Skocz do zawartości
Nerwica.com

HoyaBella

Użytkownik
  • Postów

    1 865
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez HoyaBella

  1. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    więc tak - dostałam strasznych, naprawdę strasznych bóli pleców - na wysokości nerek, ledwo chodziłam, ledwo siedziałam dostałam nimesil. i skierowanie na badania moczu. to był taki ból, jakby mnie na pół miało złamać... Nie wiem czemu pani doktór nie dała mi Naproksenu ( kiedyś na takie objawy dostałam właśnie naproksen i było oki) przyjechałam do domu, poszłam spać ( byłam po nieprzespanej nocy) ---- obudziłam się kilkanaście minut temu i czuję, że przeszło ( albo ten ból się jeszcze nie rozkręcił) nie wiem czy brać ten nimesil - to jest już silny lek
  2. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    takie tam, teraz widzisz dlaczego to jest zbieranie respondentów na poziomie "hard"
  3. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    wrocławskiej uczelni?
  4. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    takie tam, jeśli się jest studentem albo absolwentem uczelni wrocławskiej (jakiejkolwiek) i ma się cierpliwość do dłuuuuuugich i ankiet.
  5. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    brakuje mi 25 respondentów do badania ankietowego, przez noc muszę ich "zdobyć" a naprawdę zbieram ich na poziomie "hard"
  6. HoyaBella

    Wyraz z wyrazu

    nic płaczliwość
  7. to ja już wolę Chad, bo przynajmniej dostałabym powera do różnych rzeczy i nie bałabym się pewnie tabsów a tak się trzęsę non stop i "boję się" to moje drugie imię co robisz, żeby nie płakać w sytuacjach "publicznych", na ulicy itd.?
  8. HoyaBella

