-
Postów
2 560 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez misty-eyed
-
mirunia, wyszliśmy tylko na spacer wokół osiedla. Dobre i to, ważne by kręgosłup i wszystkie stawy nie zardzewiały Maszrację Kochana, nie ma jak w swoim domku...uwielbiam, choć nie wszystko mam zrobione tak, jak bym chciała, ale nasze ciepło jest, a to najważniejsze!!!
-
cyklopka, oby się udało, bo wiadomo, że praca blisko domu to połowa szczęścia Chyba zrobiłas na nim dobre wrażenie , więc szansa jest - zresztą nie dziwię się
-
na_leśnik, ja mam wykupione mieszkanie i płacę 650 zł/m + ogrzewanie wody 2 razy w roku, niemało również. A metrów mam aż / / 35. Wynajęcie 1 pokoju u kogoś to ok.1000 zł, a mieszkanie takie jak moje to 2 tyś. platek rozy, przeżyłaś ostatnio sporo, tak jak piszesz, głowa niewłaściwie ustawiona i kręgi szyjne rozjechane...może relaksajce pomogłyby Ci, czy nie lubisz?
-
Lusesita Dolores, z tą przeprowadzką do Warszawy to nie jest tak łatwo. Wynajęcie choćby pokoju to niemała suma, ze znalezieniem pracy też nie jest łatwo. Jeśli staruje się z zapasem gotówkowym lub wsparciem rodziców, da się przeżyć, bez zaplecza jest trudno...
-
Sposób na depresje o którym mało się mówi
misty-eyed odpowiedział(a) na smgt temat w Depresja i CHAD
smgt, , to niemądre uproszczenie. Depresja jest bardzo ciężką chorobą ciała i duszy...przyczyna nie jest oczywista. -
J3RZY62, hello, też dzisiaj nie czuję się najlepiej-zrezygnowaliśmy ze spaceru...ale niczego, na szczęście, nie łykam. Trudno określić co mi jest. Wolę nie dociekać
-
mirunia, HoyaBella, kosmostrada, Purpurowy, Dzień dobry Cóż za przyjemny dzień słoneczny, a nie drażniący upał ... piękna jesienna aura, cudownie jest!!! Ja robię żeberka pieczone, bo zatęskniłam za czymś mniej zdrowym. Co jakiś czas mój organizm buntuje się i domaga odrobiny tłuścinek Niedługo wybieramy się na spacer do lasu przy Wacie /chyba dobrze odmieniłam?/, choć podobno zatrzęsienie kleszczy wrześniowych. Tam jest bardzo ładnie, spokojnie...tym bardziej, że na weekend większość studentów wyjeżdża... Jutro jeden z Wnuków spędzi z nami kilka godzin, co uważam za nie lada atrakcję , taka jest prawda. To potężna dawka energii, przyjemności i miłości Pozdrawiam piątkowo kosmostrada, gratuluję wyrównania żelaza - to się nazywa dyscyplina
-
Dzień dobry kosmostrada, J3RZY62, Marcin2013, mirunia, Wpadłam przywitać się, bo może później nie będzie okazji Marcin2013, no trudno Ciebie nie pamiętać Ciepło, przyjemnie, tak jak lubię. Doczekałam się rolosz, ja nie mogę pić zielonej herbaty, nie wiem dlaczego, ale wyraźnie wysusza mi gardło...nie czuję sie po niej dobrze. Z czystkiem problemów nie miałam, ale każdy może reagować inaczej, wiadomo...
-
Malarz cieni, witaj To Sześć stóp pod ziemią, na pewno oglądałeś...to nic nowego Ja rzadko oglądam filmy, ale ten serial wyjątkowo mnie zainteresował... rolosz, ja kupuję tej firmy: http://www.bioteka.com.pl/lisc-czystka-herbata-ziolowa-sypana-200-g-farmvit-p-2266.html, choć podobno najlepszy jest ten pochodzący z Krety, ale 50 g kosztuje ok.25 zł, więc ja wybieram tańszy, który, jak się okazuje, również jest skuteczny...jeszcze raz polecam. kosmostrada, mirunia, jak ja kocham Wasz rozsądek i empatię!! Chyba z wiekiem zdajemy sobie sprawę z realnych możliwości naszego umysłu i łatwiej przebrnąć przez problemy i ograniczenia niektóre... tosia_j, to staram się uświadomić Lusesita Dolores, !
