-
Postów
599 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Pholler
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Tia. Ja po trzech epizodach depresyjno-nerwicowych obiecywalem sobie, że już nigdy więcej do nich nie dopuszczę. I jak postanowiłem tak obecnie siedzę po uszy w gnojówce... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Xanax jest dobry na wszystko Benzo to taki alkohol w proszku: usuwa lęki, zmniejsza napięcie mięśniowe, nawet nastrój poprawia. Mógłbym brać bez konca. Ma tylko dwie "małe" wady: uzależnia jak diabli i wyrabia tolerancję co wymaga zwiększania dawek. Ktoś już pisał na tym forum, że tabletki o działaniu benzo pozbawione tego potencjału uzalezniającego byłyby przełomem w leczeniu nerwic, depresji i innych takich. Piguły szczęścia, święty graal psychiatrii :) Somaty mam cały czas z małymi przerwami, rzadko. Zmieniają się jedną w drugie. Lęk wolnopłynący też cały czas z jedną małą przerwa w wakacje. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ignorujcie trolla i z głowy. Mam dziś zrobić zakupy i czuję niemoc. Przerasta mnie głupie zrobienie zakupów. Wiem, że dam radę i to nawet bez wielkiego poświęcenia, ale czuję zupełnie absurdalne napięcie przed tak trywialną czynnością codzienną. Z innymi zadaniami mam podobnie. Nigdy tego nie miałem, na pewno nie w takim nasileniu. Zacząłem wczoraj 5 tydzień sertraliny. Jest lepiej niż na początku , ale nadal daleko do umiarkowanej normalności - chociażby ten utrzymujący się lęk przed różnymi czynnościami. Głowa boli, lekkie otumanienie... Do dupy ogólnie. Ale brniemy dalej. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
prozac_nation no to miałaś początek dnia Moja nocka średnia, pobudka z lękami, standard. Tableteczka sertralinki i lorafenku i do przodu kolejny dniu! Z kręgosłupem mam problemy razem z nerwicą - napięte ramiona, szyja, barki, wszystko między lopatkami - pewnie nie pomaga kregoslupowi, który sam też w świetnej formie pewnie nie jest. Mam też podobno osłabione mięśnie w okolicy karku co przekłada się na jakieś bóle promieniujace od kręgosłupa, tak przynajmniej kiedyś lekarz zawyrokował. Nie odczuwam tego bardzo mocno, ale to napięcie dodatkowe może być i od tego. Mam też problemy osobiste z których nie potrafię wyjść od tygodnia. Tylko jeszcze większą spina, a więc więcej somatow, a więc więcej nerwicy, a więc więcej somatow i tak kurde w kółko. Co do węzłów chłonnych na głowie dziecka to wydaje mi sie, że gdzieś na forum nawet ktoś to opisywał. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
To był dobry dzień , ale pod wieczór serducho zrobiło parę fikołków i dobry dzień się poszedł walić. Wrrrrrrrrrrrr...... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis o tak - sny po mircie są niesamowite! Jedni mają koszmary, inni przyjemne marzenia senne, a ja osobiście miałem takie odjechane, zakręcone. Potem to przechodzi, ale początkowo tak właśnie jest. Sa różne teorie. Niektórzy piszą tu, że sny dowodzą zdrowienia, że mózg się rekonstruuje. Inni twierdzą, że to dowód na działanie leku, ale jeszcze bez zdrowienia. Kto tam ich wie... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
emanuelle_noir - wpadasz tu po to żeby się tylko trochę powyzłośliwiać? Przykre. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Dzień Dobry! Dzień rozpocząłem od fascykulacji w różnych miejscach, a Wy? :) Ja pierwsza nerwicę miałem wieku 13 lat i chodziło o zdrowie bliskiej mi osoby. Martwilem się tym tak, że nie myślałem o niczym innym, aż sam stoczylem się w deprechę. Potem w różnych epizodach wyzwalał ją lęk o zdrowie swoje albo bliskich. Ostatnią Derealkę miałem od grudnia zeszłego roku do lutego. Przechodziła mi tylko wieczorami. Otumanienie, oszołomienie, brak kontaktu ze światem zewnętrznym... Okrutnie paskudny stan. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Cholera , przegapilem ozdrowienie , może jutro? :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Na zdrowie tukaszwili - Wszystko co tylko Ci służy. Ją na wieczór mam tendencję zwyzkową po ostrym zjeździe popoludniowym. Idę składać autko z synem :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Może mała terapia grupowa? Dziś o 20.00 wszyscy "ogarniamy się" i minutę później robimy wpisy w dziale "pokonałem nerwicę", a potem dziękujemy emanuelle_Noir za jej cenny dar oświecenia... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa może powinienem zadbać o większa systematyczność w posiłkach , bo jeśli spadki cukru nakrecaja lęki to pewnie i nakręcają somaty. Rok temu miałem lekko przekroczony cukier w badaniu krwi, a potem przy kolejnym ciała ketonowe w moczu. Lekarze to zignorowali, a kolejne pomiary już mieściły się w normie. Cukrzycę i inne zaburzenia tolerancji glukozy odpadły, ale może wahania wpływają na nasz stan psychiczny. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
