Skocz do zawartości
Nerwica.com

NN4V

Użytkownik
  • Postów

    5 088
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NN4V

  1. Jendego jestem niemal pewien - wywierając zbyt silną presję oddalasz sie od celu i niszczysz relacje. Z drugiej strony rozumiem z jakimi napieciami musisz sobie radzić. Jest to sytuacja patowa.
  2. Jakie konkretnie to szkody i komu wyrządzone?
  3. NN4V

    Dzień dobry !

    Kiedyś słoiki gazetami owijali.
  4. Pewnie sarkofag Goauld'a też.
  5. Może roztropnie byłoby wpierw je obejrzeć.
  6. Widzisz, ja to widzę inaczej. Zarzucę cytatem z Symetrii, być może niedokładnie- "Jakie znaczenie ma "czcij ojca swego i matkę swoją" dla małego dziecka zgwałconego przez ojca?". Podam dość dosadny, naturalistyczny przykład- gdyby jakiś bandyta porwał Twoje dziecko, gwałcił je, torturował, a na koniec w bestialski sposób zamordował (oczywiście nie daj Bóg, nikomu tego nie życzę!). Przez cale życie musiałabyś z tym żyć. A on pod koniec życia by się nawrócił- załóżmy, że zupełnie szczerze, przed samym Bogiem! Cała trójka- Ty, Twoje dziecko i ten bandyta trafiacie do Nieba, jesteście tam razem. Mimo całej gadki o przebaczeniu, pojednaniu, nie wytwarza to pewnego rodzaju dysonansu? Tymczasem Twój mąż albo przyjaciel rodziny, whatever, który całe życie pomagał Ci żyć z tą traumą, wspierał Cię, zwątpił i umarł jako ateista- idzie na wieczność do piekła. Spłoniesz na stosie heretyku.
  7. Przyczyny destrukcyjnych zachowań są wbrew pozorom nieliczne. Opierasz swoje wywody na sobie znanych konstruktach i nie redefiniujesz ich dla uwspólnienia odniesienia. To czyni komunikację wadliwą. Różne aspiracje nie są przeszkodą w relacji. Znów wyczuwam tu oparcie na niezdefiniowanych (zinternalizowanych) konstruktach. Natomiast wadliwa komunikacja jest jedną z najczęstrzych przyczyn destrukcji. Metody rozwiązywania czego? Termin rozpoczęcia współżycia w związku ma pomijalne znaczenie dla jego trwałości. Próby dowodzenia tezy przeciwnej opierają się na zamianie przyczyny ze skutkiem. Sprzeciw wobec własnych popędów prowadzi do powstawania napięć, a w dalszej konsekwencji do nerwic. Nie, nie ma potrzeby.
  8. To nie jest prawda. Można świadomie neutralizować popędy., lecz wymaga to znacznych i nieustannych nakładów energetycznych. Z definicji taki stan jest nietrwały. Możesz wyjaśnić skąd czerpiesz temu podobna "wiedzę"?
  9. Czy potrafisz wytłumaczyć dlaczego uważasz, że za szybko? Jakie były bezpośrednie konsekwencje? Jeśli jest to jednostronnie wymuszona autorytarna decyzja, to jak najbardziej powoduje wiele negatywnych skutków.
  10. Problem polega na tym, że najczęściej istnieją dwie różne wizje "odpowiedniego czasu". Jak zdecydować która z nich jest tą właściwą?
  11. Na pewno, nigdy, zawsze, wszyscy, każdy. Słabe tym dajesz świadectwo o sobie. Może faktycznie ona ma ogląd sytuacji bliższy stanom rzeczywistym.
  12. Wiekszość jest, choć zazwyczaj nie znaczy każdy. Związki nie rozpoczęte w skutek namietnosci zazwyczaj są statystycznie trwalsze. Dotąd zgoda. Tylko do tego potrzeba sporej wiedzy o psychologii (zwiazków). Tylko seks jest nierozerwalna częścią relacji.
  13. NN4V

    Fizyka

    AnissemSirch, punkt 4. opisuje charakterystykę diody tunelowej. Na tym mniej więcej polega jej zdolność wzmacniania sygnałów, choć nie zauważyłem na zewnątrz tych elementów interesujących kolan. Może pod płaszczykiem są...
  14. NN4V

    Prawiczek......

