Siarlek

Ja to widzę tak Cyklopie.. Patrzysz w Wordzie kiedy ma egzamin i po prostu, rzucasz mu się na maskę auta podczas egzaminu, przepraszasz go i mówisz, że w ramach rekompensaty zabiorę cię właśnie tam gdzie.... itp itd. reszta już zależy od ciebie. A jako, że dbam o twoje bezpieczeństwo to musisz kupić gdzieś na alibabie takie wdzianko HErculesa http://s58.photobucket.com/user/kubisz/media/EOD_9.jpg.html

Zjadłbym owoc ale nie mam żadnego w domu. Mam cytrynę, to jest owoc, ale jej nie zjem

Mili89 Szczepienie na tężec jest ważne chyba 10 lat. Poza tym wydaje mi się, że tężec to jednak od takich bakterii, z ziemi albo jakiejś starej rdzy a nie z sików kota hehe Nie ma czym się przejmować

hmm, z czystej permutacji wychodzi 281710411438055027694947944226061159480056634330574206405101912752560026159795933 451040286452340924018275123200000000000000000000 możliwości, ale to abstrakcyjne, bo musiała byś brać wzytkie ubstancje na raz, w różnych kombinacjach. Wariacja dla zbioru n-elementowego z -k wyborami(czyli wybierasz dwa leki ze wszystkich), gdzie k = 2 daje mi 3570 możliwości. Także o to się chyba nie musisz martwić

na_lesnik ważne żeby trafić do firmy gdzie rozumieją, że to twoja pierwsza praca i się wszystkiego nauczysz. Potem pójdzie z górki.

cyklopka gdybym nie widział twoich zdjęć na forum, to tak bym sobie ciebie wyobrażał. Właśnie tak

Ale ja nie mam potrzeby słuchania audiobuków, tylko kontaktu z ludźmi :). Kiedyś pracowałem w takiej małej agencji, dwa pokoje 8 osób. TO było zabawnie, śmiesznie i z radością przychodziło się do pracy. Teraz to idę jak na pogrzeb, klepie kod jak w fabryce i wracam do domu. W zasadzie mam przemyślenia, że moja praca to jest jak praca w fabryce, różnice są następujące: mam klime, lepiej płacą i nie muszę stać.

Ja się czuję samotnie bardzo w pracy W innych działach ludzie śmieszkują i gadają a ja siedzę bite 8 h przed kompem i nie mam do kogo się odezwać

platek rozy Gdzie byłaś w tych Czechach? Skrobnij coś

J3RZY62, Ḍryāgan Nawołuje aby uczestnicy tej propagandowej manifestacji rozeszli się do domów.

Herbata z cukrem to jest ppfrr i aggrrr. TYLKO HERBATA Z CYTRYNĄ

kosmostrada Ja nie znam, ale to wygląda jakbyś przemycił koralowca z dna morza Czerwonego i zalał go wrzątkiem u siebie w domu

Powiedziałem, że jestem głodny to Pani co odebrała telefon w Pizzerii obiecała, że dostawca nie będzie przywiązywał wagi do przepisów drogowych byle dojechać na czas, więc jak w Poznaniu spotkacie jakiegoś szalonego dostawce pizzy na skuterze to jedzie do mnie.

Nie brakuje wam kontaktu z ludźmi w pracy?

Też bym sobie do knedliczkow pojezdzil. A tak tylko jak odwiedzam babcię. Śmieszne są te stworzrenia zamieszkujące tamte tereny

Jestem w szoku, że to forum w ogóle działa. Zżyłem się już z błędem 503

Ja się tak czuję cały czas. A jak siedzę w jednym pokoju, to wolałbym siedzieć w drugim z innymi ludźmi. Jak pracuję w jednym miejscu to wolałbym pracować w innym itp itd. To powoduje u mnie spadek nastroju. Ja ostatnio byłem na World of Warcraft z dubingiem. Tego się w ogóle nie da oglądać. Film traci na powadzę. Jak dubing to tyle ze Stonogą

A o czym tu rozmawiać? :) Ja pracuję jako PHPowiec (głównie Symfony) w firmie Hostingowej. Chociaż trochę myślę nad pójściem w .Net. BO ten Php to jest dramat kurwa - cytując klasyka :) W sumie programować zacząłem bo jak siedziałem w chacie i miałem tyle czasu to zacząłem coś robić i padło na prgramowanie, a potem już poszło i zmieniłem studia . Także, w zasadzie można powiedzieć, że to co teraz robię zdefiniowała choroba. Czasami się jednak zastanawiam czy nie rzucić tego w pizdu... i nie zostać np. kucharzem.

A no i zapomnialem o najbardziej diabelskim pomysle hehe resetujesz router i konfigurujesz na nowo ty masz haslo a ojciec nie hehe, ze nie wpadlem na to wczesniej

A wo ogle to jak ty taeraz z nami ROZMAWIASZ?

tu masz link do xp https://www.youtube.com/watch?v=DTYic6RVjHA. Na prawdę nie rozumiem twojego Taty co to za problem podac ci haslo do wifi? Chyba, ze zdobywasz nowe lvl w World of warcraft i nie starcza ci czas una zycie Swoja droga kiedys mialem kolege co jak dostal world of warcraft to go miesiac w szkole nie bylo

A ha i to przy zalozeniu, ze tata korzysta z windowsa a nie linuxa

purpurowy Nie za bardzo rozumiem. Tata nie chce ci podac hasla do wifi? Dlaczego :) ? Czy może go nie pamięta? Podłączenie nowego routera jest abrdzo słabym pomysłem bo będziesz musial skonfigurowac go z pierwszym stworzysz nowa podsiec a sygnal od provaidera zostanie bez zmian wiec haslo do wifi bedzie musialo byc to samo. MOzesz kupic internet mobilny, ale to koszty. Jezeli masz mozliwosc to najlepiej zabrac komputer ojcu :) wejsc w panel sterowania > siec i internet > centrum sieci i udostepniania > zarzadzaj sieciam bezprzowodowymi > klikasz prawym przyciskiem na nazwe siecie > wlasciwosci > zabezpieczenia > tam masz pole klucz zabezpieczen sieciowy, odznaczasz checkboxa pokaz znaki > twoim oczom ukazuje sie haslo do wifi. Odkladasz komputer taty na miejsce i korzystasz z interentu a ojciec nic nie wie :)

to tak jakbys zapytal czy jest tu ktos kto ogarnia gotowanie. Kazdy sie na tym zna roznica czy interesuje cie wiedza kogos kto gotuje w domu czy kogos kto ma restaruacje z giwzdka michlein Co za problem to się postarm pomoc :)

KWeta najlepsze co jadłem a jadłem: escitalopram, paroksetyne, wenafleksyne, imipramine triticco, spamilan i takie drogie nowe nie pamietam nazwy.