No właśnie kiedyś wysmiewałem osoby z takimi problemami. Wydawało mi sie, że to po prostu irracjonalizm z wyboru, moda, pozerstwo, chęć zwrócenia na siebie uwagi głupim zachowaniem. Głupi byłem jednak ja. Przepraszam za to nerwuski. Teraz wiem, że panicznie można się bać siniaka na nodze, kłócia pod żebrem, wymiotow, mrowień, pisków w uchu, sklepów, spotkań z ludźmi, kropki na języku, mętów w oku, bólu kolana, kaszlu, chrostki na podniebieniu, koloru stolca.... Wszystkiego. Irracjonalnie, choć bez wyboru, bez siły na przezwyciężenie tej irracjonalności. Bać się w wymiarze wielokrotnie przekraczającym normalną reakcję lękową, bać się w sposób wylączający z życia na całe miesiące. Bać się cały czas, aż do wycienczenia psychicznego. Tak , jesteśmy egoistami. Z przymusu. Chorujemy na egoizm. Nie jest to egoizm przyjemny, wręcz przeciwnie - zapatrzeni chorobliwie w siebie chcemy być tacy jak inni - weseli, spokojni, wolni. Ale ciągle myślimy o sobie. I bardzo nie chcemy być tym sobą, którym się odnajdujemy, wręcz jesteśmy źli na osobę, która się staliśmy bez naszej woli. Proszę więc protekcjonalne tony trochę stonować. Nie chodzi o to, że ktoś ma inne zdanie tylko o to, że ktoś wymieszal truizmy z ignorancją i jeszcze twierdzi, że nam pomaga. Mnie świadomość tego, że jestem najgorszym egoistą świata nie wyleczy. I nikogo tutaj. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
. Pholler, ja jak czuję głód to jestem szczęśliwa. Boję się wymiotów a głód oznacza dla mnie normalność, zdrowie. Z tego też powodu potrafię nie jeść całymi dniami i później już nie wiem które objawy nakręcane są głodem, które nerwicą, a które realną chorobą. Długo walczyłam, by wyplenić z głowy połączenie zero jedzenia w żołądku=zero wymiotów. No właśnie kiedyś wysmiewałem osoby z takimi problemami. Wydawało mi sie, że to po prostu irracjonalizm z wyboru, moda, pozerstwo, chęć zwrócenia na siebie uwagi głupim zachowaniem. Głupi byłem jednak ja. Przepraszam za to nerwuski. Teraz wiem, że panicznie można się bać siniaka na nodze, kłócia pod żebrem, wymiotow, mrowień, pisków w uchu, sklepów, spotkań z ludźmi, kropki na języku, mętów w oku, bólu kolana, kaszlu, chrostki na podniebieniu, koloru stolca.... Wszystkiego. Irracjonalnie, choć bez wyboru, bez siły na przezwyciężenie tej irracjonalności. Bać się w wymiarze wielokrotnie przekraczającym normalną reakcję lękową, bać się w sposób wylączający z życia na całe miesiące. Bać się cały czas, aż do wycienczenia psychicznego. Tak , jesteśmy egoistami. Z przymusu. Chorujemy na egoizm. Nie jest to egoizm przyjemny, wręcz przeciwnie - zapatrzeni chorobliwie w siebie chcemy być tacy jak inni - weseli, spokojni, wolni. Ale ciągle myślimy o sobie. I bardzo nie chcemy być tym sobą, którym się odnajdujemy, wręcz jesteśmy źli na osobę, która się staliśmy bez naszej woli. Proszę więc protekcjonalne tony trochę stonować. Nie chodzi o to, że ktoś ma inne zdanie tylko i to, że wymieszal truizmy z ignorancją i jeszcze twierdzi, że nam pomaga. Mnie świadomość tego, że jestem najgorszym egoistą świata nie wyleczy. I nikogo tutaj. Teraz to wiem. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
tukaszwili napisał dokładnie to co i ja chciałem - Pani Noir pisząc o "prawdziwej chorobie" w kontrze do naszej "wydumanej" - jak rozumiem, udowadnia tylko, że nie ma zielonego pojęcia o nerwicy i chyba jej się wydaje, że to taka forma stresu lub chandra poniedzialkowa. Nie będę już w tej kwestii z Panią polemizował. I tak jak pisałem wcześniej - wbrew Pani trosce o nas i rodziny - my rozumiemy jaki stanowimy dla nich ciężar. I stanowi to dla nas kolejne źródło problemu. Więc rady typu "weźcie się w garść - życie obok Was też istnieje" proszę sobie darować... