Skocz do zawartości
Nerwica.com

take

Użytkownik
  • Postów

    4 084
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez take

  1. take

    X czy Y?

    11 listopada zabity kot czy żywa mysz?
  2. take

    X czy Y?

    na trawie mysz czy szczur?
  3. take

    Osobliwe "ŚWIRY"

    Mam skłonności do czytania tekstów na tematy związane z religią - zajmujących różne stanowiska, nie tylko katolickie. Naprawdę różne mogą one być. Przeraża mnie coś takiego jak dogmat o możliwości wiecznego Piekła. Ale nie chcę się sprzeciwiać Stwórcy, nie chcę mieć grzechu, chociaż moja natura wolałaby, aby Piekło w ogóle nie istniało, aby żaden człowiek się tam nie dostał kiedykolwiek. Mam dużo pokus. Zwłaszcza przeciwko wierze i czystości. Nie chcę być heretykiem, schizmatykiem, obłudnikiem, bałwochwalcą. Najlepiej byłoby w ogóle nie mieć grzechu.
  4. take

    Pedofil

    Mnie pedofilia emocjonalnie jakoś nie razi (nie wywołuje oburzenia uczuciowego). Taka "aspołeczna natura". Ale oczywiście nie chcę, żeby czyny pedofilskie w ogóle występowały. Wolałbym, żeby pedofilia nie zaistniała.
  5. Bezżenność daje mi "w kość". Oznacza jakby rodzaj bezrobocia. Mogę podejrzewać u siebie depresję, która może mieć związek z celibatem. Bezżenność oznacza brak "żywej przytulanki" w łóżku, dla której można np. częściej się myć i zmieniać ubrania. Celibat jawi mi się jako coś szkodliwego w moim wypadku. Ostatnio dość często zdarzały mi się głupie sny (mające związek z seksualnością). Moja psychika może mieć kolejny schizofreniczny sposób na zapobieganie myślom nieczystym: urojenia, że pewne osoby po prostu nie istnieją (np. są iluzją tworzoną przez złe duchy, a nie autentycznymi ludźmi). Zauważyłem, że nawet w takim myśleniu może być pożądliwość! Nie chcę pożądliwości! Może są i nieseksualne pobudki zachęcające do myślenia o pewnych osobach? Mój poziom funkcjonowania jest żałosny!
×