Ewgf

Hej, witaj sąsiedzie, widzę, że mieszkasz w Bawarii, ja też w Niemczech, ale w Badenii. Też wyjechałam biorąc Sertralinę, a zaczęłam brać w sierpniu tamtego roku. Tylko, że po przyjeździe jeszcze się trochę wszystkim stresowałam i musiałam zwiększyć dawkę i jestem na niej do dziś, a jest to 200 mg. Chodzę tu do lekarza, który mi bez problemu lek wypisuje. Ale marzę, żeby odstawić i żyć jak kiedyś bez żadnej chemii. Z tego co widzę, to sporo tego wszystkiego bierzesz. Pozdrawiam! U mnie nie ma opcji odstawić teraz leków za duże mam jazdy gastryczno-somatyczne i problemy ze spaniem. Ja narazie się mam dobrze, długi weekend w polsce :) Jutro wracam do roboty. Sertraline podbiłem do 300mg bo nie do końca mi pomaga(ważę 94 kg), ale tez mało czasu ją biorę gdzieś lekko ponad miesiąc ale to i tak ... Tak momentami się zastanawiam czy ona w ogóle coś działa na mnie, moze o to chodzi? Byle spokój i kasa była a się wszystko poukłada.

a ja sie mam dobrze na tych 250 mg, udalo mi sie wyjechac do roboty do niemiec i tak se tu siedze na bawarii. Do teraz mi ciezko w to uwierzyc jak proste to bylo. Tydzien juz przerobiony, czuje sie calkiem dobrze, spie dobrze wiec czego tu chciec wiecej. Pozdro

MalaMi1001, mnie też wkurwiała i teraz jestem już po 2 tygodniach zadowolony ze zmiany na serte. Ja bym już dziś miał brain zapy ;d Ale ja to twardy jestem ;d Jak chcesz coś na szybko na przeczyszczenie to 3łyżeczki soli kuchennej na litr wody i to wypić. Malowanie murowane ;dddddd

to że miał więcej serotoniny niż reszta samców nie znaczy że miał mniej dopaminy od nich. Ogólnie mógł mieć więcej neuroprzekaźników od endorfin. Samiec alfa tak jakby jest całyczas na lekkim haju z porównaniem do reszty.

Psychopharm, gdzieś tam czytałem że samcowi alfa wstrzykiwali oksytocyne i to zmniejszało mu serotonine i wtedy wycofywał się i inne samce zaczynały walczyć o dominację. Nie pamiętam już strony a chętnie bym ci posłał. Nie wiadomo było czy to od samej oksytocyny czy od wpływu oksytocyny na poziom serotoniny, ale było ewidentnie zaznaczone że alfa male ma więcej serotoniny niż podległe samce. Podejrzewam że dlatego iż ma jeszcze więcej dopaminy niż reszta, przez co i też wyższy poziom serotoniny.

cyranka, raczej tak jest tylko że jest to o wiele bardziej skomplikowane niż sam "niedobór" jednego neuroprzekaźnika jak np. serotoniny czy dopaminy, ostatnio czytam o tym to tam jest tego w 3 doopy jakies związki TAAR1, proteiny wiążące G, glutaminiany, receptory benzo, jeszcze taka chociażby oksytocyna przeciwwaga serotoniny, niski poziom jej np. mają samce nie-alfa, samiec alfa ma zawsze najwięcej serotoniny. Według mnie z dzisiejszymi formami badania mózgu nie ma szans tego wszystkiego się dowiedzieć, kiedyś myślano i to całkiem niedawno że są tylko 2 receptory 5ht :) Więc to że ci tam lekarz gada że to od zbyt wielkiej ilości 5ht to jest jakiś bullshit.

ICD-10, trazodon strasznie otępia. Zależy też po co chcesz brać trazodon ale ja po nim to jestem jak warzywko patrze w ściane z rozdziawioną gębą i sie zastanawiam co miałem zrobić.

margor26, ja biorę 250 i nie mam takich dymków. Jest to zastanawiające.

margor26, może to od trittico ja mialem po trittico takie totalne przytępienie myślenia i właśnie takie dziwne obrazy i migniecia przed oczami. A co masz na myśli mówiąc muszki latają? Takie dziwne malutkie kropeczki jakby rozmazane? białe przeźroczyste?

wisnia80, taaa kakaowe szaleństwo ;d

Hej, ja nie mam takich problemow. Powiem wiecej bardziej mi sie chce i wacek dziala . Pytanie. Jestem od 5 tygodni na 150 mg dziennie. zwiekszyc dawke jak tak to do ilu,. czy lepiej zrezygnowac i wziasc cos innego ( tylko co? sero, paro, fluo odpada bralem juz). Lek moze i jakos tam dziala ale zbyt delikatnie aby wyczuc. No i juz napewno nie aktywizuje i pobudza. Najlepiej sposrod wszystkiego to sie jednak czulem na prohormonach 8 tygodni bylem jak bog, doslownie. Czulem sie jak nowo narodzony. pzdr A jak się czułeś po zejściu z tych prohormonów? I czemu akurat prohormony pakujesz na siłce? szaraczek, desvenlafaxyna ma okres półtrwania 11 h co czyni ją lepsza pod tym względem od 5g wenlafaksyny, nie ma brain zapów i nie trzeba robić wersji XR. Poza tym ma inny profil działania i selektywność niż wenla.