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Nadmiar luzu szkodzi ... :) Po nieco lepszym poranku od południa spływ na ryj. Musiałem poprawić benzynką. Dziwne, bo nie było żadnego "wyzwalacza" emocji , po prostu zaczęło być gorzej. Frustrujace. Mam w sumie kolejne pytanie do Was : czy jak jesteście głodni to odczuwacie nasilenie dolegliwości nerwicowo-somatycznych? Bo ja właśnie miałem jakiś srogi głód dzisiaj, może stąd te szaleństwa umyslowo-ustrojowe? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Nie ma żadnych syropków działających miorelaksacyjne? Rynek zielarski wyraźnie nie nadąża za potrzebami konsumenckimi... Ale właśnie znalazłem tabletki na przeziębienie guajazyl - ma podobno działanie miorelaksacyjne. Pewnie słabe, ale bez recepty :) brał ktoś? Dziś odnotowujemy pełne 4 tygodnie na sertralinie. Mała, malutka, maciupeńka poprawa jest... Liczę na utrzymanie tendencji. Powoli, ale do celu ---> przytomności i racjonalności umysłu. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Witanko wiara! Dzisiejszy poranek ciężki, lęki, bóle wedrujące, drętwienia. Wrzutka 100mg sertraliny+lorafen i już po godzince było trochę lepiej, ale dupy nie urywa. Ciągle jestem senny i ciągle bolą mnie mięśnie, takie grypopodobne. Nie wiecie czy są jakieś piguły bez recepty, które działają na rozluźnienie mięśni? Mam tak spięte ramiona, kark i łopatki, że mi kiedyś łeb odskoczy jak na sprężynie... A macie takie czasem zatykajace uderzenia ciepła do szyi, głowy? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Tyle piszecie o szumach i piskach usznych, więc sprawdzam czy i ja słyszę dalej mój pisk w prawym uchu. Zawsze słyszę go jak zatkam ucho palcem. Więc zatykam, a tu.... nic. Po 8 latach nie słyszę pisku w uchu. I wiecie co? Zaczęło mnie to martwić. Kur*a, czy to nie jest kompletne popapranie umysłowe? Pewnie każdy ma jakiś szum lub pisk w uchu, a tylko trzepnięci nerwicą analizują to jak sanepid sklepy rybne. Dno... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Dokładnie jest tak jak piszesz nerwa - stan normalności i stan nerwicy to dwa różne światy, które zupełnie się nie rozumieja, nawet jeśli istnieją w tej samej głowie. Ja to odczuwam jakbym się przełączył w inny tryb, awaryjny jakiś :) też niedawno miałem kilka tygodni "jasności umysłu" i dziwilem się sam sobie , że byłem w stanie wegetacji i robiłem rzeczy, które wydawały mi się absurdalne. Ale teraz znów je robię. Sam tego nie ogarniam. Dziwnie działa ten nasz umysł. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja to jestem nerwicowy ninja - skryty najgłębiej jak się da :) Nie lubię dzielić się swoimi problemami, mam wrażenie, że wówczas je powiekszam, a z drugiej strony wiem jak obciążające jest kiszenie tego wszystkiego w sobie. Dziś jest mniej xujowo niż zwykle ale stabilnie... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
emanuelle_noir - myślisz, że Twój wpis uświadomi nam w jakim bezsensownym gownie tkwimy? Wierz mi - wiemy lepiej od Ciebie... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis - moja dawka była chyba cały czas podstawowa. Chciałem szybszej poprawy i mieszalem z paroksetyną, a potem przeskakiwalem z jednego leku na drugi. W końcu zmienilem u psychiatry na sertralinę. Brałem ponad 6 tygodni i nastąpiła poprawa, przestałem więc brać. Oczywiście to był błąd . po paru tygodniach wszystko wróciło. Od 5 tygodni biorę znowu. Chyba jest lekka poprawa. Czekam i biorę dalej, jeśli poprawi mi psychikę na poziom jako takiego funkcjonowania mogę brać cały czas. Potem może jeszcze terapia, choć mam złe doświadczenia w tym obszarze. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Wszyscy czujemy, bo to dotyczy wielu z nas. Niestety nie panujemy nad tym w dużym stopniu, a obciążanie bliskich naszym stanem i egoizmem dodatkowo pogarsza nasze samopoczucie. Błędne koło. Nikt z nas nie robi tego z lubością. Cierpimy również z powodu cierpień, których dostarczamy bliskim. Ja wziąłem lorafen i od razu lepiej. Chyba wyrobilem wczesne uzależnienie. Muszę uważać... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Pholler odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Eh, dziś dla odmiany od rana spadek formy. Było lepiej i się zmyło. nefretis - ja mirte brałem od razu od dawki podstawowej, na noc scinała elegancko. Nie wiem czy powodowała otępienie czy oszołomienie, bo to miałem akurat i bez niej dzięki depresji i nerwicy . po jakimś czasie pomogła trochę i na to.