czymże są marzenia w interpretacji tego co chcemy robić w życiu. Marzenia nie są wcale ważne. Są gówniane. Nie warto marzyć. Jedyne co ma sens to to, żeby robić to co nam wychodzi i nadaje nam jakikolwiek sens. Sens jest ważny dla spójności naszej tożsamości. Fakt że nie będę rozwijał swoich możliowści, tylko rozwjał rzeczy, w których jestem słaby sprawią że będę coraz bardziej upośledzony i nieszczęśliwy. Psycholog nie pomoże, Psychiatra nie pomoże w takiej sytuacji. Będziemy się z tym źle czuć. I tak nam minie życie. Więc może lepiej weź tą kartkę i długopis?
  2. Tu jest trochę nieścisłości i błędnego rozumowania. Mówiąc o warunku P+P=P miałem na myśli pary liczb: 2,4,6 albo 4, 6,10 jak i 6,8,14. Jednak nie są to wszystkie pary liczb z warunku PPP. Więc jest tu luka. Jednak poza parą liczb 6,8,10 żadna nie jest trójką pitagorejską. Ogólnie to tego już nie da się dowieść moją metodą. Wczoraj popełniłem błąd uogólnienia i dlatego myślałem że to koniec.
  3. one man show

    OT

    no bo zostałem wyczytany w poście przez liber8. dlatego. wiem, że to prowo, więc nawet nie daje pożywki. ja na forum zostaje albo nie. kogo to obchodzi?
  4. one man show

    OT

    jesteś jakie to dziecinne. pozwól że na tym skończe ten komentarz.
  5. one man show

    OT

    Proponuje zamknąć tą ścianę płaczu użytkowników, którzy czują się niekochani na forum i ich grupe wsparcia.
  6. Można się sprzeczać, ale szczęście jest stanem, pieniądz jest rzeczą.Nie lubię czytać jak mam żyć. No faktycznie zarobki są czasami marne.
  7. To nie były osiągnięcia, raczej życiowe porażki. Wracając do tematu. Będzie to mój ostatni post w tym tym wątku. Pytasz czy udowodniłem WTF? Odpowiedź brzmi: nie wiem. Jeżeli byś zapytał: czy znalazłeś rozwiązanie WTF? Odpowiedź brzmi: tak. I nie jestem żadnym świrem, ani nie napaliłem się na wtf jak zajączkowski. Po prostu im dłużej ktoś neguje moje rozwiązanie wydaje mi się że jest prawidłowe. Od początku rozwiązaując WTF sprawdzałem wszystkie matematyczne i logiczne sposob żeby założenie licz było zgodne, to znaczy żeby nie było takich x,y,z dla równania x^n + y^n = z^n dla n>2 I tak wpadłem na pomysł parzystości. Nie jest to dowód, ale rozwiązanie tak jak wspomniałem wcześniej. Jedyne do czego można się przyczepić to to że argument parzyste(x) + parzyste(y) = parzyste(z) ale on jest dowiedziony dla n = 1. Ponieważ ten warunek jest zerowy czyli tożsamy dla n =1 więc potem lewa strona może być więkasza albo mniejsza prawej. Nigdy nie będzie równa po n>1. Warunek nieparzyste (x) + parzyste (y) = nieparzyste(z) jest zerowe tylko dla n = 2 czyli twierdzenia pitagorasa. Logiczne że punkt zerowy jest w n = 2 to potem już nie. Pozostałe warunki są zgodne z warunekiem parzystości czyli nigdy nie maja rozwiązania. TO KOŃCZY MOJE ROZWIĄZANIE I DEFINITYWNIE NIM JEST. jeżeli uważasz inaczej chętnie przeczytam ale to jest moje ostatnie zdanie w tym temcie. aloha.
  8. Na tym polega twierdzenie. Jeszcze trzeba je udowodnić.
  9. Właśnie tego chciałbym uniknąć. Chodzi mi o to że człowiek jest szczęśliwy mają pieniądze. Pytanie ile ich potrzebuje minimalnie, żeby to szczęście osiągną. Wówczas nie będzie musiał nadmiarowo gromadzić dóbr. Problem polega na tym, że jestem w psychozie i wszystko wydaje mi się światem wykreowany specjalnie dla mnie. Wszystko, cała biologia, chemia ogólnie mówiąc nauka, media, to co widzę w tele. Jedynym ukojenie jest pisanie. Ale równie dobrze możecie być botami.
  10. one man show

