platek rozy, nikt nie powiedział że kroczenie ścieżką pana będzie proste...
A na poważnie, to niech sobie zrobią to gdzieś w szczerym polu, gdzie nikomu to nie będzie przeszkadzać, a nie w środku wielkiego miasta, gdzie tylko utrudniają życie mieszkańcom, organizując imprezę, która (koniec końców) nie przynosi nikomu żadnych korzyści, oprócz korzyści propagandowych i kasy dla organizatora.