    Wyraz z wyrazu

    ziom konglomerat
  9. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    dobra, już w niczym.
  10. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    ja uważam, że w przypadku, kiedy to byłby jakiś domokrążca - jakieś oferty "kup pan coś, pacz pan jakie dobre noże", jakieś ankiety i tego typu sprawy ---- to tak, wtedy jednoznaczna odmowa powinna starczyć temu komuś ---- i jakby znów wyskakiwał z tym / albo oświadczał "ja do pana jeszcze zadzwonię, czy pan zmienił zdanie" ----można byłoby mówić o sytuacji "ja pikolę, czy do nich nie dociera "nie" ". Ale tutaj mi się to podoba, co ona zrobiła--- i tu nie widzę powodów do wkurzenia. Można nie lubić kobiety i rozumiem, że podnosi ciśnienie "to nazwisko" i "ona", ale procedura sama w sobie jest fajna i ja to jak najbardziej propsuję. Ludzie są różni, jeden powie "nie" i to jest "nie na wieki wieków amen", a drugi powie "rezygnuję", a potem po jakimś czasie zmyśli "kurcze, chyba jednak źle się stało " i wtedy wstyd mu przychodzić/dzwonić/pisać jak syn marnotrawny i mówić, że "wie pani co, jednak chciałbym spróbować znów, mogę jeszcze? przyjmie mnie pani". Tutaj typiara ułatwia ten krok, bo sama pisze pierwsza. Mnie się to podoba.
  11. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    a nie, palcem wiadomo, że nie mnie tylko chodziło o to, żeby "wiadomo Ci było, o co chodzi" ---- a że jestem laikiem rysunkowym = to nie umiem tego fachowo określić i porównuję do technik mi znanych ( tj. strugi i mazanie palcem tego pyłku po kartce i włala = szybkie tło )
  12. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    Powiedziałem terapeutce kilka tygodni temu że kończę terapię, bo tylko mnie wkurza. Oczywiście ona nie zrozumiała słowa "nie" i się uparła że do mnie napisze po urlopie czy przemyślałem decyzję. No i napisała, a ja swoją decyzję podtrzymałem. Ja nie uważam, żeby to była jakaś nachalność ze strony pani terapeutki, nierozumienie słowa "nie" i że "nie dotarło" do niej coś. Wręcz odwrotnie - dla mnie to oznaka profesjonalizmu i normalna "procedura" i "dobry standard". Z jej punktu widzenia osoba może zrezygnować w nerwach, zbyt pochopnie, pod wpływem impulsu itd. Dopytanie po jakimś czasie, czy nadal jest się "na nie" jest okej z jej strony.
  13. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    draperie nie, bo musi być widać ten placek i on nie może się "zgubić" ( mówię jako laik rysunkowy: jeśli już coś dać, to bym tam zrobiła takie "mgły delikatnie" , ale takie "tyci, tyci" wokół tych lewitujących obiektów, takie jak to się palcem robi z ostruganych kredek bambino)
  14. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    wytłumaczy mi ktoś czy lecytyna na mózg i koncentrację działa, czy to takie "pffff " ?
  15. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    mnie od wczoraj męczy turbo lęk, zaliczyłam atak paniki koło 20.00, bałam się że to zawał już na serio --- Ciągle sobie powtarzam w głowie głos pani doktor że "musiałaby mieć pani 80 lat i serio chora być na serce i nerki, żeby coś się stało po tych tabletach", że "te skutki uboczne wypisują takie wszelakie, bo to jest lek międzynarodowy -- i jak ktoś po tym złamie nogę i będzie chciał ich pozywać, to żeby było napisane, że "zawroty głowy mogą być" i żeby się od pozywaczy odbronić" [ btw. słyszałam o sprawie jakiejś Amerykanki, która pozwała producenta zasypek dla niemowląt, jakie to używała przez pół życia, że niby od tego ma raka jajnika] "że to nie jest trucizna"
  16. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    Ej dobra, walety waletami, ale Cyklopki praca jest naprawdę świetna.
  17. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    nieee, to nie były dobre lata "modowo" dla Elżbiety
  18. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    ja pamiętam jak wiosną 2010 było tak trochę "groźnie-powodziowo" we Wro i pewna osoba mi opowiadała, że współlokator ze wschodniego kraju zapobiegliwie napuścił wody do wanny i do wszelakich wiader i butelek i nakupił wody mineralnej . I tak sobie myślę, ilu ludzi z Krakowa i okolic tak zrobiło w obawie przed suchym kranem i tym że pielgrzymi wykupią mineralną
  19. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    Ej, a przy takim wielkim wydarzeniu masowym są jakieś problemy z wodą w kranach i przerwy i jakieś obostrzenia ? no bo tak sobie rozkminiam, że #tyleludu zjechało i nagle ile to procent zużycia wody więcej idzie i czy wodociągi "nadążają" ...
  20. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    ja rozprułam sukienkę z której chodziłam w 2000-2001. pozdrawiam modę dziewczęcą z końca lat 90tych i takie "fartuchowe" rozpinane długie do połowy łydek wielkie kiecki. tego materiału jest tyle, że da radę z tego uszyć spódnicę, jeśli dołożę coś w pasie.
  21. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    po tym co wczoraj odwaliłam stwierdzam, ze idę jutro albo w piątek zapisać się na wizytę, a może pani mnie przyjmie po wszystkich pacjentach zapisanych na ten dzień.
  22. HoyaBella

    Co jest gorsze X czy Y?

    lato dopiero w domu ogarnąć, że brakuje jednej rzeczy, bo nie zabrało się czegoś z taśmy w sklepie-------- czy ogarnąć, że cały dzień chodziliśmy w ubraniu "na lewą stronę"?
  23. HoyaBella

    Spamowa wyspa

    Chciałam napisać tyle, że przepraszam wszystkich którzy poczuli się urażeni i zirytowani, a w szczególności Cyklopkę. Jest mi wstyd. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale naprawdę wolę oglądać lady Dianę w netach niż objawy chorób, ale naprawdę to o czym pisałam mi się działo i dzieje, a ja jestem bojaźliwym człowiekiem. I naprawdę nie umiem sobie poradzić z tą magisterką, jest ona dla mnie źródłem takich napięć i spięć z innymi i takiej złości na siebie, że nie mam na to wszystko już siły.
×