-
kosmostrada, dziękuje Kochana!!! Będzie lepiej, wierzę i niezmiennie nadziei nie tracę Lusesita Dolores, szczęśliwa i zdrowa matka = szczęśliwe i zdrowe dziecko, pomyśl o tym.
-
Dzień dobry Lusesita Dolores, J3RZY62, ma rację. Miłość bezwarunkowa do dzieci pojawia się wtedy, gdy macierzyństwo jest świadome, wynika z potrzeby serca i umysłu. Dla mnie to powołanie, spełnienie, coś najpiękniejszego i najważniejszego w życiu. Trzeba wsłuchać się w głos serca i duszy, by nie skrzywdzić dzieci, ani siebie...to decyzja do poważnego rozważenia i do głębokiej refleksji... Dzień taki sobie, dlatego oglądamy kolejne odcinki Sześć stóp pod ziemią, niezwykle interesujący, głęboki, nomen omen, serial....
-
tosia_j, może nie przeraża, ale denerwuje bardzo...
-
cyklopka, no siema Nie wspominałam Ci, że moja Synowa bardzo nie chciała wracać do pracy z maluchami i pod koniec sierpnia znalazła ogłoszenie na stronie kuratorium, że poszukują /wprawdzie na zastepstowo/lektora do szkoły średniej, ekonomicznej. Bardzo Ją to zainteresowało /chodzi o możliwość rozwoju jednak/ i została zaproszona na rozmowę. Chyba przypadła do gustu Pani Dyrektor, bo przyjęła Ją od razu Jest bardzo zadowolona, ma swoją pracownię, korzystny plan lekcji... Kraków też ma tę stronę ... są szkoły prywatne, poszukiwałaś?
-
tosia_j, J3RZY62, mnie również te myśli często dopadają ...
-
Dzień dobry Wszystkim kosmostrada, mirunia, J3RZY62 ! Gdy nie działa forum, jakoś smutno jest! Nie muszę pisać codziennie, ale zawsze można wpaść na chwilkę, poczytać aktualności, ewentualnie wesprzeć mocno potrzebujących... krolinka, też jestem tutaj od 2011, z krótką przerwą-kilkumiesięczną, założyłam nowe konto, chyba nie można połączyć go ze starym...? Trudno. Może jakoś przypomnisz się? Jeśli znasz to forum od lat, powinnaś pamiętać, że nie zawsze znajdziemy odpowiedzi na nasze posty, z różnych względów... Ja nie oczekuję tego, dla mnie ważne jest, że mogę wypisać się, wyrzucić z siebie ciężar... Oczywiście są sytuacje, gdy spodziewam się odpowiedzi na pytania, konkretnej porady, wsparcia...ale wtedy zaznaczam, proszę o to. kosmostrada, ależ aktywna i zaowocowana jesteś od rana, J3RZY62, gratuluję zakupu!!! Niewątpliwie to okno na świat mirunia, trochę luzu w pracy nie zaszkodzi, choć chyba dzień staje się dłuższy? Purpurowy, Ty, jak magik jakiś, ożywiasz stare przedmioty
-
Dzień dobry Wróciłam wczoraj wieczorem z wyprawy za miasto. Jak to zwykle bywa, cudownie spędziliśmy czas, mimo upału okrooopnego. To prawda, że z dala od miasta powietrze jest inne... Wnuczek fajniutki, 3 latek, który uwielbia gry planszowe, zapewnił nam niezłą rozrywkę , super chłopaczek!!! Po powrocie, przed snem, byłam w stanie jedynie poczytać /o dziwo!!!/ forum, z popisaniem już nie dałam rady. Spałam prawie 10 godz., co nie zdarzyło się mi od wielu lat. Trochę martwię się, że czasem nie znajdujemy porozumienia i zrozumienia, mam na myśli forum. Moja psychika źle to znosi...ale wiary nie tracę. To, co dzisiaj zafundowała nam pogoda, jest po prostu nie do zniesienia. Nie wiadomo co ze sobą począć. Podziwiam i zazdroszczę wszystkim, którzy mogą normalnie w miarę funkcjonować, korzystać z atrakcji i rozrywek sezonowych. Wierzcie mi, ja nie dałabym rady. Rolosz , pytałeś o moje ulubione ziółka. Ja piłam czystek /a może czystka?