Ja też właśnie myślę o reboksetynie ale lepszy by był chyba bupropion. Te wszystkie ku*wa mianseryny i trazodony to straszne gówno jest. Ja musze mieć leki które tłumią głód a nie robią ze mnie "Hulk hungry" i jedz aż pękniesz bo nasycenia nie czujesz w ogóle. A mądra lekarka ci powie że wcale nie musisz tyle jeść, ale to samej deprechy idzie dostać od tego wiecznego głodu i walki z nim.

Patryk29, a nie wiem ja to zmniejszylem po paru dniach do 50mg bo w dzien to ledwo myślę, taka blokade myśli mam i wydaje mi się jakby IQ spadało do 85 -- 28 kwi 2015, 09:16 -- Patryk29, wpisz swój aktualny zestaw leków

Psychopharm, dlatego ja biorę selegilinę bo ona powoduję zmniejszenie oksydacji dopaminy przez co podejrzewam że w miarę równomiernie rośnie jej poziom w ciele.

Dark Knight, jak chcesz dope podbić to selegiline do 10mg bo powyżej już zaczyna działać na inhibicje mao-a czyli serotoniny i innych katecholamin. Ale ja biorę te 5mg sele i jakiegoś szału nie ma teraz jak przeszedłem na sertre to mam wrażenie że mi brakuje tak na prawdę noradrenaliny. Chodź te 5mg sele działa dość pobudzająco. Ja też na tej wenli zaczynałem mieć problem ze spaniem za dużo kortyzolu w systemie było:P Czemuś tak się na tą dopaminę uparł? Podobno początkowe manie i hipomanie po wenli to jest właśnie większy poziom dopaminy i noradrenaliny który znika po downregulacji receptorów. Ja się teraz zastanawiam sam czy nie dorzucić 150 wenli do tego 250mg sertry ale to już będzie za dużo Może reboxetyna albo bupropion ale to gówno drogie jest. Selegilina fajnie działa bo nie powoduję wyrzutu dopaminy przez co nie zużywa jej w systemie, a zmniejsza jej degradacje poprzez oksydaze monoaminową. Ale zbyt duży jej poziom może wywoływać psychozy i takie różne dziwne schizy jak urojenia itp. Zastanawia mnie jaki dokładnie mechanizm tym steruję, czy to sensytyzacja czy desensytyzacja receptorów za to odpowiada, ale chyba sensytyzacja bo odbierasz wtedy bodźce tak jakby "nazbyt" i np. myśli stają się głosami, spojrzenia prześladowaniami a noce bezsennymi.

wisnia80, tak ale w stosunku do serotoniny jest o wiele mocniejsza i nie mozesz zastosować takiej dawki która podniesie tak noradrenaline jak wenlafaksyna, bo prawdopodobnie uświadczysz zespołu serotoninowego. Według tej tabelki to sertralina jest mocniejsza w stosunku do SERT ponad 500 razy. Ale w innym zestawieniu zaś widziałem że wpływ sertraliny na SERT jest od 0.3-0.8. A pozatym nie ma tu podanej dawki czy to na miligram jest czy na np. najmniejszą dawkę terapeutyczną.

[attachment=0]trasportery.jpg[/attachment] -- 27 kwi 2015, 19:13 -- ciekawe jak działa desmethylvenlafaxine i norsertraline

To ja już na 20mg napuchłem kurde i przybyło mi 3 kg. A lekarka cwaniarka ci powie ze nikt mi nie każe jeść Tępe ku*wisko.

joaszy, ja też mam takie dziwne zawroty głowy ale to z początku jest mocne potem słabnie, nie wiem czy całkiem przechodzi bo tak długo jeszcze nie biore miansy.

Ja też nie, z dnia na dzien wskoczylem z 450mg wenli na 200 sertry.

nobody25, nie jest to normalne raczej powinienes sie czuc lepiej z kazdym tygodniem.

deoodeoo, to juz masz do wyboru szybciej sie przemeczysz ale bardziej, albo dluzej a lzej. Ja zawsze wolę tą pierwszą opcję.

wake up 200mg sertraline and flupentixol 0.5mg and amisulpride 25mg and selegiline 5mg sleep time 20mg mianserin, 200mg trazodone Aha serte już 250mg ;d

nobody25, no troche ciężko mi się wstaje ale biore to dopiero 4 czy 5 dni :) Ogólnie ten mix co teraz mam to dopiero sie rozkręca.

deoodeoo, nie wiem jeszcze bo się rozkręca ale zapowiada się dobrze. nobody25, normalnie funkcjonuję co tobie sie "robiło" po 200 trazodonu? To wiadomo że z początku przymula ale po jakims czasie receptory się przyzwyczają i nie ma takie zamułki. Ja mam problem ze straszną nadpobudliwością. Dla mnie te leki to jak cukierki po 5mg relanium to ja dopiero odżywam, a po kawie to śpię.