    zadajesz pytanie

    nie widzę w nich nic wyjątkowego. historia wydaje mi się bredzeniem albo pisaniem patykiem po wodzie, wielką mistyfikacją, ułudą dla mas. co w tobie jest wirusem, zaszczepionym poglądem, który w tobie żyje i deformuje rzeczywiste myślenie?
  11. Zdecydowanie jestem przeciwnikiem pracy, jednak jak wiadomo daje pewnego rodzaju korzyści. Mam mieszkanie i mam rente więc nie muszę pracować. Jest to skromne życie, ale takie mi odpowiada. Nie wyobrażam sobie chodzić do pracy i spędzać tam prawie całego dnia, przychodząc do domu i jeszcze tracąc czas na codzienne czynności. Renta daje mi komfort wolnego czasu, mogę robić to na co mam ochotę (jeżeli nie ograniczają mnie fundusze) teraz wszystko w internecie jest " za darmo" więc mam dostęp do treści ktróe są mi potrzebne. Raczej jestem domatorem więc muszę mieć pieniądze na utrzymanie psa, i rzeczy codziennego użytku. Po co mam mieć więcej pieniędzy żeby mieć lepsze marketingowo rzeczy? No wyraźnie nie kupuje ideii kapitalizmu i marketingu. Trochę czuje się przez to jak wyrzutek albo biedak. Ale naprawdę takie życie wydaje mi się zdecydowanie lepsze i ciekawsze. Ogólnie teraz warunki pracy i tak są gównianie ciężko o dobrą pracę, więc renta jest według mnie dobrym rozwiązaniem. Jak ktoś lubi pracować to też rozumiem. Choć z mojej perspektywy jest to codzienne tracenie czasu przez wpojoną propagadnę systemową. elo
  12. Johnie, już mi się nie chce tego nawet sprawdzać. WTF "rozwiązałem" kiedyś w 2015 roku jak przestałem chodzić na oddział dzienny i zajęło mi to 6 minut. Więc uważam to za błahe i nieważne spinania się czy to rozwiązanie jest prawidłowe czy też nie. Ponieważ jak się zorientowałem nawet jakbym podciągnął dowód pod warunek PPP i tak nikogo nie zainteresuje moje rozwiązanie, nawet świata matematyki. A uważam że rozwiązanie jest w moim zasięgu. Podobnie jako jedyny albo z nielicznych rozwiązałem prawidłowo zadanie na olimpiadzie chemicznej bo za odpowiedź rekacji uznałem azotek manganu a nie amoniak reszte zadań skopałem albo napisałem głupoty. Bo nie przygotowywałem sie do tej olimpiady ani trochę. Po prostu chciałem startować w olimpiadzie. Nauczyciel powiedział że napisałem ją na 31% a próg był od 50%. Nie wspomniał nic o azotkach. Nauka jak widać jest niewdzięczna zwłaszcza, że w gimnazjum na etapie wojewódzkim rozwiązałem wszystkie zadania i oddałem kartke jako pierwszy a zostałem jedynie finalistą. Z chemii w gimnazjum na etapie rejonowym miałem gorszy dzień i NAWET nie dostałem się do finału. Narazie chociaż nie biorę nartkotyków, powtarzam sobie za autorem pewnego filmu: miałem jak zawsze jedną myśl, jednak tym razem miałem wybór zorganizować hajs na ćpanie, albo przestać ćpa. z dwóch dróg ta druga wydała się dziwnie lepsza. przestać ćpać przestać ćpać. biorę telefon i mówie do mamy:mamo mam problem jestem uzależniony od narkotyków. do dzisiaj pamiętam co uszłyszałem: przyjeźdź do domu coś wymyślimi. Wracając do nauki i problemu WTF. Chciałbym się uczyć i rozwijać, jednak nie ma to sensu. Nawet myślałem nad warunkiem PPP i wystarczy rozpisać dla jakich wartości zmienia się znak ">" i "<" a to by wykluczało kontrprzykład. I wtedy nawet ten warunek byłby spełniony. Ale zwyczajnie mi się nie chce. Bo potem ktos powie że to było: OCZYWISTE. eldo
  13. nie istnieją takie liczby naturalne dodatnie x,y,z
  14. jest mi to w sumie obojętne, jednak się cieszę. mogę za sobą zostawić czas i zacząć coś nowego. cieszę. polubiłeś się starzeć?
  15. one man show

    zadajesz pytanie

    nie, mam lasu do wycinki blisko. czy da się być wierzącym, patrząc na pape rydzyka i na to co się dzieje w kościele?
  16. 5 jesteś dumny z faktu że jesteś polakiem?
  17. one man show

    zadajesz pytanie

    w gimnazjum, bawiłem się przednio. jak nie będzie gimanzjum będzie lepiej?
  18. Z pewnością lepsze to od wlaczajacych się myśli w głowie które do ciebie nadaja od 15 do 20. Co jest gorsze samotność czy choroba psychiczna?
  19. Wiem, wiem, przecież nie udowodniłem dla wszystkich liczb naturalnych. Ale wyrażnie pisze w twierdzeniu znajdź, nie pisze "dla wszsytkich" tak można się sprzeczać i kłócić. według mnie twierdzenie jest rozwiązane ponieważ: znalazłem regułę która potwierdza wielkie twierdzenie fermata. ELDO.
  20. Z tego co pamiętam will nie miał pracy Więc pewnie gdyby to było tak proste jak mówisz pewnie by to zrobił. Tylko że ten film przeczy tej idei i mówi o tym, żeby sięgać wyżej. To znaczy nie iść na staż i kurs progamowania z pefronu tylko się uczyć i aplikować do firmy z pracuj.pl
  21. No tak, pytanie czy dowód dla części samochodów nie jest wsytarczający np. że 51% nie jeździ bez dwóch kół ?
  22. No i ja wykazałem że NIE ISTNIEJĄ liczby naturalne dodatnie , Przecież parzysta (x)^n + parzyste (y)^n =/ nieparzyste(z)^n twierdzenie jest udowodnione ?
  23. No filmy z eastwoodem zawsze pozytywnie. Takie grand torino choćby też można dodać do listy poprawiających humor. Co do pogoni za szczęściem - gdyby nie został maklerem byłby nikim, ze słabą perspektywą na prace i przyszłość. Film pokazuje zmaganie Willa z przeciwnościami i nie wiarą że może być lepiej.
×