/ przez ponad rok, w formie naparu...2 łyżeczki zaparzałam 2 x dz w kubku do ziół. Podobno można pić również ponownie zalane ziółka, ale mi to nie smakowało. Muszę przyznać, że od dawna nie chorowałam, czasem jakieś lekkie przeziębienie mam, ale szybko mija. Chociaż mój organizm jest osłabiony przez cukrzycę, Wiem, że to zasługa czystka!!! Polecam szczerze. Ja nie przepadam za czystkiem /fix/ expresowym / z dodatkami czy bez/, wolę sypane zioła. Mam ulubioną, niedrogą firmę, ew. mogę podać
-
To, myślałam, że nasze, forum chyba nas nie lubi, bo zbyt często odpoczywa od nas , wg. mnie Oglądam zmagania paraolimpijczyków...niezwykłe, przejmujące, skłaniające do refleksji!!!
-
Lusesita Dolores, więc wiesz, co czuje człowiek obrażany, nieszanowany. Jedynym wyjściem są radykalne decyzje, zniknięcie z życia takich ludzi, bo w przemiany nie wierzę...
-
Dzień dobry kosmostrada, ja wczoraj byłam bardzo zła z powodu niedziałającego forum, to jest wkurzające...!! zaczarowanaaa, bardzo Ci współczuję, bo znam trudne relacje małżeńskie, choć nie aż takie ... jednak przemoc psychiczna jest równie groźna jak fizyczna. Wiem coś o tym i dlatego nie wahałam się przerwać koszmaru, bu chyba nie byłoby mnie już... mirunia, wyraźnie masz mnóstwo pozytywnej energii, jesteś w bardzo dobrej formie, bo to się czuje, brawo kochana, oby tak dalej Lusesita Dolores, ludzie, którzy nie szanują innych, nie przebierają w słowach...
-
platek rozy, to było przykre doświadczenie... Dlaczego źle się goi? Na pewno antybiotyk jest przyczyną osłabienia...poza tym denerwujesz się wszystkimi objawami, tym, że jesteś na zwolnieniu, itd...a to wszystko działa na Twoją niekorzyść. To kilka prostych rad na wzmocnienie: http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/jak-wzmocnic-organizm-po-chorobie_36321.html
-
mirunia, już jest-wymiana na jesienny klimat, mój ulubiony
-
mirunia, miło Cię widzieć
-
Dzień dobry Carica Milica, J3RZY62, Nie będę narzekać na funkcjonowanie forum, bo szkoda słów U mnie gorąco. Nie jestem tym zachwycona. Dzisiaj na dodatek, po nieprzespanej nocy-niestety nadal zdarza się to, nie czuję się najlepiej, ale by zagłuszyć sygnały płynące z organizmu, zabrałam się za krupnik i ciasto ze śliwkami...niedługo wyjmę z piekarnika. Teraz odpoczywam, bo pojawiły się zawroty głowy...ale co tam, miną chyba. Carica Milica, Kochana Dziewczynko, jaka Ty jesteś dzielna w tym wszystkim, naprawdę obserwuję Cię i podziwiam, nie wątpię, że pokonasz trudności i cel osiągniesz Do szpitala polecam klapki plastikowe i kilka par ciepłych skarpet. Szkoda kapci z futerkiem, bo zbiorą one wszystkie szpitalne świństewka...i raczej będą do wyrzucenia-wiem z autopsji.
-
Purpurowy, i dobrze!!!
-
Purpurowy, zabezpieczenie właściwe!!! Czyli spotykasz i normalnych ludzi... Carica Milica, tez tak sądzę, jak najbardziej!!!