Skocz do zawartości
Nerwica.com

Vengence

Użytkownik
  • Postów

    2 102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vengence

  1. A nie zamula was ta paroksetyna??, ja na początku fajnie się czułem na niej, ale tak po kilku miesiącach zaczęła mnie strasznie mulić.
  2. Tu masz poczytaj sobie jak jesteś z generykami: http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/leki-oryginalne-czy-leki-generyczne-generyki_38200.html
  3. Nawet nie pytaj , zjechalem lekarza i dyrektora zusu, powiedzialem, ze ich rozpierdole,chcieli policje wzywac, chcialem mu zajebac z bani, ale mi przeszloLekarz orzecznik to taki /cenzura/ co rok temu wyslal mnie do pracy z myslami samobójczymi, przysla mi decyzje do domu, raczej pozytywna nie bedzie, ale bedziemy sie odwolywac spokojnie. niech Ci ktos leki zmieni No póki co biore fluo, w sumie wszystko już brałem, tylko tego leku nie wypróbowałbym istotnie długo,ale to nie jest tak, że jestem agresywyny po prostu ten lekarz orzecznik to kawał chuja, obraził mnie na miejscu i z góry wiedziałem, że zabierze mi świadczenie, dlatego go zjechałem naprawdę ostro, potem przyszła pani wiceprezes i też jej trochę pojechałem, oczywiście w sposób taki by jej nie obrazić za nadto.
  4. Nawet nie pytaj , zjechalem lekarza i dyrektora zusu, powiedzialem, ze ich rozpierdole,chcieli policje wzywac, chcialem mu zajebac z bani, ale mi przeszloLekarz orzecznik to taki chuj co rok temu wyslal mnie do pracy z myslami samobójczymi, przysla mi decyzje do domu, raczej pozytywna nie bedzie, ale bedziemy sie odwolywac spokojnie.
  5. Ja też, dzieki temu paczka fajek starcza mi na miesiac:) Powiedzcie, czy Wy pracujecie, uczycie się? Czy choroba wam nie pozwala? A jeżeli pracujecie to czy nerwica wam przeszkadza w pracy? Jak sobie radzicie z atakami paniki itp? Ja nie mam nerwicy, ale w depresji praca to ogólnie hardcore, ja w tej chwili nie pracuje,bo w grudniu tamtego roku zamknęli moja firme, jutro jadę na komisje do Zusu to tych skurwieli.
  6. Mieliście na tej fluo takie silne zmęczenie, wręcz straszne osłabienie, że momentami, aż ma się wrażenie, że człowiek zemdleje? -- 12 kwi 2016, 15:40 -- sulpiryd34, Jak tam na tej sertralinie, nadal fajnie się czujesz??
  7. agia, A jak się czujesz na tej fluoksetynie??, z tą fluo to ona się utrzymuja bardzo długo w organizmie, nawet do 5 tygodni, oczywiście brana przewlekle.
  8. Jestem na fluoksetynie od 10 dni - 20mg, póki co jedyne co mogę powiedzieć, to to, że nie dziwie się, że ludzie walą samobóje po tym leku, tak kurwa obniżonego nastroju to nie miałem już bardzo dawno temu, totalny brak sił i chęci by zrobić choćby herbatę, mam nadzieje, że jakoś na dniach ten zjebany nastrój choć trochę ustąpi, bo naprawdę dla mnie to mega hardcore.
  9. Kiepskie dni, to nie to samo, co dzień depresyjny u depresantów, kiedyś przeczytałem, jak ktoś komuś kto nigdy nie miał depresji tłumaczył co to jest depresja i jak się wtedy człowiek czuję no i ten co tłumaczy zapytał tego drugiego. Miałeś kiedyś taki dzień w życiu, że nie miałeś siły na nic i miałeś kiepski nastrój!?, a on no tak miałem!, no to teraz pomnóż to razy 1000 i otrzymasz namiastkę tej choroby.
  10. Zaparcia są bo paroksetyna ma działanie antycholergiczne, polecam dulcobis w aptece, brałem jak brałem anafranil i było ok, a zaparcia po anafranku były tragiczne.
  11. Wiekszych bzdur jeszcze nie widziałęm... pamietaj że leka na każdego działa inaczej ;-)... Ja na parogenie mam najlepszy seks jaki mógł być ;P brak motywacji to zalezy do czego ;P... powiem tak nie zwalaj wszystko na leki a może to po prostu Twoje zwykłe lenistwo ?? Wrażenie naćpania ?? chyba nie wiesz o czym mówisz.... Ja właśnie czuję przypływ motywacji, zrobiłam dzisiaj wszystko co miałam do zrobienia, rozmawiałam z obcymi ludźmi i nawet ruszyłam mgr. Tylko jakaś taka rozdygotana jestem, ale nie nacpana. Oczy wyglądają normalnie;) Koniecznie muszę spróbować tego tritico na sen, bo stilnox mnie wykonczy kiedyś :/ No to dobrze, że ci się poprawia, nikt nie twierdzi, że te leki w ogóle nie działają, po prostu po pewnym czasie ludzi dopadają skutki uboczne ciągłego sztucznego podwyższania serotoniny i może nie było by tak zle, ale obniża się transmisja dopaminergiczna, stąd apatia, zamulenie i brak chęci do życia.
  12. elo na shize to inaczej , ma nadmiar dopci :) nic jej nie powali . No tylko, że ten nadmiar powoduje ostry rozpierdolw głowie.
  13. Mi paroksetyna wyleczyła natręctwa i stany lękowe, nic nie wróciło z tego póki co, gdybym znalazł lek, który działa tak dobrze na derpresje jak paro na różne fobie i obsesje, to bym wyleczył depresje.
  14. elo, Rzeczywiście dużo bierzesz tego wszystkiego, jak ty się na tym czujesz powiedz??
  15. benzowiec84, I to pogorszenie po fluo ci nie mija??, nawet w jakimś małym stopniu?, czy jest trochę lepiej ze skutkami ubocznymi ??
×