-
Postów
525 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Siarlek
-
Nie Najbardziej przerażający moment twojego życia?
-
Przeczytałem ten wątek pobieżnie. Przed przeczytaniem nie wiedziałem o czym jest i teraz też nie wiem. Trochę jak Meksykańska telenowela. Bo w pierwszym poście, 454 strony temu iiwaa pierdoli głupoty, i w ostatnim poście iiwaa też pierdoli głupoty. I przez 454 odcinki nic się nie zmienia, można wejść na koniec i wszystko wiadomo.
-
Kontrolowanie seksualności dzieci przez rodziców.
Siarlek odpowiedział(a) na DOMINIKKKK temat w DDA/DDD
90% dzieciaków urodzonych w latach 90 i później oglądało pornole. I jakoś wszyscy żyją. Wydaje mi się, że lepiej jest kontrolować ruch w sieci, co robi dziecko, niż interweniować od razu. Jak zacznie wpisywać jakieś chore hasła np. Grandma hardcore, to wtedy trzeba odłączyć kablówkę i wezwać egzorcystę. -
Fajny dokument obejrzałem na tvp szkoła dla zaciętych. Wzruszyłem się
-
Tej jednak nie działa! Domagam się zwrotu pieniędzy
-
Co robicie w Sylwka, najbardziej wysuszona impreza, jaka istnieje. Nie lubię sylwka bo na dodatek mam urodziny i mam wrażenie jakbym jednego dnia starzał się dwa razy.
-
Zapisuje sobie twoje cytaty
-
Chodzi o tego ducha, zjawę? Nie przeraża mnie coś w co nie wierze. Czy Ludzie skolonizują obce planety?
-
Od polskich kabaretów to można dostać raka i umrzeć
-
Tak
-
kosmostrada Podoba mi się ten cytat
-
W niedziele i Święta Jak trafiłeś na to forum?
-
-
hej cześć i czołem witaj w psychiatrycznym gronie
-
Co knujecie smoluchy? To są jakieś gwiazdy serbskiej muzyki. Ja z Serbskiej muzyki to kojarze bajaga, ale podoba mi się np. Moji drugovi! 2 lata temu na kursie niemieckiego w Berlinie poznałem Serbkę i ona ich słuchała. W sumie mogłem się ożenić z nią. Żyłbym z sympatycznym stworzeniem w cieplejszym klimacie . A dzisiaj w Poznaniu ta pogoda to jest jakiś dramat szkoda szczepić ryja.
-
Taka książka była to kill a mocking bird, moja ulubiona. W ogóle fajne słowo mockingbird.
-
Witam nerwicowe świry. Dzisiaj to byłem w pracy potem na basenie a potem na festiwalu filmów dokumentalnych. Jeden był o deszczu a drugi film był o moście.
-
Nie, akurat to mnie rozśmieszyło
-
Zgadzam się. W moim mieście policja namierzyła kilka takich przypadków i ostrzegała rodziców. Więc nie jest to tak rzadkie zjawisko jak się wydaję. Usuwałam FB 3 razy, nie cierpię tego portalu. Wiem, że to ja wybieram reakcję na posty innych, jednak chwilami jest ciężko. Non stop scrollujesz w dół tablicę, patrzysz jak ciekawe i satysfakcjonujące życie inni wiodą (chociaż powinnam była napisać "kreują"). To Ciebie dobija i masz ochotę zamknąć się w czterech ścianach i stać się pustelnikiem. No chyba, że to tylko ja, to zignorujcie ten post. Mi zdarzyło się zrobić coś takiego, że zacząłem wchodzić na profile znajomych znajomych, aż w końcu wylądowałem na jakiejś nastolatce co mieszka w Los Angeles jest dziana na maksa i dokumentowała nawet zjedzenie hot doga. Spędziłem na jej profilu chyba pół godziny. Oglądałem jej wycieczkę do Chin z chłopakiem, tydzień w Szanghaju, Rodzinną wycieczkę na Polinezję Francuską, zajrzałem do każdego talerza z jedzeniem, którego zdjęcie wylądowało na facebooku, a także towarzyszyłem jej w nurkowaniu na oceanie spokojnym z delfinami. Także tego....
-
Składam dzisiaj nowego blaszaka. A potem bende grał w gre. W Tomb Raider.
-
Bonżul? Iwan żre żur, a koń żre trawę. Trę dupą o trotuar.
-
stary spitus a nie kotka