Skocz do zawartości
Nerwica.com

Vengence

Użytkownik
  • Postów

    2 102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vengence

  1. benzowiec84, Paroksetyna nie jest złym lekiem, ale jak ktoś pisze, że po paro miał najlepszy sex w życiu, to ja się boje co to było przed paro. -- 10 kwi 2016, 19:12 -- mi fluo pogorszyła objawy depresji , brałem 7 tygodni , chujowy lek . tak samo miałem. To pozostaje wegetacja!
  2. http://www.currentpsychiatry.com/home/article/how-do-ssris-cause-sexual-dysfunction/59906499777e48108b9c3263b67cce81.html
  3. Wiekszych bzdur jeszcze nie widziałęm... pamietaj że leka na każdego działa inaczej ;-)... Ja na parogenie mam najlepszy seks jaki mógł być ;P brak motywacji to zalezy do czego ;P... powiem tak nie zwalaj wszystko na leki a może to po prostu Twoje zwykłe lenistwo ?? Wrażenie naćpania ?? chyba nie wiesz o czym mówisz.... Bzdury to ty piszesz, lek nie działa inaczej na każdego, ssri działają poprzez wychwyt zwrotny serotoniny i na każdego działają tak samo, co najwyżej różnica jest na początku jeśli chodzi o skutki uboczne, jedni umierają a inni nie mają ich wcale, ja miałem dobre libido, ale dojść w zasadzie nie mogłem nigdy, a o jakiejś przyjemności z sexu to w ogóle nie może być mowy bo ssri spłycają wszystko w tym nasze uczucia i odczucia, więc skończ pierdolić, że na paro miałeś najlepszy sex w życiu, jakbyś powiedział, że po mdma albo koksie tak miałeś to bym ci uwierzył, ale nie po najsilniejszym ssri, jakim jest paroksetyna.
  4. sebo001, Ja też się tragicznie czuje, fluoksetyna obniżyła mi nastrój masakrycznie i dodatkowo potężne zmęczenie, wręcz osłabienie, tak silne że prawie mdlałem dzisiaj, jak poszedłem zrobić jakieś jedzenie, najlepiej to przespać to wszystko, ale nie chcę mi się cały czas w łóżku siedzieć, życie stygnie!
  5. ,,, i co dalej ? -- 10 kwi 2016, 16:48 -- ,,, i co dalej ? No a co ma być dalej!?, lekarz mu zmieni lek na inny, na chuj ma brać jakieś badziewie, które pogarsza jego stan.
  6. Tak ale po zastosowaniu esci odrealnienie bardzo się nasililo, niebo a ziemia. Poczekaj do miesiąca jak nic się nie zmieni, toodstawiaj to w pizdu.
  7. Nie nie miałem czegoś takiego, za to teraz mam na fluoksetynie. -- 10 kwi 2016, 11:43 -- Aha na duloksetynie, przez pierwszy tydzień miałem takie oszołomienie, potem to przeszło w otępienie i już to nie minęło!.
  8. Bp generalnie tak powinno być, że uboki w tym czasie powinny minąć, u mnie najczęściej mijały po miesiącu, choć teraz brałem duloksetyneokoło 6 tygodni i skutki uboczne nie mijały.
  9. Kalebx3, Kaleb nie przesadzaj z tymi 10 miesiącami. , 3 miechy to jest naprawdę optymalne, najczęściej wystaryczy 6-8 tygodni, ale esci ponoć ładuje się bardzo szybko, o ile nie najszybciej z wszystkich ssri.
  10. Na mnie mianseryna w zadnej ilosci nie dzialala nasennie a tylko po niej przytyłam. Czy chorujac na nerwice macie chociaz momenty w zyciu kiedy czujecie sie szczesliwi? Po prostu zadowoleni, rozluznieni? Cieszy was cos Ja odkąd choruje na depresje, ponad 4 lata, nie miałem żadnego dnia kiedy czułbym się szczęśliwy, na lekach jest co najwyżej znośnie, tylko to znośnie to właściwie wegetacja.
  11. Prawie, zawsze jest tak, że skutki uboczne trwają do momentu, aż lek nie zacznie działać i najczęściej po prostu z dnia na dzień jest poprawa, gdzie jeszcze dzień wcześniej pacjent umierał.
  12. U mnie jest zwiększają czuje po soebie i bardzo często łeb mi pęka, to od ciśnienia, no ale ja biorę jeszcze wellbutrin, który z pewnością ma tutaj ogromny wkład.Idę oglądać pamiętniki z wakacji.
  13. No zobaczymy, czy coś z tego będzie, bo ogólnie mam dość leków działających na serotoninę. -- 09 kwi 2016, 16:47 -- Wrzuciłem trochę benzo na uspokojenie bo nie wyrabiałem.
  14. Za szybko zdecydowanie, jutro biorę normalnie 20mg, generalnie chcę sprawdzić tenlek bo to w końcu lek kultowy - Prozac, choć wolałbym oryginał łykać. -- 09 kwi 2016, 15:11 -- Druga sprawa jest taka, że chciałem zejść bezboleśnie z niewypału jakim okazała się duloksetyna, no i to mi się udało, nie miałem żadnych objawów odstawiennych, za to mam uboki fluo, ale to pikuś w porównaniu z kopnięciami prądem, zawrotami głowy i osłabieniem tak silnym, że ledwo można na nogach ustać, tak miałem po wenli, a duloksetyna to snri w dodatku silniejsza, więc to by była masakra zejście z tego leku na czysto.
  15. sebo001, No albo musisz czekać, albo wymusić zmianę leku i to zwiększenie dawki według mnie jest bezsensu, choć ja sam dzisiaj dojebałem fluo na 60mg bo chcę zobaczyć czy jest jakaś różnica między 20mg a 60mg, póki co u mnie jest tragedia, ssri z cała pewnościa, mogą powodować depresje, fluo w szczególności, nie wiem jak jest u innych, ale u mnie póki co jest tragedia, ale ja bardzo krótko biorę. -- 09 kwi 2016, 14:46 -- Ja czuje się jak naćpany aktualnie, ale nie jest o przyjemne, o nie!!, nie potrzebnie zwiększyłem dawkę tak drastycznie.
  16. Zrobisz jak zechcesz, ale pamiętaj, że na fajki wydajesz o wiele więcej, w dodatku trujesz się tym syfem.
×