Purpurowy

Uwaga, drastyczne zdjęcia! http://tygodniksiedlecki.com/t33609-siedlce.uwaga.drastyczne.zdjecie.br.zwyrodnialec.okaleczyl.i.zam.htm Ktokolwiek wie kto to zrobił, najpierw walcie w ryj, a potem dzwońcie gdzie trzeba.

Kulesza przyjmuje na Czerwonego Krzyża i sznajderowa też. To na NFZ. Na Kazimierzowskiej nie wiem ile kosztuje bo nie byłem. Kulesza przyjmuje też w Poradni Leczenia Uzależnień na Kilińskiego, ale tam to tylko kwestie uzależnień. A o sznajderowej wolę się nie wypowiadać. Zdegenerowana, niemoralna, chamówa jakiej mało, w dupie ma dobro pacjenta.

JERZY62, witaj.

Nie wziąłem.

Nie dało rady.

Dzień dobry.

Carica Milica, dobry wieczór.

A co fizycznie się dzieje?

Ja wiem, ale chodzi mi o to, że gdyby to święto wypadało na przykład w lipcu, to wybór miejsc publicznych do spania znacznie by się powiększył.

W sumie w porządku, rewelacji nie ma, ale tragedii też nie, czyli jest stabilnie. A jak u Ciebie?

Śmiercionauta, witaj.

Głupi pomysł żeby ten dzień wypadał w lutym. Myślę że wyższa temperatura bardziej sprzyja spaniu między innymi w parkach. A tak pozostają tylko dworce i galerie handlowe...

JERZY62, dobranoc.

Kalebx3, a można spytać w jaki dokładnie sposób ta data została Ci objawiona? W sensie w jaki sposób i w jakich okolicznościach?

Te blizny? To skaryfikacja.

To nie do końca tak... jesteś obeznany w co najmniej tylu sprawach, albo i więcej, tylko w innych iż ja.

Pytanie nie do mnie skierowane, ale pozwolę sobie odpowiedzieć. To Obi-Wan z młodszych dni. Heh, rzeczywiście. Jakoś tak nie skojarzyłem, bo najbardziej zapadł mi w pamięć jego wygląd z "Zemsty Sithów".

JERZY62, kim jest jegomość z Twojego avatara? Wygląda trochę jak Obi-Wan Kenobi.

Ja to tam nie wiem, tak kazał brać.

No właśnie nie wiem. Lekarz mi powiedział że jedną tabletkę, a jak dalej będzie mi się chciało pić to drugą, a jak i to nie pomoże to trzecią.

Bym się posłużył cytatem z pewnego filmu, tylko nie wiem czy wypada, bo trochę zbereźny.

To co bez detoksu dajesz sobie radę a alko? No nie wiem czy daję sobie radę, wstałem o 12:30 i nie piję, jak będzie później, zobaczymy. Łyknę sobie relanium i może pociągnę.

Na bank może nie, ale jak się potrafią po pijaku albo po zielsku pobić pod dyskoteką na noże to dlaczego nie mieli by użyć do tego broni palnej?

A na dobranoc też mam nadzieję że nic nie będzie.

Obawiam się że posiadanie broni to nie jest taki prosty temat. Na przykład u mnie okolica jest dosyć specyficzna i jest w niej kilka jeszcze specyficzniejszych miejsc. No i jak wyobrażę sobie że każdy z tych jegomości stojących w ciemnych bramach mógłby legalnie posiadać broń...