Skocz do zawartości
Nerwica.com

kofel

Użytkownik
  • Postów

    910
  • Dołączył

Treść opublikowana przez kofel

  1. Widziałem rycinę (być może nawet z tego forum bo grabarz wrzucił) i faktycznie trazodon XR swoim uwalnianiem przypominał parabolę, CR za to gwałtownie uwalniał się na początku by potem powoli opadać.
  2. Moze sie faktycznie rozpedzilas z tym zwiększeniem dawki? Patrz czy Ci sie nie robia zadne nowe plamy lub czy te na twarzy sie nie powiększają.
  3. Ja tam alpry w ogóle nie czuję. Raz zjadłem sobie z zerową tolerką 2mg i też poza jakimś tam wyluzowaniem nie odczułem. Nie spodziewałem się fajerwerków, ale po takiej ilości to już powinienem chodzić slalomem.
  4. To po co nam ten szybciej uzależniający alprazolam?
  5. Trzeba solidnie przypierdolić w dno, żeby mieć się z czego odbić. Gratuluję.
  6. przeciwlękowy to, że nie będziesz się bał ciemności, a uspokajający to, że nie będzie Cię wkurzać teściowa.
  7. generalnie są miłośnicy i alpry i klona. Klon może na początku Ci działać nawet cały dzień, a alpre dorzucasz co 4 godziny. To najważniejsza różnica. Alpra typowo przeciwlękowa. Klon bardziej uspokajający.
  8. Na lamitrin zwykle trzeba poczekać 2 lub 3 dni. Zależy ile paczek na raz się kupuje. Czasami mają na stanie z 2 czy 3 paczki. Zależy od apteki. Gorzej np. z topamaxem, a z vimpatem to już w ogóle, ale to nie lek psychiatryczny, więc się nie liczy.
  9. łojojoj tylko nie dysocjanty LSD rozumiem, ale skąd u Ciebie 'odsłonięcie kurtyny' po metoksetaminie to ja nie wiem. Kojarzy mi się z działem DXM z hajpa gdzie co drugi jest oświecony. Dobra, nie offtopujmy, jak coś to priv.
  10. nie no bo niektórzy tak sie boją tej 'wysypki' że tabletkę 25mg kroją sobie na 4 części. -- 31 gru 2016, 21:37 -- chociaż faktycznie bardzo szybko wchodzisz na dawkę, szybciej niż ja. Ja wchodziłem 25mg co 4 dni, no przyjmijmy, że 50mg co tydzień.
  11. Widzę, że masz trzeźwe podejście i nie boisz się tej wysypki.
  12. Konkretne określenie. Też czasami klona używam rekreacyjnie jednak tak rzadko, że moja tolerancja jest na poziomie 1mg. Przed stresującymi wydarzeniami, jakiś występ publiczny czy coś takiego to substancja cudowna.
  13. Na niektórych alpra tak działa tj. nie działa. Alpra nie ma z resztą działania sedatywnego, albo jest ono bardzo słabe. Może nie potrzebujesz czegoś przeciwlękowego tylko uspokajającego. Porównaj z klonem i będziesz miał odpowiedź.
  14. Jak w dwa miesiace nie zadziala to na bank nie zaskoczy i mozesz odstawiac. Walkowane wielw razy,. Do 5 tygodni.
  15. Z depresji można samemu wyjść, było wiele przypadków, że sie udawało. Możesz próbować bez leków, ale to ryzyko i nawet igranie ze śmiercią. Nie bój się lamotryginy. Spójrz na moją dawkę. Ja nie odczuwam jej wcale. Fajnie sie czytało tej Twój post. Tak filozoficznie.
  16. ja się nie dziwię pytania, jesteśmy jak osrane ptaszki w klatce. Niemniej po benzo/alko/gbl. Święta trójca po których nie wolno pod żadnym pozorem jeździć autem. Po alkoholu wie każdy. GBL dodam tyle, że bardzo podobnie co alkohol. Po benzo zanika uczucie lęku i kończy sie na drzewie, bo chcesz pokazać sebie że Twoje BMW pojadzie 200.
  17. Ujejej to ze dekstrometorfan zmniejsza tolerke na większość narkotyków jest potwierdzone organoleptycznie miljun razy w tym przeze mnie. Jak jesteś zainteresowany to szukaj informacji, bo zgaduje, że nawet nie wpisałeś żadnej frazy w google.
  18. Za wolno? To nie wystarczyłoby zmniejszyć ilość gaba czy zwiększyć glutaminianu? Przecież 'szybsze' impulsy generują napady lęku. Wiesz, jakby była obalona teoria o neuroprzekaźnikach to nie wcinalibyśmy benzo na uspokojenie i ssri na depresje/fobie/lęki.
  19. Myślę, że najlepiej podnieść i to i to. A jak któryś nie pomaga to wywalić fpizdu.
  20. Lit nie jest na depresję. Na depresję masz ssri, tlpd i imao.. -- 21 gru 2016, 13:35 -- Jak chcesz stabilizator to idź w kierunku lamotryginy, ona dodatkowo ma delikatny potencjał antydepresyjny.
  21. No cóż, próba z kolejnym. Będę walczył z bólami głowy i przy okazji coś sobie mam nadzieje schudne. Obym nie miał zbyt wielu uboków. -- 18 sty 2017, 12:40 -- Jak dla mnie potencjał w leczeniu uzależnień zerowy, a szkoda, bo mam pewien problem.
  22. Karba ogólnie ma dużo działań nieporządanych. Słaby lek Ci dobrała. Już lepszy byłby topi, albo lamo. Przynajmniej nie zapchałyby Ci enzymów wątrobowych. -- 13 gru 2016, 09:59 -- a no i na depresje nie pomoże, ale na wahania nastroju tak. To stabilizator. Ma na celu wyhamować przesadną euforie jak i wybuchy agresji.
  23. 10 lat jak na lek to serio jest niewiele. Widać chociażby po tym jak bardzo podzielone są zdania odnośnie działania.
  24. Wiesz, to tak nowy lek, że nic nie wiadomo. Nawet nie wiadomo czy uzależnia, bo zdania są podzielone. Jednak idąc kilka stron do tyłu można odnieść wrażenie, że działanie przeciwlękowe słabnie, a tolerancja wzrasta.
  25. Chyba masz mylne wyobrażenia i oczekiwania wobec leków, nie ma takich, które nie powodują żadnych skutków ubocznych. Nie myl iMAO z RIMA, te drugie są dość bezpiecznymi lekami, nawet w porównaniu z SSRI i wcale nie dają aż tak dużo interakcji, bo fluwoksamina równie daje ich co niemiara. Zdaję sobie sprawę, że każde leki mają skutki uboczne jednak tycie po mirtazapinie to przegięcie patrząc po opiniach. Chyba jeszcze gorzej niż przy depakinie. Doedukowalem się odnośnie moklobemidu. Chodzi o to, że w sposób odwracalny hamuje monoaminookasydazę? Ale niewiele to zmienia. Na prawie każdym leku wpływającym na OUN jest napisane żeby odczekać 14 dni od stosowania moklobemidu. Trzeba czytać ulotki i się pilnować co jest dużym dyskomfortem.
×