Przygotowuję sobie wypisy ze szpitali na dzisiejszą wizytę no i z jednego szpitala mam dwa wypisy. A dałbym sobie głowę uciąć że byłem tam tylko raz. No i się zacząłem zastanawiać, czy aż tak mnie pogięło że w ogóle nie pamiętam tamtego pobytu? A to się okazało że to ksero.
A co stoi na przeszkodzie?
Że nie uśmiecha mi się kolejny pobyt w psychiatryku. W sierpniu 2013r wpierdzieliłem garść tabletek i nie czułem absolutnie żadnych emocji. I to było piękne uczucie.
Właściwie to nie, bo ten co patrzyłem to jest wysyłka z Chin, a drugi z USA, a te co są w Polsce to trochę drożej i po prostu wolę dozbierać trochę kasy i kupić w Polsce.
"Jesteś jak Laleczka Chucky. Uwielbiasz zdobywać zaufanie innych, a następnie niszczyć to zaufanie pierwszym lepszym przedmiotem, który trafi pod Twoją rękę. Uwielbiasz rządzić ludźmi i wywyższać się."
W sumie to z wyglądu jestem całkiem podobny do laleczki Chucky.