    Przecież to jest problem społecznego narzucenia oddziałujacego na poczucie wartości. Świadczy o podatnosci autora na opinie otoczenia. Obniżone poczucie wartości utrudnia nawiązanie jakiejkolwiek relacji. Relacja seksualna jest tylko szczególnym przypadkiem. Takie błędne koło.
  15. NN4V

    Hmm.

    Chyba miało być: Sprawny Algorytmie In Situ...."
  16. Zgadza się. Dodam, że im bardziej "w kościele", tym bardziej patologiczne związki są trwalsze. Stąd różnica miedzy polską (>33%), a EU (>50%). To sa skutki budowania relacji na konstrukcie "miłości romantycznej" jako jedynie słusznym wzorcu. Również skutki długotrwałego mieszkania z rodzicami, którzy zwykle sączą do głowy wzorce durnowate i blokują możliwość mentalnego usamodzielnienia. Nie wspominając już o mieszaniu się w decyzje, ocenianiu potencjalnych partnerów i podobne zachowania wynikające z głupoty przekonania, że starszy znaczy mądrzejszy. Jeśli jesteś jako tako szczęśliwym bez zwiazku, istnieje spore prawdopodobieństwo, że po wejściu w zwiazek to się nie zmieni.
  17. Skoro tak wolisz nikomu nic do tego. Brak logiki. 33 procentowe prawdopodobieństwo jest słabą przesłanką wnioskowania "bo i tak by się rozpadł" - to jedno. Ponadto: co z tego żeby się rozpadł? Właśnie dałeś świadectwo zniewolenia społecznie (kulturowo) narzuconym obrazem "związku do grobowej deski". Tymczasem związek może być dobrym i ograniczonym w czasie. Kres związku nie determinuje konieczności jego postrzegania jako złego. To powszechnie popełniany błąd.
  18. Nie rozumiem w jakim kontekście uzywasz słowa "chemia". W kontekscie najczęściej używanym, stoi ona w sprzeczności z racjonalną dbałościa o relację, a z medycznego punktu widzenia jest zaburzeniem. -> f63-9-t58067.html
  19. Widzimy półnagą kobietę owiniętą europejską flagą, którą chce z niej zedrzeć kilka par ciemnoskórych i owłosionych męskich rąk. Co ma ilustrować ta scenka? Islamizację? Nie. Imigrację? Aha... To dlaczego redakcja użyła gwałtu na kobiecie jako alegorii? ....... Tak. Jest to szczególnie widoczne w Polsce, która w momencie przemian ustrojowych zabrała kobietom prawo do przerywania ciąży. W obecnym klimacie politycznym, gdy nie znaleźliśmy jeszcze skutecznego wyjścia z kryzysu imigracyjnego, Polska może być laboratorium, z którego ograniczanie praw kobiet rozprzestrzeni się na resztę Europy. Dlatego tak ważne jest, by znać logikę tego historycznego cyklu i zrobić wszystko, by temu zapobiec. http://natemat.pl/171849,dyktatura-mezczyzn-najpierw-kladzie-reke-na-cialach-kobiet-wywiad-z-diane-ducret-autorka-zakazanego-ciala
  20. NN4V

    Bunt

    Jestem ciekawa jaką rolę w buncie odgrywa płeć. Zna ktoś może jakieś publikacje na ten temat? Płeć biologiczna czy kulturowa?
  21. Po drugiej stronie płotu trawa zawsze jest bardziej zielona. W sumie co Cię teraz tak wnerwia, by rozważać zmianę stanu?
  22. NN4V

    Bolo

    Ciekawa to logika być zwolennikiem zdarzeń przeszłych. Przy okazji negując fundamenty pragmatyzmu i logiki wnioskowania. Ot takie nowe PZPR z pierwszym sekretarzem na czele....
  23. NN4V

    kruche życie

    Która wie?
×